Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta która ma daleko do pracy:)

a może tak codziennie spacerkiem

Polecane posty

Gość ta która ma daleko do pracy:)

moje postanowienie noworoczne:) zawsze znajduję wymówki, żeby nie ruszać się po pracy z domu. trochę mi się przytyło na zimę (ok. 6kg) więc postanowiłam coś z tym zrobić, ale nie jakoś drastycznie tylko stopniowo:) plan jest taki: będę codziennie rano (w drodze do pracy) wysiadała 2 przystanki wcześniej co daje 3km, czyli 30minut spaceru:) dobrze, że zima jest łagodna, więc nie zmarznę Fajnie by było, jakby się ktoś do mnie (wirtualnie) dołączył:) waga 59kg cel 53:) zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
Wiem, dlatego ograniczę cukier i mąkę pszenna. do tego co drugi dzień biegamy z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, że zadanie wykonane:) teraz popijam kawkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mamą:)
JA w taki sposób zrzuciłam 11 kg w ubiegłym roku. Przez 2 mies(lipiec i sierpien) chodziłam na pieszo do pracy codziennie. Do pracy mam rowno 5 km,bo sprawdzałam odległosc. Na początku bolały mnie nogi,ale po 2 tyg się przyzwyczaiłam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
---> Jestem mamą:) Teraz pewnie nie masz czasu na takie spacery:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem mamą:)
ale ja jestem mamą od...11 lat:P chciałam schudnąc poprostu,bo się zapusciałam i przytyło mi się 20 kg przez 3-4 lata. Jestem wysoka (179),więc tak nie było widać,ale żle się czułam sama ze sobą:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, że zadanie wykonane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, że zadanie wykonane 5x3=15km za mną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez chcialam spacerowac,a moze bardziej maszerowac, czyli chodzic szybciej, zeby efekty byly, ale nie moge sie wygramolic wieczorem z domu. jak bedzie cieplej musze zaczac uskuteczniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
czytam "Antyraka" no i dlatego chodzę. pół godziny spaceru 6 razy w tygodniu znacząco wpływa na obniżenie (u kobiet) ryzyka zachorowania na raka więc warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, że zadanie wykonane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, że zadanie wykonane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, wykonanie zadania. dzisiaj 4km:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _A_l_e_k_s_
Hejka, widzę, że autorko zawziełaś się i chodzisz pieszo do pracy. Polecam. Mi udało się w ten sposób schudnąć 6 kg w 2 miesiące, oprócz tego lepiej się w tym czasie odżywiałam bo miałam chyba dzięki temu więcej energii i motywacyji do diety. Zaprzestałam tego trybu życia i po ponad 2 miesiącach wróciły kilogramy. od jutra chcę do tego wrócić bo czuję się ze sobą strasznie. Tyle starań na darmo. Wszystko muszę zacząć od początku. Do pracy mam ok. 30 nie wiem, 40 min drogi. Wcześniej miałam 50 min ale teraz mam trochę bliżej. Autorko wytrwałości- naprawdę warto się postarać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, wykonanie zadania:) _A_l_e_k_s_ szczerze mówiąc, to teraz to już siła odruchy:) do pracy mam 16km, wysiadam 2 przystanki wcześniej, tak żeby iść 30minut. Jestem zapracowana i szczerze mówiąc nie wiem, kiedy (jak nie rano) miałabym te 30 minut spędzić na "aktywności fizycznej" co do chudnięcia i tycia, to też tak mam, że nawet nie wiem, kiedy wraca te 5kg- które zrzucam :) wraca jak bumerang

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _A_l_e_k_s_
No ja niestety dzisiaj się nie przeszłam. Nie zebrałam się po prostu na czas. Jutro kolejna próba. Wiem że jak wpadnie sie w ten tryb to już pojdzie jakos. Aby zacząć. Ja pracuję do 17 i po pracy nie mam siły lub ochoty ćwiczyc. Jest przecież tyle innych spraw lub odpoczynek po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, wykonanie zadania weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
melduję, wykonanie zadania dzisiaj. wczoraj wolne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) pozdrawiam i jeśli pozwolicie przyłącze się od lutego. Chodziłam przez trzy tygodnie w listopadzie ale złapałam ciężką grypę i odpadłam - teraz mój problem to konieczność szybkiego przemieszczenia się między jedną a drugą firmą po południu i dlatego narazie zamiast chodzenia wstaje rano po piątej i jeżdże na rowerku stacjonarnym - może w lutym jakoś pokombinuje z czasem i też zaczne chodzić - trzymam kciuki i miłego dnia :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
sylvia2011---> zapraszam:) ja dzisiaj niestety nie spacerowałam, zaspałam i nie mogłam sobie pozwolić na 30 minut spóźnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
:) spacer zaliczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kak
Spacerkiem do pracy, to jest to! Ale, by faktycznie schudnąć potrzeba jeszcze dodatkowych ćwiczeń. Polecam ćwiczenia w domu z hula - hop. Jest to bardzo prosta aktywność, dzięki której można mieć ładną, zgrabna sylwetkę. Taki „trening z pewnością wysmukli ci talię, a ponadto usprawni i odchudzi nogi. O tym jak ćwiczyć z hula hop przeczytasz na stronie http://hgh.edu.pl/2011/04/02/hula-hop-na-smuklejsza-sylwetke/ Co więcej powinno się zdecydować na zdrowe żywienie. Tylko jakaś rozsądna dieta pozwoli być zdrowym i szczupłym; bez narażania swego organizmu na braki witaminowe i efekt jo jo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
NASTĘPNY SPACER ZA MNĄ hula hop mam i czasami kręci. jeśli chodzi o odżywianie, to staram się w miarę zdrowo jeść:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:)
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta która ma daleko do pracy:
Wracam do chodzenia:) może ktoś się skusi;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wikuńka
Też nad tym myślę. Mam do pracy 5 km w jedną stronę. Musiałabym iś pieszo ok godziny przez las dlatego rozmażam tę kwestię od połowy marca, kiedy słońce wcześniej wstaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i super bo spacery to najlepszy sposób według mnie na zrzucenie kilogramów, chodzi o to by chodzić szybkim tempem wtedy najlepiej się spala i ponoć jest to nawet lepsze niż bieganie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Aleks_
Cześć dziewczyny, coraz cieplej, wiosna się zbliża, więc może chętniej będziemy chodzić pieszo. Co wy na to? Bo ja od poniedzialku piszę się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×