Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Armour Thyroid tarczyca

Polecane posty

Gość gość

Cześć, czy jest tutaj ktoś, kto ściągał ten lek z USA? Chciałabym się dowiedzieć, czy ten lek można ściągnąć przez aptekę internetową bez recepty? Kompletnie nie wiem jak to się odbywa. A może ktoś ogólnie orientuje się, jak zamówić lek na receptę z innego kraju przez aptekę internetową? Czy wtedy robi się np. skan recepty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie potrzeba recepty, ale z tego co widzialam, to drogie to jest - chyba 40 dolcow za opakowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co poradzę, już zamowiłam. Nie mogę przyjmowac syntetykow, bo puchnie mi po nich cialo. 129 dolarow za dwa opakowania wraz z przesylką. Nie mogę sie doczekac :) przez pierwszy tydzien leczenia syntetykiem czulam sie tak jak nigdy w zyciu, wyspana, pelna energii i cholernie chcialo mi się uczyc, na dodatek brzuch mialam plaski niezaleznie od tego co zjadlam, a po tygodniu moje cialo przestalo tolerowac euthhyrox, pozniej tez letrox. Dziwnie sie czulam i na dodatek przytylam, woda mi sie zatrzymywala, wystarczylo odstawic syntetyk i wszystko wracalo do normy, ale znow chodzilam nieprzytomna, no i w tej chwili tez chodzę, bo nie biorę. Mam nadzieję, ze Armour mnie nie zawiedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym to sie różni od letroxu czy euthyroxu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.internationalpharmacy.com/en/products/search/armour/1 Bardzo proszę. Na przesyłkę czekałam 3 tygodnie. Polecam tę aptekę, próbowałam jeszcze przez inną zamówić, ale były problemy z przelewem, konsultowałam to nawet z pracownikami, ale nie byli pomocni, nie dało się i tyle. A przez aptekę z linku wszystko się powiodło, bezproblemowo. Nie każdy przyswaja syntetyczne leki (letrox, euthyrox), czułam się po nich źle, w ogóle mi nie spadał poziom tsh- nie przyswajałam ich. Armour jest lekiem naturalnym- ze świńskiej tarczycy, organizm go nie odrzuca. Ogólnie wiele osób lepiej by się czuło po naturalnym leku, ale ponoć Unia Europejska zakazała produkowania go w państwach członkowskich. Bezsens. Bo mają jakieś restrykcje dotyczące traktowania/wykorzystywania zwierząt. Kiedyś w Polsce był dostępny naturalny lek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dawki sie bierze takie same?ja np mam letrox 50 .i jaki jest koszt i ile tabletek w opakowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
60 mg za 57,35$, niestety są drogie. Moim zdaniem jeżeli bierzesz obecnie letrox 50, to Armour 60 będzie w porządku, ewentualnie Armour 90, ale na początek proponuję 60. Ja zamówiłam Armour 60, z zamysłem dzielenia tabletki na pół (chciałam, żeby było taniej) Bo Armour 30 to taka dobra dawka dla mnie, chociaż pani doktor powiedziała, że 60 też mogę brać, żeby jeszcze trochę zbić TSH. Wracając do dzielenia tabletek- są one kruche, przy dzieleniu jedna część się rozkrusza, drugą można wziąć, nie rozpada się, więc nie zaoszczędzę, bo jedna część tabletki jest do sprzątnięcia z blatu. W opakowaniu jest 100 tabletek. Polecam Armour osobom, które mimo leczenia syntetykami, źle się czują, lub puchną im np. nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Thyroid mozesz tez kupic w Belgi. Mozna zamowic z apteki telefonicznie, zaplacic karta i wysylaja. Oczywiscie recepta musi byc. Jesli juz zamawiasz z USA to moze z Kanady jest taniej - tez powinnas sprawdzic. Mozesz dzielic na pol bez problemu, ostrym nozem na czystej desce i masz na dwa razy. To co sie rozkruszy to do kieliszka i masz na pozniej. Czasami np. lepiej jest brac pol rano, a pol w poludnie bo to mimikuje naturalna prace tarczycy. Ale to tez indiwidualna sprawa jest, jak i ile brac. Jesli znasz angielski to polecam poczytac o tarczycy na stronie: Stop the Thyroid Madness. Jesli wpiszesz w googla to wyskoczy Ci ta strona. Jest tam duzo informacji o Armour/Thyroid jak i o symptomach lub innych problemach tarczycowych. Naprawde warto poczytac. Np. niski poziom ferrytyna sprawia, ze armour nie dziala za dobrze dla niektorych. Zainteresuj sie tez jodyna (plyn lugola), bardzo pomaga na tarczyce. Na tej stronie jest opisana, ale rowniez na polskich stronach jest duzo o niej i tarczycy. Z drugiej strony, to ciekawe, ze Twoj lekarz polecil Ci armour. Raczej lekarze nie znaja sie na tym. Duzo zdrowia zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak, wiem że można sprowadzić z Belgii, mam nawet adresy aptek wypisane przez rodzinę z Kanady. Co do dzielenia tabletki, to raz wychodzi, a raz nie. Nawet kupiłam w aptece specjalną żyletkę, ale jest to samo, co z nożem. Również życzę dużo zdrowia :) A moja pani doktor rzeczywiście zna się na rzeczy, sama bym na armour nie wpadła. Ogólnie moje leczenie jest złożone, jeszcze mam PCO z insulinoopornością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aveirah
Leczysz się w Polsce? W Polsce jakiś lekarz wie o Armour?! WOW! U mnie leczenie syntetykami też sprawia więcej kłopotów niż poprawy :( i również mam dodatkowo probemy ginekologiczne Ale nie znalazłam lekarza, który by słyszał o Armour albo i o Novothyralu. A ja w tym czasie wegetuje, a nie żyję :( Czy mogłabym się do ciebie odezwać prywatanie odnośnie tej lekarki? lub mogłabyś podać jakiś namiar? Proszę, błagam, namawiam, litości Pozdrawiam P.S. Czy w internationalpharmacy wymagają recepty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno mnie tutaj nie było, moja pani dr nazywa się Urszula Sanocka. Przyjmuje prywatnie w Warsaw Medical Center (wtedy można umówić się z tygodnia na tydzień- koszt 180 zł), albo w Luxmedzie, z tego co pamiętam koszt wizyty 140 zł, jednak trzeba czekać kilka miesięcy. Przynajmniej jak ja chciałam się umówić na wizytę w Luxmedzie, to taki był czas oczekiwania. Dopiero ona zainteresowała się pełną diagnostyką, wcześniej odbyłam kilka mniej lub bardziej udanych wizyt, a u pewnego profesora z polecenia dowiedziałam się tylko, że jestem leniwa, albo mam depresję. Dzięki dr Sanockiej czuję się dobrze, leczę PCOS, niedoczynność tarczycy i insulinoopornośc. W internationalpharmacy nie wymagają recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie czujesz na tym nowym leku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze się czuję :) Przy armourze mam siłę żyć. Jeżeli chodzi o obecne ,,napady'' senności w ciągu dnia, to bardziej wpływają na to: ciśnienie, dieta- poziom cukru, stres. Nie jest to w tej chwili uwarunkowane samą niedoczynnością. Bez leczenia miałam prawdziwe napady senności i ciągi senne. Teraz oczywiście, są lepsze i gorsze dni, czasem mam problem z wybudzeniem się ze snu, dlatego mam prawdziwą artylerię budzików nastawioną, plus większy budzik na samym końcu pokoju- do którego muszę się przejść. Ale jest już naprawdę dobrze :) Nie mam co narzekać. Bardziej muszę uważać na dietę- jak najmniej cukru, bo on na mnie źle wpływa. Staję się po nim flakiem i jeżeli nie daj boże, jest obok mnie łóżko, to zawsze się położę ,,na chwilkę'', a w istocie budzę się po jakichś trzech godzinach. Raz w ten sposób zaspałam na zajęcia, na które już byłam wyszykowana. Zjadłam nieodpowiednie śniadanie i jakiś czas po tym miałam zjazd energetyczny. Nieodpowiednim śniadaniem mogę nazwać np. placki waniliowe posmarowane nutellą :p Ehh, pyszności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz si ze na dziadka mroza nie zaspalas stopka: byc moze prawo cie nie ukarze z powodu przedawnienia ale zycie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, ale zabawne :) Wiem, że to brzmi tak jakbym nic więcej nie robiła, ale mam dość sporo zajęć w ciągu dnia :) Gorszy dzień- taki jak opisałam zdarzy się średnio raz na tydzień, czy półtora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z urzędem celnym nie miałam problemu, lek przychodził bez problemu, w ten weekend znów będę zamawiać. Armour to lek naturalny, wydaje mi się, że w czystej postaci. Jest to sproszkowana świńska tarczyca. O laktozie nic mi nie wiadomo, na opakowaniu nic na ten temat nie ma, zobaczę jeszcze na ulotce, jak przyjdzie nowa paczka. Jak zajdę w ciążę, to też będę brała Armour, bo on zbija mi TSH, syntetyk na mnie nie działa, nie tolerowałam go zupełnie po jakimś czasie. Zatrzymywała mi się woda w organizmie, miałam problemy żołądkowe, a TSH stało w miejscu. Tylko przez pierwszy tydzień syntetyk działał tak jak powinien, później było tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odsprzedam Thyroid-S ważny do 11.2017r 412TB. Kontakt simpli@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z chęcią odkupię Armour Thyroid 60mg! Ewentualnie Thyroid-S. Proszę o kontakt: turan404@o2.pl Z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś ma na sprzedaż inne thyroidy np. NP, thiroyd itp. to też proszę o kontakt (turan404@o2.pl) Zależy mi na czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Armour slabo dziala (kiedys tak bo byly inne skladniki)dzis jest inaczej zabronili kilka substancji w nim i jest nie warto wydawac te pieniadze bo go//vno pomaga.wiec nie wydajce pieniedzy na te Armour,to moja rada,ale jak chcecie to kupujcie sobie-taki sam efekt jak aspiryna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma ktoś na sell nature-throid ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czy ktoś z tu obecnych przyjmuje naturalne hormony tarczycy? Jak na Was działają? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewenka
Witam, zazywam armour thyroid od 3 miesiecy. Na razie ciezko powiedziec czy dzialaja bo czuje sie tak samo jak przedtem a badan nie robilam. Z tym ze ja mam hashi i prowadze cala suplementacje wg dr Abrahama czyli suplementuje sie jodem wraz z potrzebnymi do tego mineralami i witaminami. Rozmawialam tez z panem Jerzym Zieba, ktory propaguje naturalne metody i taka kuracje nalezy prowadzic co najmniej rok czasu wiec jeszcze dluzszy czas mnie czeka. Do tego nalezy prowadzic diete. Z tym mi na razie sie nie udaje ale juz widze ze poprawily sie wlosy wiec moze cos organizm sie bedzie zbierac. Za jakis czas dam znac jak postepuja zmiany. I powiem wam ze bardzo bym sie smiala bo bylam o 4 endokrynologow i oprocz letroxu i pobraniu kasy za wizyte nic nie poradzili. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Thyroid ma niestety laktoze w składzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, odsprzedam Thyroid - naturalny ekstrakt ze świńskiej tarczycy niestety, nie każdy z Hashimoto dobrze na świnkę reaguje, dlatego mogę odsprzedać swoją wiadomość magdalenakami3@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do sprzedania tabletki Nature-Throid (otwarte opakowania) w ilości : 72 tabl. - 16,25 mg 88 tabl. - 65,00 mg 59 tabl. - 97,50 mg Sprowadziłam je z USA. W razie zainteresowana proszę pisać na pocztę : throid@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś wie czy na Ukrainie można kupić Thyroid?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety na Ukrainie go też niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posiadam świeżo sprowadzony ze Stanów Armour Thyroid, kontakt: thyroid@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×