Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o facecie po 30 który mieszka ze współlokatorką

Polecane posty

Gość gość

która nie jest jego dziewczyną? Czy wg was to normalne, że facet po studiach, dobrze zarabiający i życiowo samodzielny mieszka z kobietą, z którą nie sypia? Czy można komuś takiego wierzyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz że nie sypia? A może nie chce mieć dziewczyny, a nie chce też mieszkać sam, bo nawet nie ma się do kogo odezwać, poza tym mieszkając z kimś zawsze jest się parę stówek do przodu. Baba to zawsze szuka dziury w całym i dopieprzy się do wszystkiego, a g****o cię to obchodzi, tak chce to tam mieszka, sobą się zajmij a nie cudzym życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba by go znać żeby ocenić. Pewnie lubią swoje towarzystwo, może nawet flirtują i jedno kocha drugie.. kto z nas może wiedzieć? Ja bym chciał jak ten gość mieć taką współlokatorkę na której można polegać i z którą można pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mieszkam z przyjaciółką i co z tego? Związków nie chce, ona też, czasem się bzykniemy jak mamy ochotę, ogólnie fajny układ i jest z kim pogadać wieczorem, czy obejrzeć film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On do mnie się zaleca, więc dlatego się zastanawiam, na czym stoję. Ogólnie to typ otwartego luzaka, ma, z tego co widzę, dużo koleżanek, z którymi wychodzi na kawę i może tamta jest kumpelą, ale na wszelki wypadek wolałabym się upewnić, żeby potem nie żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze lubi trojkaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyraźnie podkreślił, że to jedynie jego współlokatorka, więc już więcej pytać nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oszukujmy się, każdy facet marzy żeby mieszkać z fajną laską, nawet jeśli to tylko koleżanka. Z punktu widzenia faceta to sama przyjemność, dopóki laska nie sprowadza do domu facetów :D i po sobie sprząta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jak bym miał fajną współlokatorkę to bym się do niej przebił młotem przez ścianę aby drzwi nie rozwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to śmierdzi na kilometr. Nie bądź naiwna, autorko. Oni na bank ze sobą sypiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez ponad 2 lata mieszkałem ze współlokatorką i ani razu z nią nie spałem, współlokator, to współlokator lepiej nie komplikować sobie tej sytuacji seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym dziwnego ,ze facet ktory zarabia ma w miare kase,mieszka z kims ? z wspolokatorem/badz wapolokatorka ? Nie musza sypiac ze soba!!! Moga tylko z soba mieszkac,a kazde z nich moze miec wlasne zycie..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ja wiem? O ile jemu i ewentualnej jego partnerce to nie przeszkadza to nie moja sprawa ;) Ale wierzę, że można mieszkać w jednym mieszkaniu (ale co najmniej dwupokojowym) z osobą płci przeciwnej i do niczego nie dochodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zapytaj normalnie jak to sie stalo,ze akurat ona zostala jego wspolokatorka i juz. Ewentualnie wprost czy ich cos kiedys laczylo i po klopocie, zero przejmowania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×