Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie     

  1. Ostatnia godzina
  2. To też bez znaczenia bo to że gram w gre i strzelam, to że ogladam film akcji, to że oglądam nawet takie porno nie znaczy że wyjdę i zrobię to w realu. Filmy gry są 18lat takie i powinny być wszystkie frazy.
  3. poczucie bycia dla kogoś ważnym, potrzebnym uskrzydla, daje sens i siłę. oby tylko z kimś kto to potrafi, bo z socjopatą będzie po początkowej euforii tylko gorzej, jeszcze bardziej szaro... umiejętność liczenia się z potrzebami drugiego człowieka niby podstawowa rzecz, ale jakoś społeczeńśtwo potrafi skutecznie znieczulić pewne osoby... upośledzić je społecznie de facto... czasem obawiam się, że takich porno zombie będzie coraz więcej aż wylądujemy w cyberpunkowej dystopii.
  4. Nie jestem tego całkiem pewna, ale nie wydaje mi się, żeby póki co spotykał się z kimś nowym.
  5. Z tym nowym, to raczej nic z tego nie będzie, bo wiele cech jego charakteru mi nie odpowiada i póki co, to też nie jest nic poważnego, a jednocześnie jest o mnie zazdrosny, mimo że też kręci, bo niby nie mieszka z żoną, ale odkłada rozwód w czasie i tego typu cyrki.... Dzięki, Tobie też miłego dnia
  6. adidas1980

    Cuckold ze znajomym

    Jestem w długoletnim, blisko 15-letnim związku z młodszą, dość atrakcyjną kobietą. W seksie dość dobrze się rozumieliśmy, szczególnie w pierwszych latach, łącznie z tym, że zdarzyło nam się w przeszłości bawić w układzie z parą jak i dwa, trzy razy z panem coś a la cuckold ale to były pojedyncze incydenty po prostu dobra zabawa. Nie ukrywam, że cuckold zawsze mnie gdzieś kręcił więc nie miałem problemu aby moja kobieta zrobiła to z kimś innym, kto fajny akurat się trafił. Później jednak po narodzinach dziecka seks między nami mocno podupadł, moja kobieta się zaniedbała i tak naprawdę przestała dla mnie być obiektem seksualnym. I w takim prawie, że celibacie żyliśmy ładne kilka lat. Od jakiegoś czasu jednak nastąpiła nasza reaktywacja w sypialni i seks zaczął być częstszy i lepszy a i moja kobieta też wreszcie wróciła do dobrej formy również wizualnej i znów stała się atrakcyjna. Problem mój jest jednak taki, że od jakiegoś czasu zauważyłem, że coś jest nie tak, że coś robi za moimi plecami. I co się okazało? Że flirtuje za moimi plecami z trenerem od tenisa, który trenuje również naszego syna. Oczywiście wpadłem w wściekłość i naprawdę w pierwszej chwili nie wiedziałem co robić. Z tego co jednak mówi to tylko flirt i to, że ona mu się bardzo podoba i proponował jej spotkanie. Do niczego jednak nie doszło. Z braku czasu i możliwości. Widzę jednak też, że ten koleś zawrócił jej w głowie cokolwiek już między nimi nie było. On jest żonaty i teraz mam dylemat czy zrobić aferę, powiadomić jego żonę, dzieci, które ma i uciąć to raz na zawsze. Łącznie z tym, że przestanie trenować moje dziecko ( jest bardzo dobrym trenerem ). Czy po prostu spróbować skierować to na jakieś cuckoldowe tory. Wiem, że moja kobieta jest otwarta na takie zabawy więc może miałoby to jakieś szanse, tym bardziej, że ona jest bardzo wybredna i mało który facet ją pociąga na tyle aby chciała się od razu z nim przespać. Oczywiście kwestia tego jaka reakcja była by tego gościa. Ja go oczywiście dobrze znam osobiście ale cały czas udaję, że niczego nie wiem. Jak to rozegrać? Czy spróbować z nim pogadać jakoś? Czy z kobietą? Może dałoby się z tego stworzyć jakiś seksualny układ w którym to oczywiście ja byłbym cuckoldem? Ale czy takie układy ze znajomymi to w ogóle dobry pomysł? A co jak się nie zgodzi? Czy wyjdę na totalnego barana? Co myślicie? _________________
  7. bo na tych twoich stronach z pornoplami byly tez gw.ałty tylko ludzie o tym nie wiedzieli. mozna bylo znalezc i pewnie dalej mozna znalezc filmiki nagrywane z ukrycie i nie tylko przez syna t5ajwanskiego milionera ktory odsiaduje 80 lat a te filmiki dalej w necie sa. nazywal sie justin lee chyba. to bylby twoj idol jakies tabletki im podawal. najlepsze jest to ze on figuruje w necie jako rezysr filmowy na tych stronach dla zj.bów
  8. Potrzebujesz trochę miłości i bolcowania to odzyjesz będziesz tańczyć sraka robiąc naleśniki tak myślę
  9. Bo ślub nic nie daje i tak można się rozwiesc więc bez sensu umowa i problemy później podziały majątku wspólnego
  10. marawstala

    Dlaczego mój ex się tak zachowuje?

    Miłego dnia : )
  11. marawstala

    Dlaczego mój ex się tak zachowuje?

    W takim razie chyba najlepiej było się pospotykać bez brnięcia w luźną relację... po co Ci to i do czego? Jeśli chodzi o to czy nie ma innej na boku bądź nie będzie miał... to już Twoje ryzyko wiedząc to co już wiesz na jego temat i z tego też powodu... startujecie z kiepskiej pozycji. Chyba tylko czas mógłby to zweryfikować... dlatego myślę, że za szybko działasz... poza tym wspominasz też o innym typku z którym w sumie też niewiadomo o co Ci chodzi. Mega chaos : )
  12. Jeszcze rozumiem jakby kontrolowanie było elementem seksualnej gry między nimi. Ale w tym przypadku gość ma przerąbane. Dziękuję za taki wolny związek.
  13. Ja dumbo widzę jako zonke bo można wszystko powiedzieć jak do kolegi tylko nie traktuj jako obietnicy bo ja chyba najchętniej to bym nie chciał się żenić bo po co se problem robić wystarczy testament.
  14. Kiedyś taki film oglądałem kinowy nie porno znaleźli jakąś samice zombie w opuszczonej piwnicy z dziurami po kulach nieumarla i zaczęli chodzić tam ją bzykać w szkole byli dumni że bzykaja w końcu wszystkich szlag trafi bo zaczeli chorowac sprzedala im jakiegos trupla huh jednemu chyba odgryzla nawet fioota i strasznie wygladal w szkole xD
  15. Być może i siebie oszukuję, to wyglądało tak, że faktycznie nie chciałam niczego więcej, a że nie ma nikogo na stałe, to pomyślałam, że przynajmniej możemy być w luźnej relacji - bo mu niecałkiem ufałam, ale też nie chciałam całkiem tracić. I wydawało mi się, że to wystarczy, ale przez to że zaczął mi okazywac uczucia, a ja je w jakiś sposób odrzuciłam, to czuję, że może jednak coś mogło z tego być, a przeze mnie nie wyjdzie. I wtedy wspomnienia wróciły i ogarnął mnie jakiś żal, sentyment do niego...Bo jeśli ja w niczym nie zawinię, a to ktoś mnie odrzuci, to też oczywiście przykre, ale wtedy przynajmniej sytuacja jest jasna. A tutaj nie wiem, co mam o tym myśleć. Skoro juz teraz jest wolny, to może faktycznie chciał zacząć ze mną od nowa, a ja to zepsułam? Póki co z nim nie porozmawiam na ten temat, bo najwidoczniej się obraził, więc chyba odczekam jakiś przynajmniej tydzień, zanim emocje trochę nie opadną, bo czuje, że go to wkurzyło. Z drugiej strony, trochę mnie martwi, że mamy inne podejście do życia i priorytety życiowe. On jest bardzo rodzinny, chciałby mieć więcej dzieci - a ma już córkę, ja niekoniecznie chciałabym je mieć. Poza tym lubi niby w imię troski dyktować, co powinnam robić, a ja stawiam na niezależność, która jest dla mnie ważna. Poza tym dość religijny, a ja choć jestem w teoii wierząca, to dość antyklerykalna. Więc widać tu pewne różnice światopoglądowe...
  16. !GA

    Dzen dobry, czy wy to wydzyce?

    "Nie lubią słowa singiel, wolą swojskie- kawaler"...
  17. wątpię byś była otoczona samymi socjopatami... z wyłączeniem tego forum oczywiście, bo tu faktycznie ich nie brakuje
  18. budowa więzi międzyludzkich, zdrowych relacji, będzie z tym człowiekiem jak zdobywanie himalajów w burzę śnieżną. jak nie widzisz w drugiej osobie człowieka to lekko nie będzie.
  19. Przyjedź połóż się jak mana będę ci zmieniać pampersy i brać boś obca to można nie ma problemu mi też pasuje cokolwiek
  1. Załaduj więcej aktywności
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      459468
    • Najwięcej dostępnych
      3199

    Najnowszy użytkownik
    WiIk
    Dołączył
×