Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruchaweczka

ciąża po tabletkach antykoncepcyjnych

Polecane posty

Witam. Przejrzałam forum ale nie znalazłam takiego tematu więc zakładam:) Dziewczyny które odstawiły tabletki i starają się o dziecko, wspierajmy się.Sama od miesiąca staram się o bejbika i mam nadzieję że te starania będą owocne, choć nie ukrywam że są też obawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karfieldddddd
noi?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz jedna z forumowiczek się doczepi, że znów podpieram się koleżankami :) moja kuzynka przestała brać tabletki i nie zabezpieczała się niczym przez jakiś czas, myśląc, że po tabletkach będzie jej cięzko zajść,w skutek czego dziś ma 2 letniego już synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ja też mam podejrzenia że mogę być w ciąży..... to mój pierwszy cykl bez tabletek, świadomie współżyliśmy z mężulkiem z myślą że dzidzius może się pojawić no i tak już od pięciu dni mam dziwne bóle podbrzusza i generalnie dziwnie się czuję, robiłam test ale to za wcześnie bo od ewentualnego zapłodnienia minęłoby 7 dni....eh mam nadzieję że to fasolka, z drugiej strony to się trochę boję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, ja tez jestem staraczka :) Osobiscie tabletki odstawilam juz 13 miesiecy temu i od tej pory sie nie zabezpieczamy, ciazy nie ma. Nie wiem od czego to zalezy, mi kiedys lekarz powiedzial ze jak zaczne myslec o dziecku to powinnam odstawic tabletki z dniem kiedy sobie o tym pomysle bo cialo kobiety potrzebuje minimum 6cykli bez tabletek zeby wrocilo do normy i zaczelo dobrze funkcjonowac, co za tym idzie - przyjac ciaze. Moze i w tym cos bylo, bo tabletki odstawilam, a dzidzi dalej nie ma... ale, kolezanka moja ostawila z mysla ze i tak z 6cykli pojdzie na marne, bo cialo musi wracac do normy, a zafasolkowala w 1 cyklu po odstawieniu, na co Jej ginekolog powiedzial, ze po odstawieniu sa wieksze szanse na ciaze, bo cialo jest tak rozregulowane i te hormony tam buzuja ze nic tylko sie bzykac co 2,3 dni i powinno sie zajsc. Mysle ze nie ma na to reguly, kazda kobieta jest inna i kazda z nas do tego inaczej podchodzi... Ja sie nie zalamuje i mysle sobie ze w koncu i tak mi sie uda. Dzis obecnie jestem w 15dniu cyklu, czyli tyle co po owulacji i starankach. za dwa tygodnie zobaczymy co z tego wyszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odstawiłam tabletki 2 miesiące temu i też się staramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam takie objawy jak wymieniłaś ,min bóle jajników ,taki sluz ale w ciąży nie jestem na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak :) ale na razie się nie udaje :( czekam teraz na @, ale już po teście - negatywny więc, tylko czekać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farmaceutkaasia
zrobiłaś sobie półroczną przerwę po odstawieniu terapii hormonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaszłam w trzecim cyklu po odstawieniu Yasmin i urodziłam piekne i zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robiłam przerwy bo mój gin nie widział takiej potrzeby... łapa ja też brałam Yasmin:) gratuluję dzieciaczka. Ciesze się że wszystko ok:D. A mnie nadal napierdzielają jajniki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja yasmin brałam bardziej jako lekarstwo na PSM niz jako antykoncepcje ale nie maialam zadnych skutkow ubocznych,dobrze je tolerowałam i wazne ze leczyły objawy tego cholerstwa PMS .Teraz tez je biore i dokladnie tak samo dobrze sie po nich czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruchaweczka - a ile Ci zostalo do terminu miesiaczki? Czytalam dzis ze duza ilosc kleistego i bialego sluzu to moze byc pierwsza oznaka ciazy. Trzymam kciuki. Ja musze czekac 2 tygodnie na rezultaty. Kiedy masz zamiar sie testowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa ja brałam Yasmin też jako lekarstwo - na PCO:) przepisane po wszystkich badaniach hormonalnych, super je znosiłam, nie miałam żadnych problemów i dużo u mnie zrobiły dobrego bo na wizycie u gina jakoś w październiku robiłam usg dopochwowe i powiedział że o wiele lepiej jajniki wyglądają niż przed kuracją:) ally84 do @ zostało mi 8 dni:) test robiłam dzisiaj rano, wiem wiem za szybko:) - wyszedł negatywny, ale nie załamuje się to za wcześnie na taki zwykły test, a co do śluzu to powiem Ci że takie gluciory mi za przeproszeniem dzisiaj wyleciały że aż w szoku byłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i od tego czasu pojawiły sie te objawy co wcześniej wspominałam.moja wypowiedź wcześniej miała oznaczac że to nie musi być ciąża te objawy u ciebie bo ja nie jestem w ciąży a też coś takiego odczuwałam,nie musi ale może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruchaweczka, 8 dni przed miesiaczka to troche wczesnie jak na test. Mysle ze dlatego wyszedl negatywny. Poczekaj minimum do dnia miesiaczki. Trzymam kciuki. A przytulanki bardzo intensywne byly? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ally baaaaaaardzo intensywne:D bo z myślą o dzidziusiu. 3 dni pod rząd i według moich obliczeń to albo akurat wypadała owulka albo to było dzień po itd. Dziś już mija prawie tydz jak boli mnie brzuch i jajniki. W piątek powinnam dostać @ więc w piątek rano zrobię test i bez względu na jego wynik umawiam się do gina.... frania wiem że to mogą być objawy spowodowane odstawieniem i leczę się z tym , tylko że ja nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam, a tak jak pisałam 10 lat brałam tabletki i w ciągu tego czasu robiłam przerwy i nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek towarzyszyły temu tak intensywne objawy.No ale zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruchaweczka, poczekaj do piatku i zrob z porannego moczu. Jesli tak intensywnie sie staraliscie szanse masz duze. A jak Twoj sluz plodny, jest ok? Ja przed braniem tabletek mialam go bardzo duzo i to przez 3 do 4 dni. Po tabletkach mam z tym spory problem. Zaczelam brac wiesiolek na sluz ale jak narazie duzej poprawy nie ma. Mam co prawda odczucia mokrosci, ale sluz jest raczej wodnisty niz przypominajacy bialko kurzego jaja. Mysle ze to moze byc moj problem. A jak u Ciebie? W tym cyklu (jak nigdy) moj brzuch podczas owulacji byl bardzo nabrzmialy i obolaly. Dzien po troche przeszedl i dzis zaczynaja mnie troche jajniki bolec. Nigdy czegos takiego nie miala na 4 dni po owulacji. Nie wiem czy to ten wiesiolek, czy co sie dzieje. W tamtym cyklu (drugi z wiesiolkiem) miesiaczka mnie zaskoczyla strasznie bo wogole nie czulam bolu przed, jak to zazwyczaj mialo miejsce, ale czytalam ze wiesiolek lagodzi napiecie i bol przed miesiaczkowy, takze moze teraz moje jajniki czuje przez ten wlasnie preparat. Nie wiem. Zobaczymy. Kochana, ja za Ciebie trzymam kciuki, do piatku 5 dni. Kup dobry, czuly test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja bralam 3 lata tabletki po 1 synku i odstawilam na miesiac zeby zrobic przerwe i oooooooooooooooo dzidzia na tescie choc dodam ze uwarzalismy !!!!! i po odstawieniu tabletek bylo to zaledwie 2 dni ??????// dzis marcel ma prawie 2 latka i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Też zaliczam się do staraczek po odstawieniu anty. Próbujemy dopiero pierwszy miesiąc, również nie robiliśmy przerwy po odstawieniu. Tabletki brałam przez 7 lat z jedną krótką przerwą. Oczywiście liczę na szybki sukces :), ale staram się zbyt intensywnie o tym nie myśleć. W dwa tygodnie po odstawieniu odczuwałam wszelkie możliwe oznaki ciąży (pewnie kilka urojonych), ale wynik testu wyszedł niestety negatywny :/. Trzymam kciuki za Was wszystkie i za siebie równiez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula- to Ci niespodzianka co? :) martita, a w ktorym dniu cyklu jestes teraz? Myslisz ze organizm funkcjonuje w miare normalnie po tabletkach? Jak sluz i objawy owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le chat
Bralam przez cztery lata,po odstawieniu zasszlam po 3 miesiacach :) mam cudownego syneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alii 84 - 17 dc. Objawy owulacji juz przez mnie zapomniane: śluz szklisty, rozpulchniona szyjka, kłucie w prawym jajniku, koszmarna wrażliwość piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę ally jeżeli chodzi o mój śluz płodny to nie było go znów tak dużo....był taki ciągnący i przeźroczysty ale żeby było go aż tak dużo to nie:( a fakt jest że czym więcej śluzu tym dłużej plemniczki żyją...eh chyba coraz bardziej sklaniam się ku temu że to jednak są dolegliwości związane z odstawieniem. A brzuch mam dziewczyny tak wysadzony, że nie mogę się w spodnie wcisnąć, brałam nospe ale nie pomogła:( ally trzymam kciuki za Ciebie:) anula kochana to dopiero był strzał w dziesiątkę:P super martita kurczę Twój post sprowadził mnie na ziemię bo ja też teraz odczuwam objawy ciąży, choć nie mdli mnie, nie bolą mnie piersi, kurcze ale te uporczywe bóle w podbrzuszu mnie dziwią. może faktycznie to reakcja po odstawieniu. Trzymam kciuki za Ciebie i czekam na dobre wiadomości. le chat gratuluje synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam się jak głupia i wcięło mi posta:( ally u mnie z tymi dniami płodnymi nie jest za różowo:( co prawda zauważyłam śluz i bym ciągnący i przeźroczysty ale żeby mnie zalewało to nie:P a własnie najlepiej jak jest go dużo to wtedy dłużej plemniki żyją w takim środowisku. Trzymam kochana za Ciebie kciuki, pewnie już się nie możesz doczekać:) anula no to miałaś niespodziankę:) tylko się cieszyć że wszystko ok martita Twój post sprowadził mnie na ziemię, bo coraz bardziej zdaję sobie sprawę że to mogą być objawy po odstawieniu. Tylko że u mnie to wszystko zaczęło się dziać jakieś 2 dni po ostatnim stosunku, więc sama już nie wiem, może sobię po prostu dużo wkręcam, choć takiego bólu jajników sobie nie życzyłam:P No nic zobaczymy a za Ciebie mocno trzymam kciuki oby szybko się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×