Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 23beatka23

Chciałabym mieć ładną cerę :(

Polecane posty

Gość 23beatka23

zazdroszczę wam którzy macie ładne cery bez blizn i krostek :/ ja mam trądzik od 14 r.ż. fakt że nie jest on taki straszny ale jednak te krosty i blizny po wypryskach wyglądają strasznie:( mimo iż dbam o siebie , ładnie się maluje i ubieram to jednak zawsze wyglądam niechlujnie przez moją twarz... już nie wiem co robić chyba nic mi nie pomoże :(( jestem załamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje ..ja mam ladna,niektorzy nawet czasem mysla ze mam podklad .. ale spoko kazdy ma cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulaginda0000
Ja nie mam blizn, ani krost, ale skóra ma nierówny koloryt. Podkład załatwia sprawę, ale fajnie byłoby wyjść bez makijażu i nie straszyć ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23beatka23
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
Jak to trądzik młodzieńczy to przejdzie z wiekiem. Ja dostałam trądziku w wieku 20 la, wcześniej nie miałam, i to dopiero był hardkor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupadupaaa
A ja chciałabym mieć proste, lśniące włosy - zamienisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez bym chciala
miec ladna cere. nawet dizisaj w pociagu widzialam dziewczyne z piekna,gladka cera bez wagrow. moja cera bardzo szybko sie ''brudzi'' ,koloryt jest lekko nierowny. na czole mam duzo takich malutkich wagrow. kilka takich ''podskornych'' krostek , ktore sa widoczne w zaleznosci od wiatla. a mama juz 25 lat. uzywam podkladu clinique- ale nazwet z pelnym makijazem moja cera nigdy nie wyglada 'nieskazitelnie''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam od 13 i stosuje z garniera 3 w 1 . Cera od razu mi się poprawiła. Mam kilka blizn ale trochę się rozjaśniły. Żel stosuje dwa razy dziennie i mało nakładam podkładu. I jest ok. Bez używania fluidu nie miałam ani jednej Chrostki przez miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
:( eh nic tak nie dodaje uroku jak ladna cere :( przy takiej cerze nie można byc brzydkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
najgorzej to wyglada w swietle dziennym te krostki i ten podklad na twarzy ;( niektorzy to maja szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulaginda0000
Właśnie, jak patrzę na te laski bez makijażu, z piękną cerą... Stosowałam różne kosmetyki żeby się pozbyć tych świństw i pomogło. Najgorsze są te przebarwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23beatka23
zastanawiam się czy kiedykolwiek bede wyglądac normalnie a mam już 23 lata :/ najgorsze są te blizny, krosty wyskakują mi nie tak często 2 na tydzień i potem znikają ale ślady zostają fioletowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAchaaaOOOO
ja tez bym chciala ! podobno to zalezy od tego jak sie odzywiamy... ale ja w to nie wierze . Mialam kolezanke, która bardzo zle sie odżywiala a cere miala nieskazitelną.. no cóż taka nasza uroda. Ja i tak jestem zadowolona z mojej cery na tą chwilę, kiedys bylo dużo gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
ja mam 22 i chyba juz sie pozbylam zludzen :(:( u mnie jest tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
Jasne ze odzywianie ma wpływ. Pewnie - są ludzie którzy palą, piją, jedza świństwa a są szczupli i mają fajną cerę, ale GENERALNIE odżywianie ma jednak wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te wszystkie podkłady, kosmetyki, a zwłaszcza antybiotyki (które tylko dają efekt w trakcie kuracji) można robić o kant dupy. Taka prawda. Najlepszym lekarstwem jest żywność, zdrowa żywność, wyeliminowanie śmieciowego jedzenia. Drastyczna zmiana życia pod tym względem daje duże efekty. U mnie tak się stało za sprawą świeżo wyciskanego soku, 0,75-1 litr co dzień, dwa dni i od razu się wiele zmieniło. Trądzik znikł, potem co jakiś czas się pojawiał, ale i szybciej znikał oraz był mniej intensywny. Potrzeba naturalnych środków, a nie pchać się z jednej chemii do drugiej i się zatruwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
U mnie np zmiana nawyków żywieniowych nie dawała jakichś super rezultatów, ale już picie ziół oczyszczających i branie różnych takich rzeczy w formie kapsułek - działało. Czyli jednak to czego dostarczamy organizmowi od wewnątrz ma wpływ. Z mojego doświadczenia polecam herbetę z pokrzywy i skrzypu (groszowe sprawy, po 2 zl moze kosztują) oraz łykanie kapsułek z olejem z wiesiołka (opakowanie 100 kapsułek kosztuje coś około 25 zł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
jakos nie wierze w to odzywianie :( wiekszosc moich znajomych je byle co i byle gdzie, kolezanki nie zawsze zmywaja makijaz na noc a i tak maja gładkie cery :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
Aha, i jeszcze jedna rzecz - przebywanie na powietrzu, albo chociaż wietrzenie domu. To się wydaje głupie ale bez kitu się sprawdza. Ja jeszcze praktykuję spanie przy otwartym oknie :D:D Cera jest lepiej dotleniona. Aha no i jak juz tak pisze co mi pomogło to jeszcze dodam że wszystkie kremy i toniki itd do cery trądzikowej są do dupy, lepiej postawić na NAWILŻANIE. Ja stosuję krem z NIVEI nawilżający - matujący do cery tłustej i mieszanej chyba, coś takiego, bo nie zapycha porów. Na noc krem dla dzieci z rossmanna bo tez nie zapycha a fajnie nawilża. Zamiast toniku przecieram twarz wacikiem nasączonym właśnie zaparzoną pokrzywą albo rumiankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
No to nie wierz, nie musisz. Jak ktos nie ma problemu z cerą to moze jesc co chce i syfów miec nie bedzie, ale jak ktoś ma to odzywianie jest mega ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAchaaaOOOO
Ja tez nie wierze za bardzo . Wpływa to dobrze tylko na niektórych. Ja ozdywialam sie zdrowo i jakos różnicy nie widziałam. Chyba, że to co mamy jesc jest dobrane indywidualnie-wtedy moze to naprawde pomóc. np: Moja kolezanka byla u dermatologa, który zrobil jej różne badania i dał kartke, na której bylo napisane co moze , a czego nie moze jesc . Jesli stosowala sie do tego- miala super cerę. Jesli tylko zjadla cos z zakazanej listy od razu jej cos wyskakiwalo. Nie mogla jesc np. grzybów, owoców cytrusowych,slodyczy, pic alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ile masz lat???
No więc sama widzisz że odżywianie ma wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
ale skad wiedziec co mozna jesc a co nie ? wiadomo opada alkohol ,anpoje gazowane ,słodczye ,chipsy a np ser zólty? cytrusy? mleko ? tłuste mieso ? co przykladowo zjesc przez caly dzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten sam problem bo widzisz, widocznie one nie mają takich predyspozycji do problemów, nie muszą się starać. A Ty je masz, więc musisz się dodatkowo postarać. Mój problem się ciągnie za mną już 10 lat jak nie więcej i naprawdę fatalnie to wyglądało, okropnie. A jednak znacząco zmieniłem sposób żywienia i dało to efekty. Trzeba też obserwować swoje ciało - jakie produkty nam dodatkowo szkodzą. Ktoś pisał o pokrzywie, jej piciu, to także dobry pomysł, bo oczyszcza ciało, zawiera genialne składniki. Dodatkowo dobre efekty dają okłady z rumianku, szałwii (albo łącznie to i to) Wiesz, nie masz nic do stracenie, warto spróbować, nie zaszkodzi a może pomóc. To lepsze niż katowanie swojej twarzy podkładami, czy jakimiś innymi kosmetykami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAchaaaOOOO
A ile masz lat??? ma , ale napewno nie na kazdego . jesli np. ktos ma super cere mimo, ze je co popadnie, to dziala to takze w druga strone: ktos moze jesc same warzywa i owoce, a nic mu to nie da. Tylko dieta , którą poprzedzą odpowiednie badania moim zdaniem moze przyniesc efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten sam problem ja nie jem albo staram się nie jeść: słodyczy, czipsów, mleka, sera żółtego, ostrych rzeczy, ketchupu, serków topionych (sama chemia!) Dodatkowo trzeba unikać jedzenia, które jest wysoce zchemizowane, patrz zawsze na skład, unikaj jedzenie mocno przetworzonego Za to pomaga ananas, słonecznik, marchewka - oraz ogół innych warzy i owoców. Z tymże lepiej jest pić soki, bo tyle owoców i warzyw ile się składa na litr soku, to nie zjesz - a wypić, to wypijesz. To jest od razu wchłaniane do krwi i "leczy". Można nie doceniać tego faktu, ale weź pod uwage, że wielu stosuje dietę Gersona, dietę która jest oparta na sokach, ludzie piją po 13 szklanek soki dziennie - i tym samym pokonują nawet raka. W USA nie bez powodu koncerny farmaceutyczne doprowadziły do uniemożliwienia publicznego stosowania tej metody - bo jest zbyt tania i skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAchaaaOOOO
oczywiscie soki swiezo wycisniete najlepiej przez nas ? :) bron Boże nie te kupne .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23beatka23
ale są takie soki owocowe 100% i w składzie maja tylko sok z owoców 100% - takie też nie są dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAchaaaOOOO Tak, tak, świeżo wyciśnięte prze nas ;) Co prawda, to trochę jest pracochłonne i kosztuje, ale warto. Ja zaazwyczaj robiłem miks marchewka (dobre na skórę, świetny zestaw witamin) - pomarańcza ( witamina C zwieksza odporność, a ona ma wpływ na skórę) - jabłko. Albo Ananas-jabłko. Ananas to już ogóle bogactwo właściwości, w tym dobre na skórę. A latem to już jest sokowe szalenstwo heh :) Kupinem sokowirówkę i uważam, że to jedna z moich lepszych inwestycji PS. Czytałem,że niezłe są soki jednodniowe są niezłe, - ale są dość drogie jak na tę ilość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23beatka23 To zależy. Trzeba BARDZO UWAŻNIE czytać skład, bo masa producentów chce nas oszukać. Na opakowaniu jest napisane 100% sok a w składzie mamy napisane, że może być jednak inaczej. Ponadto soki kartonowe (jeśli o te Ci chodzi), mają znikome ilości witamin i masę cukru. Cukier też jest dobrze wyeliminować, albo chociaż znacząco ograniczyć, zastąpić cukrem trzcinowym (na pewno nie żadnymi słodzikami, bo to jeszcze gorsze niż cukier) Dobry sok, to sok świeży, w tedy ma najwięcej witamin. A jeśli już kupujemy sok, to dobry sok, poznamy po cenie - to musi kosztować, jeśli chcemy jak najwięcej soku w soku. A szanujący się sok poiwnien mieć 85-100 procent stężenia soku - a zazwyczaj są one rozcieńczane wodę, słodzone i mamy całkiem coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×