Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak chłopaka brak znajomych czyli samotność przed 25 urodzinami

Polecane posty

Gość gość

Zbliżają się moje 25 urodziny i w związku z tym nasunęła mi się smutna refleksja nad swoim życiem. Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę znajomych mam na fb, a w rzeczywistości większość czasu spędzam sama. Nie mam mężczyzny, do którego mogłabym się przytulić, znajomych, z którymi mogłabym gdzieś wyjść, moje trzy najbliższe koleżanki są coraz częściej zajęte. O ile jeszcze na studiach udawało mi się utrzymać jakieś pozory życia towarzyskiego, to obecnie wszystko się posypało. Ludzie poszli w swoją stronę i zapomnieli o mnie. Ktoś powie: taka już kolej rzeczy, nic nie poradzisz na to. Ok, ma rację, tylko, że ja już mam dość takiego życia. Jestem młoda, pełna planów, gotowa zaofiarować innym siebie, a od pewnego czasu wegetuję w samotności niczym staruszka, która wie, że najlepsze ma za sobą (wyjścia do pracy się nie liczą). Co ze mną nie tak, że jestem skazana na takie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre i to :o ja nie mam nawet znajomych na fb :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej iść w jakość, niż w ilość. lepiej być zawiedzioną z przypływu samotności, niż z przypływu "złych" mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawy temat:) smutny, ale wiedz, ze duz osob ma podobnie:D pisze to - samotny 28 latek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facebook daje tylko złudzenie posiadania ludzi wokół. Tak naprawdę niewiele znaczysz dla tych osób. Zresztą nawet tam doznałam poczucia samotności. Ile razy wrzucałam coś na tablicę, w nadziei, że to da początek rozmowie, a potem okazywało się, że jak zwykle się rozczarowywałam. Nie mówiąc już o realu. Odkąd skończyłam studia, czuję się prawie jak pustelnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu to ja nawet złudzeń nie mam.. Boję się założyc facebooka bo nie miałabym kogo zzaprosić do znajomych.. jaki wstyd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd skończyłem liceum czuje się jak pustelnik, zresztą tam też nie było dobrze pod tym kątem, miałem tylko złudne wrażenie że przynależe do jakiejś społeczności a kontakt z ludźmi to była w istocie fikcja, odbywał się tylko rzucaniem sloganów, żadnych głębszych relacji. A wczoraj ciekawy obrazek widziałem. Dwóch kolesi z którymi byłem w klasie siedziało sobie w pizzerii i gadało. Regularnie wrzucają na portale społecznościowe zdjęcia z których wynika że trzymają sztamę oni i cała ich paczka z LO. Jak oni to robią że ich kontakt przetrwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, tylko, że u mnie nawet jakość pozostawia wiele do życzenia. Mam te trzy kumpele, no i co z tego? Spotkamy się raz na dwa tygodnie na kawie lub piwie, pogadamy, a tak to każdy ma swoje życie. Wczoraj chciałam wyjść na spacer z jedną z nich, ale powiedziała, że ona nie rusza się z domu, bo jest zmęczona i może padać. Oczywiście ja prawie zawsze wychodzę, gdy ona chce... Nic dziwnego, że odechciewa mi się tego wszystkiego. Mam ochotę zrobić to samo co reszta - zapomnieć o starych znajomych i poznać nowe osoby, pytanie tylko, czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzcie, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowych znajomych zawsze warto poznawac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam odpowiedzieć? Ty przynajmniej masz jakieś głupie koleżanki, jest mnóstwo ludzi co cale wakacje siedzi w domu, i nawet na fb nie ma kogo dodać. To przykre. Tym bardziej, kiedy znajomi ze szkoły trzymają się razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie w tym roku stuknie lat 23, za rok kończę studia i nie mam fb, bo po co mi to? znajomi ze studiów rozlecą się w swoje strony (i bardzo wg mnie dobrze), nie marudzę... aczkolwiek facio by się przydał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×