Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Alimenty od ojca

Polecane posty

Gość gość

Mój ojciec wyprzedał cały majątek(1,5mlnzł), nie mamy nic poza domem który jest warty ok 750tys. Moja matka nie pracuje a on się o******la, codziennie się kłócą i jest wojna. Ojciec w ogóle ma nas gdzies, ze mną rozmawia tylko wtedy jak chce się chwalić jaki to on jest mądry genialny, jak skończy to idze spać. Od 10 lat ja i moje rodzeństwo siedzimy w domu chyba że jak gdzieś wyjdę za zarobione pieniądze. Bida z nędzą, na nic nie starcza bo ojcec wszystko wyciąga. W domu nie ma warunków do niczego, moje siostry mają depresję ale ja mam 20 lat i chcę stąd uciec. Niestety nie mam za co, studiuję na politechnice a chcę w przyszłym roku zacząć drugi kierunek. Nie będę miał w tym czasie czasu na pracę. Co prawda dałbym radę ale nie będzie mi to starczyło na życie. Sprzedaję obrazy które sam maluje ale raz sie sprzeda a raz nie. Skąd więc mógłbym wziąć pieniądze na utrzymanie? Relacje w rodzinie są toksyczne i uniemożliwiają jakikolwiek rozwój,bo człowiek boi się że znowu przyjdzie komornik albo że wyłączą światło. Jeżeli zostaną zasądzone alimenty, 1000zł to czy mam jeszcze szansę na zdobycie pieniędzy gdzieś indziej? Wiem że to trochę tak jakbym pasożytował ale przez 10 lat słyszałem w domu, nie ma pieniędzy,nie ma prezentów na święta,na urodziny, a ojciec w tym czasie woził się trzecim samochodem za 100tys po Polsce kupując kurtki z przeceny za 800zł... mając na głowie 300tys kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chętnie skopię kogoś mentalnie
Do roboty! A nie drugi fakultet. Już po pierwszym magisterium nie znajdziesz roboty, a co dopiero po dwóch?? Murarza nie moge znaleźć!!! Magistry w od/byt czochrane jeich mać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałem nawet odpowiadać bo czekałam na taki pełny jadu komentarz :D Co za zakompleksione cebulaste forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ci do ojcowego majątku? Sam zarobił, sam sprzedał. Masz 20 lat, to możesz już swój majątek robić. Tylko łapy wyciągać, po nie swoje. Bo tatuś be, a synuś cacy. Na kolana przed ojcem niewdzięczny i prosić. Dał na żarcie przez 20 lat to Moża da i na studia. A może nie da - jego wola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec sam nie zarobił tylko dostał od matki w darowiźnie i przez 10 lat mądrzył się w domu jaki to z niego jest biznesmen. W d***e miał mnie i moje siostry. Zimą nie chciało mu sie wstać żeby 9 latka zawieźć 2km w śnieżycy do szkoły to sam z buta szedłem. Jak przyprowadziłem rok temu dziewczynę to przy obiedzie przez 3 miesiące za każdym razem się z niej śmieli. Matka nie pozwala mi się spotykać z kobietami, każdą uważa za wroga. Imprezy to zło i dzwoni do mnie o 23 żebym wracał do domu. Ludzie! Ja nie mam zycia. Chce się uczyć i zdobywać wiedzę, chcę być lekarzem a nie cieciem na budowie. Kurwa, ja mam marzenia które funduje sobie z tego co sam zarobię... Paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi rodzice codzinnie sie biją i kłócą, mam 20 lat i od 15 lat ciągle widzę tylko to , ew ojciec wykorzystuje matkę seksualnie przez co wpadła w wieku 44lat. I nie jesteśmy patologiczną rodziną, mieliśmy duży majątek który ojciec dostał od matki... i co? I nic z niego nie zostało. Tak wygląda moja rzeczywistość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paranoja to jest jak 20 letni osiłek nienawidzący ojca swego wyciąga do niego bezczelnie łape po pieniądze!! I ani mie sie waż zostać lekarzem!~! Bo do pacjentów też bedziesz łape wyciągał. A gdzie to na politechnice kształcą lekarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałem cieciu że drugi kierunek zaczynam bo pierwszy to była głupota, fanaberie w domu że chce zostać lekarzem, ojciec chodził jak byłem w gimnazjum po domu i się śmiał że będę lekarzem ,a dla niego oni wszyscy to konowały, i że i tak nic nie osiągnę itp itd, On miał takie ciśnienie żebym w liceum nie poszedł bio-chem że przy każdej okazji namawiał mnie do PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z reszta ja nie pytam się was o to czy mi się należą moralnie alimenty czy nie ale tylko o to jak wysokie mogą być i na co mogę liczyć! Mam dość patrzenia na ludzi którzy codziennie się kłócą i biją,ojca który wybiera pieniądze na fajki ze skarbonki mojej siostry i siedzi oglądając p****le, do tego głupiej matki która chodzi od 10 lat i mówi mu zeby wział się do pracy a sama podpisuje i zaciąga z nim kredyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to w większości sa konowały. Zadufani, z pazernymi łapami i nosem pod sufit. Pewnie mieli takich ojców jak ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to się dowiedziałem wielu przydatnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy nikt nie rozumie że ja nie chcę skończyć jak ojciec bez wykrztałcenia siedząc na d***e w domu? Chcę być kimś i coś ociągnąć a jak na razie tylko dostaję kłody pod nogi. Co da mi praca? Nic, pójdę, zarobię trochę grosza i będę tak żył resztę życia. Czy was powaliło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz jak wysokie alimenty dostaniesz? Od bezrobotnego, zadłużonego? 20 letni byczek? A jak myślisz, ile tego może być? Myślisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezrobotny zadłużony ale ma własną firmę na którą miesięcznie płaci prawie 1000zł ZUS, do tego zaległy podatek w US-prawie 70tys zł, drugie tyle ma w ZUSie. Wyprzedawał majątek a to też jest dochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek90210
"cieciu" tak sie wyraza kwiat polskiej przyszlej medycyny. obrazy maluje na politecnice studiuje a marzy o medycynie. 20 lat pasozyt. dziewczyny uwazajcie, jak sie z jakas ozeni bedziecie do konca zycia za popychadlo robily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kończę tą dyskusję bo szkoda mojego czasu, kretyńskie odpowiedzi, ogólne wyśmiewanie i zawiść. Dziękuję bardzo za wsparcie. Przez 20 lat byłem popychadłem w domu które przestawiano z konta w kont wiec nie mam zamiaru być nim przez reszte życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kont" panie doktorze, pisze się kąt. pozdro od budowlańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No fakt - do wychowywania dzieci to się ten twój ojciec nie przyłożył nic a nic. Wychował mu sie taki gad, że strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohalik
skoro wszyscy jesteście tacy genialni i tak ciężko pracujecie to dlaczego o godzinie 14 w piątek siedzicie na kafe ? Może zacznijcie od siebie a nie chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez ktoś już pisał że to forum jest pełne jadu i że niczego się tutaj nikt nie dowie. Taka mentalność narodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto powiedział że my genialni? No jebuta sie niziny społeczne, żeby lekarzami nie zostały. ;) Bo lekarze powinni pochodzić z dobrych środowisk, szanowanych kochających się rodzin .... A nie z patologii. I wówczas będą to prawdziwi lekarze, a nie konowały, jakich na co dzień wszyscy spotykamy. Nastawieni na kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z pracy klikam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli myślisz że ludzie z bogatych rodzin i szanowanych środowisk są dobrymi lekarzami to chyba zycia nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi być z bogatej, ma być z szanowanej i kochającej się rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie słyszałeś o ludziach którzy wyszli z patologicznych rodzin a potem pomagali innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież ten już się określił - on nie chce nikomu pomagać, tylko chce kasy. I to na początek od ojca który nie ma na fajki. Dobry jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisał że ojciec ma na fajki, wybiera dzieciakom ze skarbonki co pewnie mama wrzuci żeby miały chociaz trochę radości. Stary pasożyt umiał zrobić dzieciaki a teraz ma w nie wyj****e,to on jest tutaj potworem a nie syn że chce w życiu coś osiągnąć. Niech z niego doi, jak się chłop przez 10 lat o******lał to może on go wreszcie zmusi do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby przewidział to by sie na patelnie spuścił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze tu sie cala rodzinka udziela na forum. Najpierw matka, teraz syn, ciekawe co nam napisze tatus. Autorze, jesli studiujesz, alimenty Ci sie naleza do 26 roku zycia i nie ma znaczenia czy tatus ma dlugi czy nie, czy pracuje czy nie, tak wiec podawaj go o alimenty bo Ci sie zwyczajnie naleza, ale musisz byc przygotowany, bo sedzia zapyta Cie o miesieczne koszty Twojego utrzymania. Najlepiej jak przedstawisz imienne faktury, ile czesne, podreczniki i innne pomoce, wszystko czego potrzebujesz chociaz wiadomo ze bez luksusow, wiadomo ze student musi tez jesc. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×