a o tzw sponsoringu co myslicie

uwazacie ze to cos zupelnie normalnego bo ciezkie czasy nie gorszacego?

Jak sam masz kase i kąt oraz starcza ci na życie to nie sadz innych którzy maja gorzej , ty z zasadami

to prostytucja. nie ma sie co zaslaniac czasami. tak byl jest i bedzie. Natomiast ja tam nikogo nie oceniam. Jezeli ktos chce to robic to prosze bardzom, ja nie skreslam takich dziewczyn, nie mam takiego prawa. Kazdy ma swoje powody przez ktore podjmuje decyzje zyciowe i ja dopoki nie nie znajde sie w tej samej sytuacji co dana osoba to nie oceniam jej.

To jest najczesciej wygodnictwo,pojscie na latwizne chyba ze juz naprawde skrajne przypadki gdzieczasem nie ma wyjscia.Jak te dziewczyny maja szacunek do samej siebie przeciez to upodlenie i sprzedawanie sie

i dokladnie trzeba to nazywac prostytucja

.

to takie same szkodniki społeczne jak złodzieje, prawnie to powinno być zakazane

a co możemy myśleć o k*******e?

Prostytucja. Może powiecie mi, że jestem ograniczona, ale nie chciałabym mieć koleżanki prostytutki. Dla mnie takie osoby są zerami, bo iśc do pracy się nie chce, ale sprzedawać siebie to już jak najbardziej. Brzydzę się prostytucją z własnej, nieprzymuszonej, wygodnickiej woli.

Ty z zasadami , gdyby ci starzy nie dali żreć to tez byś doopą na pigalaku handlował , zasrancu

Jezus tez wolał Marie Magdalenę od cnotliwej Marty :)

to do pracy a nie się k****ić

nic nie wolał bo był bez grzechu i ratował ich leczył bo grzech powoduje choroby

Wolał, wolał :D :D :D

Praca jak praca. Kobieta udostępnia drogi rodne i otrzymuje za to wynagrodzenie.

A ty qrwa prace rozdajesz ? Nie wiesz ze w kraju bida z nędza ? To załatw mi robotę bo już 2 lata szukam i popilnuj dzieciaka bo mnie na żłobek nie stać mocherze :(

ahh no tak! każdy kto nie popiera jawnego qrestwa jest moherem! Cóz, wole być moherem niż dziwą. Po co dziecko sobie takie robią jak utrzymać nie mogą no śmiech.

Hahaha...lepiej doopy nadstawić, niż raczki pobrudzić.To idz sprzątać klatki schodowe jedna z drugą...dzifki sprzedające

Goowno , nic nie myśle . Nie zaprzątam sobie głowy idiotycznymi prowokacjami :o

a ja uważam, ze temat ciekawy, widzimy jakie mamy społeczeństwo. To chore, że są ludzie, którzy uważają to za coś normalnego. I jeszcze prostytutki raczą tu się wykłócać. Otóż, zawsze będziecie odrobinę poniżej kobiet, które gdy nie miały pieniędzy szły do pracy a nie szukały sponsora

i kolejny durny temat tego prawiczka ktory nic nie wie o zyciu

mieszka z mamusa i wyklady robi o zycu c***a

ok to inaczej: można iść do legalnej pracy, zarabiać, mieć czyste sumienie a można się sprzedać. Sorry, nie usprawiedliwiaj qrestwa! To już się chore robi. Nie ma większego upodlenia dla kobiety. Jak ktoś napisał, ciężko sobie takiej dziwie rączki pobrudzić. Ale, qrestwo trzeba mieć we krwi. Ja bym nie mogła. Takie osoby nic sobą nie reprezentują. Ot, zwykły towar, który można kupić za pieniądze bądź kolejną serię ciuchów. I co? One mają być niby lepsze od osób, które w sposób moralny zarabiają?

juz sie probuja tlumaczyc,wyklocac i usprawiesliwiac:D ale na szczescie sa tez osoby normalne jak widac w temacie

i to mnie przeraża~! Od kiedy w społeczeństwie dziwy pokazują, ze są jakieś lepsze?! Co? Może dzięki temu takie 'zaradne' jesteście? hahhahhahahhahah :D :D NIE! Sponsorowane 'kobiety' to dno, ale to tylko moja opinia, więc czekam na atak

A ja podziwiam za poświęcenie dla dziecka. Ciekawe jak dziecko by to odebrało gdyby się dowiedziało o tym dość specyficznym sposobie na utrzymanie rodziny. W sumie to faceta (ojca dziecka) c*****o wybrałaś, to i pracę masz c*****ą. Z naciskiem na c*****e.

Niestety ale prawda jest taka,że morale i wartości niektórych kobiet leżą na poziomie rynsztoka.I chyba właśnie tam jest wasze miejsce,w rynsztoku.Żenujące jest to,że szukacie usprawiedliwienia dla swojego koorefskiego charakteru....ale tak jest,jak z domu się żadnych wartości nie wynosi oprócz tego,że kasa jest najważniejsza,a sposób jej zdobywania już mniej.

a ja jestem d*****.mam swoich stalych klientow.mam tez swoja normalna dobrze platna prace.nie narzekam ani nigdy nie narzekalam na brak kasy.robie to bo lubie to robic...i nie czuje sie z tego powodu zle,nie czuje sie gorsza ani nie czuje sie jakbym taplala sie w rynsztoku...to totalna bzdura :) nie jestem tez osoba bez wyksztalcenia,glupia czy niekulturalna...a w domu u mnie nie bylo pijanstwa ani ojciec nie bil matki :) kobiety to robia bo chca,lubia i potrafia :)

nie czujesz się gorsza, ale jesteś. Bo kobieta, która sprzedaje swoje ciało jest kimś przegranym. Nie ważne wykształcenie. Ono jest mało warte przy tym co sobą reprezentujesz. Zanim zaczniesz się odgrażać: kobieto, Ciebie można KUPIĆ. Aż mi się przypomniało: jaka, kochanie, twoja cena/wolisz w $, czy wolisz w PLN-ach. ehh... świat upada

Chwal się dalej dzifko...za kilka lat będziesz robić loda za dychę, na którymś dworcu. hahahah