Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BasKat

Błagam o pomoc pół roczne dziecko

Polecane posty

Gość BasKat

Witam, mam duży problem z moim 7 miesięcznym synem może ktoś mi pomorze bo jestem już na skraju załamania nerwowego. Ale od początku. Urodziłam syna przez cc, od 2 tygodnia życia walczyliśmy z kolkami. Ale to były takie kolki, że mały wył z bólu od rana do wieczora - nie spał prawie wcale tylko drzemał i to na mnie. Jeździliśmy od szpitala do szpitala. na usg - ogromna ilość gazów poza tym ok. Stosowałam sab simplex, bobotic, infacol....wszystko na nic. pomagały masaże i okłady z poduszki z pestki wiśni. Karmiłam tylko piersią i byłam na zupełnej diecie eliminacyjnej-jadłam tylko gotowane warzywa i mięso. Białko mleka krowiego całkowicie wyeliminowałam. Z osiągnięciem 3 miesiąca kolki powoli dawały nam spokój. Ale dziecko pozostało dalej płaczliwe, strachliwe. Każdy stukot go straszy, nie lubi miejsc gdzie jest głośno, gdzie jest dużo ludzi, najlepiej zasypia w całkowitej ciszy (przewrócenie kartki w książce gdy czytam obok jest go w stanie obudzić.). Problemy są ciągle. Ale teraz od 3 tygodni jest masakra. Moje dziecko wogóle nie śpi Wstaje do niego 20/30 razy w ciągu nocy. Kładę spać o 19 - bo już jest strasznie marudny i o 20 wstaje. I później tak co 20/30 min. śpi na brzuszku (od urodzenia - tak nauczył się przy tych kolkach) i cały czas się wierci, podciąga nóżki, a to je prostuje, kręci głową, stęka, jęczy. Ja w ogóle nie śpię. Muszę go wziąć dać pierś i uspakaja się znów na kilkanaście minut. Nie wiem już co robić. Próbowałam przestawić go na butelkę ale za nic nie chce. nie cierpi butelki. Pije tylko łyżeczką, je już zupki i owoce. W ciągu dnia czasem jest pogodnym i fajnym dzieckiem, ale te noce są straszne. Martwię się, że coś mu dolega. Lekarze uważają, że jest ok. A nie jest. Bo on też budzi się rano niewsypany skoro wstawał 20 razy. Liczę na Was dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze byc wszytsko Najprawdopodobniej nauczylas go zasypiac przy piersi, w calkowitej ciszy i wybudza go to, ze nagle Ciebie nie ma obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dajesz owoce na wieczor? Sproboj po poludniu ograniczyc spozycie cukrow i owocow. U siebie i u dziecka. Bo cukry lubia fermentowac w jelitach. Tak radzily nam polozne i lekarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odstaw go całkowicie od piersi, przejdz na mleko modyfikowane, dawaj mu je chocby ta łyżeczka lub kubkiem niekapkiem, przeciez to meka dla was obojga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BasKat
Ale on nie zasypia przy piersi. Karmię go wieczorem później się kładziemy i zasypia głaskany po główce. Owoce je rano około 10, później około 13 je obiad. W między czasie oczywiście cycek. Kaszki nie daje bo zapychała i miał problem z zatwardzeniami. Ja wyeliminowałam na 3 dni całkowicie cukier z mojej diety i też żadnej poprawy. Dodam jeszcze, że jak się tak w nocy kręci i stęka to niekiedy go posadzę na kolanach na moment i wtedy idą mu gazy. Tylko skąd tyle gazów??? Kupy robi praktycznie codziennie, ostatnio bez wysiłków w czym na pewno pomaga nam suszona śliwka. Nie mam już pomysłu co robić żeby mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BasKat
W domu mam jak w sklepie jeśli chodzi o butelki, kubki itp. niczego nie akceptuje. Smoczki z butelek gryzie zamiast ssać. A smoczek (uspokajacz) ssie bardzo chętnie. Łyżeczką napije się herbatki z kopru albo soczku, mleko modyf. mu nie smakuje. Próbowałam Bebilon, Hipp i Bebico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może być wszystko i nic. Może warto odwiedzić naurologa dziecięcego ,skoro jest taki wrażliwy na bodźce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym karmieniem piersią może być coś na rzeczy. Z moich doświadczeń wynika, że dieta eliminacyjna niekoniecznie dziecku przynosi ulgę. Przy pierwszym jadłam wszystko, dosłownie wszystko, kolki były przez miesiąc. Przy drugim dieta eliminacyjna i kolki trwały do odstawienia do piersi. Ja bym spróbowała nie karmić piersią przez 2 dni i zobaczyła reakcję dziecka, bo dziecko może mieć do teraz odczuwać dyskomfort po tych kolkach wcześniej. Musisz się przemęczyć z odciąganiem przez ten czas. Co ważne, zorientuj się czy istnieją probiotyki dla niemowląt i podaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos moze byc z twoim mlekiem, moze sie mie najada i budzi sie z glodu? Dobrze przybiera na wadze? Poza tym rozwija sie dobrze? Espumisan u mnie np dziala cuda, moze chociaz troche pomoze? Albo rurki Windi .Albo jakies herbatki na wzdecia? Dziecko zeby sie dobrze rozwijac potrzebuje pewnej ilosci snu, kazde inaczej oczywiscie, ale zdrowe dla niego napewno nie jest ze nie spi. A moze zeby mu ida, moja tez ma takie noce gdy jej mocno przeszkadza? Uzywacie smoczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BasKat
Wiem, że to nie jest zdrowe dla niego, dlatego się tak martwie. Używamy smoczka, im jest starszy tym więcej. Urodził się z wagą 4060 a teraz waży ok 10 więc jest na górnym centulu. Jest bardzo duży i kiedyś w szpitalu lekarka pwoiedziała mi, że go przekarmiam. Karmię go na żądanie. Teraz rzadziej niż kiedyś bo je inne rzeczy. W czasie kolek jak miał 2 miesiące i jeszcze zdarzało mu się napić z butelki odstawiłam go na 2 dni od piersi ale dostał zatwardzenia i nie było poprawy więc lekarz kazał wrócić do piersi. Windi stosowaliśmy przy silnych atakach kolki. Herbatki pije - około 40-60 ml na dobę - więcej nie damy rady podać mu łyżeczką. Mały jest bardzo przywiązany do piersi i do tego zupełny brak możliwości karmienia butelka doprowadza mnie do szału. Nie chcę karmić piersią na siłę. Ale nie wiem jak go odstawić. Myślicie, że moje mleko pomimo uważania na to co jem może powodować to, że jest taki niespokojny? O ząbkowaniu też myślałam, i możliwe bo wsadza wszystko do buzi ślini się bardzo ale robi tak już od 2 miesięcy a zębów brak. :( Marzę tylko o tym, żeby się wyspał i był pogodnym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajesz mu herbatę z kopru???? :O i się potem dziwisz, że dziecko ma gazy??!!!! dziewczyno odstaw to natychmiast. Moje dziecko po koprze miało wzdęcia większe niż krowa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawaj mu w ogóle żadnych herbatek :O woda wystarczy- bez cukru oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoc jest rurka na gazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było rodzic naturalnie to byś nie miała dziś takiego problemu To na pewno przez cesarkę Co z Ciebie za matka że nawet urodzić nie potrafiłaś a dziecko przez to cierpi pewnie cesarka na życzenie za kasę co?To męcz się teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj go przestawic na MM . Skończył już pół roku - Twoje mleko nie jest mu juz tak potrzebne . Może watro zbadać Ciebie . Możesz mieć np. gronkowca i to mleko mu szkodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do ząbków też mogą być, mój synek skończy teraz 5 miesięcy a już od jakiś 2 tyg. pcha wszystko na potęgę do buzi i marudzi, zęby nie od razu muszą się wybijać, najzwyczajniej mogą go swędzieć i boleć dziąsła, które się kształtują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firz
Przechodzilam to samo a w zasadzie dalej przechodze bo z niemowlakami tak jest, raz gorka raz dolek. Sluchaj, wg mnie to zeby, u mnie nocki zepsuly sie kolo 4-5 mca, w 7 bylo apogeum, tak jak u Ciebie 10-20 pobudek i czesto przerwy w snie nocnym po ok 1-2h, jęki, steki, poplakiwanie itp. I po ok 3 tyg takiej jazdy wyszly 2 dolne jedynki. Mala wlasnie konczy 8 i odpukac budzi sie ostatnio 2 razy. I blagam, nie sluchaj tych ekspertek od 7 bolesci, ze to wina mleka, ze przyzwyczailas bla bla bla. Jestes jego matka, rosl w twoim ciele i twoje mleko jest idealnie dostosowane do jego potrzeb, dla mnie karmienie piersia to komfort bo spie z corka i nie musze wstawac bo bym sie zapewne wykonczyla, po prostu w polsnie przygarniam do siebie i przystawiam a jak szly zeby to spalam z piersiami na wierzchu hehe. Aha do 3 mca moglismy ogladac przy niej tv, gadac i chodzic a ona spala, nie chodzilismy kolo niej na palcach. Nagle jej sen stal sie plytki. Tez budzi sie od przewracania kartek, trzaskania w kolanie i jak mi zaburczy w brzuchu ;) trzymaj sie, ma 7 mcy jeszcze drugie tyle i mysle ze bedzie duzo lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość firz
Aha i dawaj wode do picia, u mnie koper jeszcze pogarszal sprawe. I jest takie madre powiedzenie ze u niemowlakow sen rodzi sen. Ja zaczelam klasc mala po 18, zanim zaczyna na maksa marudzic i latwiej zasypia i tez spi do 7 rano tak samo jak wredy gdy zasypiala o 20! I sprobuj dac cos przeciwbolowego, u mnie nie pomagalo ale wiele dzieci spi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi lekarz tez kazał odstawic koper.... ja bym spróbowała mm przez tydzień a w tym czasie ściągała pokarm żeby nie zanikł... jak nie będzie poprawy najwyżej wrócisz do kp, ściągnięte mleko zamrażaj, możesz na necie zamówić takie woreczki do mrożenia pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Spróbuj go przestawic na MM . Skończył już pół roku - Twoje mleko nie jest mu juz tak potrzebne . Może watro zbadać Ciebie . Możesz mieć np. gronkowca i to mleko mu szkodzi . xxxx nie słuchaj się takich domorosłych lekarz jak ta. Jak można wypowiadać na temat na który się guzik wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja bym dalej dawałą piers na żądanie,.od tego nie utyje i nie mozna tego "przedawkowac". i przytulałabym go gdy bedzie niespokojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koper moze pogarszac sprawe. Druga sprawa to laktoza. To tez cukier,tez moze fermenotowac. Probowalas kupic enzym w aptece laktaze? Nie pamietam nazwy. Sproboj odciagac tez mleko pierwszej fazy,wystarczy kilka razy nacisnac piers,np.nad wanna. Jezeli bedzie lepiej to wina wlasnie lezy po stronie laktozy. Jezeli chcesz na probe odstawic od piersi to nie dawaj zwyklego mleka a pepti lub nutramigen,sa lzejsze niz zsykle mm,chociaz gorsze w smaku. Poproboj,bo szkoda was obojga. Zawsze bylam zwolenniczka kp i jestem nadal,ale np.mojemu dziecku moje mleko szkodzilo pod roznymi wzgledami. Szkodzilo mu tez mm. A nie jest alergikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli lekarz twierdzi ze jest zdrowy to może daj mu smoczek? Moje dziecko zaczelo uzywac smoka dopiero po pół roku jak stalo sie bardzo niespokojne. Wychodziły mu zęby i smoczek go uspokajal. Jesli chodzi o przejscie na butelke to moje dziecko zaakceptowalo dopiero którąś z kolei. Tylko jedna firma mu podpasowala iinnymi od razu pluł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż miałam podobną sytuację, zero spania, syn cały dzień na rękach , tez myślałam że chory, odwiedziłam kilku lekarzy i co nic mu nie dolega to tylko kolki, potem ząbki, i rzeczywiście przeszło po roku, teraz syn ma 6 lat i jest grzecznym dzieckiem, niestety z niektórymi maluszkami trzeba się namęczyć, może byłaś nerwowa w ciąży, ja byłam i tym sobie tłumaczyłam zachowanie syna, był okropnie płaczliwy a teraz wesoły chłopczyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadwrażliwy układ nerwowy, niektóre dzieci po prostu takie sie rodzą Czy ty jesteś osoba nerwowa ? Bo to jest dziedziczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początek przestaw się na butelkę, próbuj, i wtedy koniecznie Dr.Browns Butelka Antykolkowa, kupisz na all np. Nie trząś dzieckiem jak usypiasz, jak nosisz nie bujaj. Kładź pod skosem tzn głowa wyżej nogi niżej, głowa z 20 cm wyżej nawet. I wszystko rób powoli i spokojnie nie trząś nim, nie rzucaj nie targaj, nie bujaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noś tylko przytulonego i nie wykonuj żadnych gwałtownych ruchów jak by tobą trzęśli po jedzeniu też miała byś odruchy wymiotne np. A już na pewno nie ułatwiło by ci takie targanie zasypiania, pomyśl o tym wszystko spokojnie z relaksem. No i to ciałko tak aby było cale pod skosem, nie to że tylko główka tak wysoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie to zęby. Jeśli w dzień jest pogodnym dzieckiem, po karmieniu nie boli go brzuszek, to nie wiem jak ludzie mogą diagnozować alergie i kazać kupować specjalne mleko. Nie sugeruj sie, bo tutaj każdy wie najlepiej, że trzeba od piersi odstawić. A że potem i Ty i Mały będziecie się męczyć z mm i z zatwardzeniami to już nie ich problem. Spróbuj mu smarować dziąsła jak będzie w nocy marudził, może akurat pomoże. U nas niestety było podobnie, od 6 miesiąca nocki to był dramat, mniej wiecej do roku, zdarzały się tygodnie, że było ok, a potem znowu.. Kiepsko to wspominam.. ;) A może spróbujcie viburcolu? Niektórzy zachwalają, ja nie używałam, więc się nie wypowiadam, może ktoś doradzi. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wzdęcia espumisan. Koper precz. Masować brzuszek. Przebadać siebie i dziecko na pasożyty. Dziecko przebadać neurologicznie. Może być nadwrażliwy na bodźce (światło dźwięk dotyk). I obserwować czy nie rośnie terrorysta ;) obserwuj czy płacz jest taki że coś się dzieje czy wymuszacz. Mogą być zęby.zobacz czy dziąsełka ma twarde i nabrzmiałe lub zaczerwienione. Są żele na to. Albo skórka z chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.nie odstawiaj. Twój pokarm jest najlepszy i mm moze tylko pogorszyć sprawe 2. Zacznij jesc normalnie! Zakatujesz sie taka dieta. Udowodniono ze kolki są przez delikatny uklad nerwowy a nie dietę matki! 3. Podawaj probiotylki dla niemowląt są różne w aptekach 4. Okldy i masaż brzuszka wskazany 5. Star sie nie stresować bo dziecko to wyczuwa 6. Przegladnij zabki, moze faktycznie wychodza. Czasami potrafia baaardzo dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×