Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Hej HeJ :-) Witam przyszle forumowiczki tego topiku, wszystkie kobietki, którym się udało po długim okresie starań, te które jeszcze walczą z przeciwnościami losu również będą mile widziane :-) Niektóre mają za sobą inseminacje, inne in vitro, a jeszcze innym udało się naturalnie, ale wszystkie nas łączy jedno UPRAGNIONA CIAŻA :-) Podzielmy się naszymi wrażeniami, przeżyciami i spostzeżeniami, razem łatwiej :-) Pozdrawiam i zapraszam do rozmowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie jesteście dziewczyny ..... Edysia, Emmi, Ewcia, Ila, Magia, Malinka, Maja, Promyczku, Wesoła i inne ciężaróweczki co u WAS kochane, jak się czujecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kasiu, upragniona cięzarówko :) strasznie sie cieszę, że jesteśmy na wspólnym forum :)dlugo walczyłysmy o to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam jak tylko wyczytałam przybywam...:) Przyznaję, że też o tym myślałam żeby z tamtego zniknąć, albo mniej przeżywać bo może niektórym z laseczek przykro no i na pewno nasze problemy wydają się być przy ich niepowodzeniach nieważne... Mam nadzieję, że będzie nas więcej, myślę że musisz trochę rozreklamować Kasiu nowy wątek:D A jak się czujesz Kasieńko? Jakieś objawy ciążowe Cię dopadły? Do 29 jeszcze 9 dni i będziesz widziała czy też słyszała serduszko, a to już takie potwierdzenie że będzie się mamą. Sabiba- u Ciebie to już po połowie drogi... pewnie pierwsze zakupy dla maleństwa się zaczęły? U mnie poza mdłościami to żadnych dolegliwości zatem w porównaniu do Malinki nie mam co narzekać. Chociaż czasem mam takie dni, że nie opcji żeby gdzieś wyjść bo wszystko drażni żołądek- ale co my nie dam rady wytrwać? Pozdrawiam wieczornie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny to ja tez jesli pozwolicie zostane z Wami. Moja ciaza przebiega dobrze juz wiemy ze bedzie chlopiec wiec wyprawke powoli zaczynamy kompletowac. Duzo zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no nasz wątek zaczyna się rozwijać .... Sabiba jutro nasz "wielki" dzień, już nie mogę się doczekać spotkania :-) Magia no ja myślę, że z tą reklamą to wszystkie pomożecie :-) Co do objawów, to wielki spokój, no może niektóre potrawy samkuja bardziej, a te które wcześniej lubiłam ostatnio nie samkują; mdłości nie mam, pirsi prawie w normie, tylko sutki jakby troszke ciemniejsze, ot i tyle moich objawów, ale prawdę mówiąc nie miałabym nic przeciwko, aby tak zostało; kiedy masz wizytę u lekarza, masz zaplanowane jakieś badania w najbliższym czasie, i jeszcze jedno bardzo powiększyły ci się piersi? :-) Nika witaj! widzę, że Ty już jesteś na etapie, którego ja nie mogę się już doczekać, szał zaków ... napisz proszę, jeśli to nie tajemnica z jakich jeteś okolic i gdzie się leczyłaś - pierwsza udana iui super wynik :-) ps. ja też jestem byczkiem jak Twój synek - a macie już imię ? :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wielkie gratulacje :) za wytwałość i upragnione dzieciątka :) życzę powodzenia... Dla mnie 5 miesięcy to była wieczność ale też jestem w upragnionej ciązy :).. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki :) Kasiu Ty pewnie w pracy, sporo masz tych nałogów hihi również strasznie się cieszę na nasze spotkanko, wkońcu się uda :) magia ciesze się, że dobrze znosisz ciążę i aby tak zostało do samego końca :) ja równiez swietnie znosze, wczoraj nawet umyłam okna :)Kasia powiedziala, że jak by bliżej mieszkała to by mi cytuje "łeb urwała" hihi zakupki zaczynam po nowym roku, ale juz wszystko wybrane :) Nika gratuluję chłopca :) prolaktynka witaj u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie sie cieszę, że powstał ten wątek :) na tamtym forum jakos cieżko było się cieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia iui mialam robiona w Niemczech w klinice z bardzo dobra renoma odnosnie udanch iui. Nad imieniem myslimy intensywnie :) spodziewalam sie dziewczynki dlatego nawet nie pomyslalam nad wyborem imienia dla chlopca. Cos ostatnio zle sie czuje a do tego moj maluszek tak fika koziolki ze spac mi nie daje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu- teraz 3 stycznia mam usg genetyczne, a 5 kolejną wizytę u mojego ginekologa w jego nowej przychodni- zobaczymy jak tam będzie:) A tak to lista badań krwi typu toksoplazmoza, morfologia, tarczyca (to ze względu na duże wymioty bo pan doktor podejrzewa, że mam podrażnioną), badania moczu, glukoza... Piersi mi się powiększyły ale nie jakoś bardzo - staników zmieniać nie musiałam póki co:) Nadal mam wrażliwe- ale nie wiem czy to czasem nie ma związku z duphastonem który do końca 1 trymestru mam jeść. No najgorzej z jedzeniem, bo w zasadzie na nic nie mam ochoty i jem z rozsądku- oby to przeszło:) sabiba- okna powiadasz, tak lanie ci się należy jak nic..:) Ty to chyba czujesz się rewelacyjnie, a powiedz kochana mdłości ci dokuczały? Ja czekam z utęsknieniem na dzień w którym pójdą w niepamięć...:) Nika witaj, pierwsza IUI udana- tylko pogratulować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane ,nowy watek super pomysl. Faktycznie ciezko sie cieszyc ,gdy inni probuja i nadal nic. Sabiba,Nika-ale wam super z ta wyprawka tez bym juz chciala:)bo nie moge sie doczekac.....ale jeszcze sie powstrzymuje.Ja czesc ciuszkow pewnie bede miała od siostry ,sa niezniszczone wiec jeszcze nasz maluszek skorzysta reszte pewnie kupimy nowe,zwłaszcza,,,auto,,, KASIA,MAGIA-FAJNIE ZE SIE DOBRZE CZUJECIE,OBY TAK JUZ ZOSTAŁO. A ja wczoraj poszłam po chorobowe do mojej gin i stwierdzilam ze po tych naszych remontach musze koniecznie podgladnac maluszka przed swietami.Wiecie troche sie balam bo mnie tak wymeczylo ,farby smierdzialy mimo ze bylo wietrzone koszmar teraz juz tak nie wymiotuje tylko mnie sporadycznie naciaga ,ale bede zyc.Wiec... z malym wszystko w porzadku i moja gin mowi ze to facet bedzie na pewno choc wczoraj zaslanial sie jak mogl,wiec spacerek w miejscu musialam zrobic zeby ten uparciuch sie przekrecil,nawet zmierzyc sie nie dal ,ale wazy prawie 20 dag no i przez swieta bede spokojniejsza. Nadal nie wiem co z imieniem:( bo milo by juz bylo jakos go nazywac na razie mowie synus:)Ale sie rozpisalam pozdrawiam buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam kochane nie zasypało Was??ja pojechałam na miasto i wracałam w jakąś okropną śnieżyce :) ale musiałam kupić coś słodkiego i teraz opycham się ciastkami :) magia ja nie miałam ani mdłości, ani wymiotów, ani innych dolegliwości, tylko zachcianki :) teraz od ok. 1,5 miesiąca jestem jakaś taka zmęczona i kregosłup mi zaczyna dokuczać, ale tak jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam w koncu prezenty kupione i zapakowane. Nabiegalam sie dzisiaj po sklepach ze mam dosc na caly przyszly rok :) Chcialam sobie kupic cos fajnego ale niestety nic nie znalazlam. Teraz pozostalo mi zrobienie listy co i kiedy bede pichcic w swieta, a jak Wasze przygotowania swiateczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba tobie to dobrze :) mnie juz dawno dopadly bole ciazowe. Przy pierwszych bolach za kazdym razem biegalam na pogotowie. Teraz juz wiem ze czasem boli. Ciaza to nie choroba, ale to tez nie jest stan normalny i mamy prawo czuc sie gorzej. Duzo zdrowka dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prolaktynka gratuluję!!! Kojarzysz mnie? Pisałam chwilę na waszym topicu o prolaktynie. Potem już się pogubiłam, bo spadł na mnie duży cios związany z moją ciążą i nie pisałam na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka z cytryna
ja tez sie staram juz długo mineło 2 lata leci 3 rok ale wciąz mam nadzieje ze w nowym roku sie w końcu uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! tez uważam Kasiu że ten nowy wątek to super pomysł. Naprawdę, niezręcznie pisać o ciąży, gdy inne dziewczyny przezywaja kolejne rozczarowania. Poza tym tamten wątek dotyczył inseminacji, a nas coraz bardziej zaczyna już jednak interesować temat ciąży i dzidziusiów a o przeszłosci, to chce się zapomnieć. Mi ciagle milion myśli w głowie sie kotłuje, jak to będzie i w ogóle, ciężko mi sie w pracy skupić, zwłaszcza, że na razie nikomu nie mówię, bo sądzę że za wcześnie. Poza tym coraz trudniej mi się wstaje o 6 rano noi przyznam że stresuje mnie nieco prowadzenie auta w taką, zimową pogodę. Mam pytanie, kiedy Wy planujecie iść na zwolnienie, jeśli planujecie? A drugie to, czy myślicie, ze nie ma przeciwskazań, abym pojeachała na świeta na 4 dni do Karpacza? Czy to jest ryzykowne, bo czytałam, ze ze względu na zmianę klimatu i ciśnienia może być, ale jakie są wasze opinie na ten temat. dzięki, pozdrawiam serdecznie wszystkie ciężaróweczki:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prolaktynka Witaj na forum! Gratuluję ciąży !!!! Jak się czujesz, wkrótce będziesz wiedzieć kto z Tobą mieszka :-) Sabiba Kochana, jak każdy pracocholik. Nawet mimo kiepskiej pogody udało mi się wszystkie urzędy obskoczyć. Jutrzejsze spotkanko aktualne, prawda. Czyżby pączki już Ci się znudziły? Mam pytanko, pierożki będziesz robić z suszonych czy mrożonych grzybów? :-) Magia Kurcze sporo tych badań. Wrażliwe piersi rzeczywiście mogą mieć związek z duphastonem, pociemniały Ci sutki? No kochana, jak nie będziesz jeść to nam schudniesz zamiast przybrać na wadze. No własnie, a ile przytyłaś, bo chyba coś tam Ci przybyło, prawda? :-) Malinka Kochana, super że do nas dołączyłaś! Mówisz chłopczyk, to dopiero M jest dumny. No i popracujcie troszkę nad imieniem, a macie coś na uwadze? Rozumiem, że to zwolnienie to tylko tak profilaktycznie i wszystko już jest w porządku? :-) Nika Ja nawet nie próbowałam robić zakupów w sklepach, byłam raz trzy tygodnie temu, ale przeraziły mnie kolejki i postanowiłam skorzystać ze zbawiennego allegro. Co do przygotowań, to chyba większość zostawiam na czwartek: choinka, pierogi, uszka i ryba po grecku. A Ty co dobrego będziesz pichcić? Choinka już ubrana czy czekasz do Wigilii? :-) ps. własnie zauważyłam, że miałyśmy tego samego dnia iui :-) Kotka Mruczurotka Witaj u nas! Co za cios tą Twoja ciążą, jeśli można spytać? :-) Limonka z cytryną Witaj na forum! Pewnie, że się uda. Ja mam takie powiedzenie, z Nowym Rokiem nowym krokiem! Życzę Ci, aby ten nadchodzący rok była dla Ciebie pełen pozytywnych doznań. Oczywiście kciukaski :-) Emmi Kochana, widzę, że emocje jeszcze nie opadły. Ja też jeszcze wszystkim się nie pochwaliłam, czekam do serduszka. Co do zwolnienia, to mnie cieżko z pracy wyrzucić, ja planuję pracować do końca, tyle ile to będzie możliwe, psychicznie i fizycznie. Osobiscie uważam, że taki wyjazd, jeśli oczywiście nie będziesz się przemęczać, może Ci całkiem dobrze zrobić, odpoczniesz i zrelaksujesz się. No może tylko pomiń jazdę na nartach :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu to zależy jakie pierogi planujesz robić czy tylko z grzybami, czy z grzybami i kapustą??nasze spotkanko jak najbardziej aktualne :) emmi jeśli dobrze się czujeszi nie ma przeciwskazan to jak najbardziej jedź i wypoczywaj :) limonka z cytryna w nowym roku musi się udać innej opcji nie ma :)trzymamy kciukasy kotka Mruczutotka witaj u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabiba Nie wiedziałam, że to ma znaczenie, ale posłucham eksperta w tej sprawie; będą z kapustą i grybami. Jak sądzisz, Twoje maleństwo będzie bardziej wolało różowy czy biały kolor? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja u mnie po staremu czyli codzień oglądam 4 ściany i modle sie zeby niunia chciała siedzieć nadal w brzuszku. emmi gratulacje, mój lekarz też podejrzewał że mogą być bliźniaki, też byłam przestraszona a teraz to myśle ze nawet byłoby lepiej, miałabym 2 za jednym leżeniem:) mój m już o drugim mówi, szalony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dziękuję czuję się dobrze :) czasem coś mnie brzusio pobolewa no ale mam nadzieję że wszystko dobrze z maleństwem :).. Kotka no pewnie że Cię pamiętam często myślę o Tobie co tam słychać... Noa le nie mam żadnego namiaru na Ciebie :( na prolaktynie już nie siedzę bo jakaś pomarańcza mnie nie lubi i non stop dogryza więc postanowiłam dla dobra mojej dzidzi się odsunąć i nie denerwować... Dziewczyny napisałam na Waszym topicu żebyście wiedziały że dla mnie jesteście wzorem.. Ciesze się że się nie poddałyście :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOBRA SPACERÓWKA1
ja pomimo że w ciąże zaszłam 2 razy za pierwszym podejściem, chciałam wam pogratulować !!! dbajcie teraz bardzo o siebie i o ciąże...życzę lekkich porodów i dużo miłości od dzidziołków i waszych rodzin dla was :) moja mama też się starała długo o dzieci....ponad 8 lat, potem niestety urodziła....martwe dziecko w 40 tyg ciąży, miała już zielone wody, zresztą nie podali właściwie żadnej sensownej diagnozy czemu dziecko umarło :(, w tamtych czasach lekarze nie byli tak dobrzy jak teraz, poza tym brak usg i innych rzeczy...ale potem po roku ja sie urodziłam, a potem za 2 lata mój brat! także wszystko ułożyło sie dobrze!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, i tu ,ja co prawda nie w ciazy juz,bo nasz tomaszek juz z nami,ale skoro kasia mnie zaprasza to grzech nie skorzystac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej! A z moją ciąża jest tak, że pod koniec drugiego tygodnia okazało się na usg, że mam podzieloną na pół macicę... Dziecko rozwija się w połówce i w każdej chwili jest zagrożenie poronieniem... No ale na razie jest ok. A staraliśmy się rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja, Idea fajnie, że wpadłyście do nas. Tu jakoś łatwiej dzielić się szczęściem. Co u Was kochane, co nowego słychać u Laury i Tomaszka? A czy Laura nie zaczeła przypadkiem już ząbkować? :-) Maja czyli dalej L4, no ale jak mus to mus; zresztą odpoczywaj bo później nie bedzie kiedy; ważne, że z maleństwo dobrze się rozwija :-) Prolaktynka kiedy masz wizytę u lekarza?; a "pomarańczami" się nie przejmuj, zwyczajnie ignoruj, to chyba najlepszy sposób, tak robiłyśmy na innym forum :-) Dobra Spacerówka1 Witaj na forum! :-) Sabiba niech tak więc będzie :-) Kotka Kurcze to strasznie smutne co napisałaś; jak to możliwe, że wczesniej lekarze nic nie zauważyli; najważniejsze, że wszystko jest ok, a który to tydzień u Ciebie? :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×