Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o grubych ludziach na plaży?

Polecane posty

Gość gość

Często takich ludzi widujecie? Bo mnie znajomi namawiają na taki wypad, ale ja ważę 87 kg przy 163 cm, krótko mówiąc wyglądam jak beczka :( Z jednej strony chce jechać, ale z drugiej strony boję się, że wszyscy będą na mnie patrzeć i wytykać palcami. W dodatku z twarzy też zbyt piękna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety jak mam być szczera to w Polsce jest zacofanie straszne . ludzie sami szukaja kogoś kto bardziej się wyróżnia żeby zakryć swoje kompleksy. Ja mieszkam w Holandii i tu na szczęście czegoś takiego nie ma, chodzą i faceci i kobiety bardzo grube na dodatek w bikini i maja to bardzo głęboko w dupie jak i reszta ludzi. :-). Ale wracając do Twojego pytania dlaczego masz sobie odmawiać wyjazd z przyjaciółmi z powodu Twojej tuszy? Domysalam się ze oni lubia Cie za to jaka jesteś a nie ile wazysz , wiec wypnij się na innym ludzi i bierz z życia każda chwile i jedź :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram wypowiedz wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie popieram! nie ma co sie pprzejmowac tym co o tobie mysla obcy ludzie. Tak naprawde to oni sie nie licza a rodzina i przyjaciele kochaja cie za to jaka jestes:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam w Niemczech od 12 lat i zauwazylam jak przez ten czas zmienil sie moj stosumek do innych ludzi,mianowicie nie inetersuje mnie kompletnie,czy ktos jest gruby chy chudy,i jak jest ubrany,patrze w "swoja miske" a jeszcze kilkanascie lat temu jak zylam w Pl to tez sie gapilam jakl ktos byl dziwnie ubrany lub zbyt gruby/chudy/rudy to jest nasz narodowy idiotyzm ja tez dorobilam sie kilku kilo za duzo,ale sie nie przejmuje,oprocz zdrowiem oczywiscie,ale nie jestem gruba,tylko zaokraglona,kiedys bym miala z tego powodu kompleksy a dzis kupuje troche wieksze ubrani i jest ok jedz na plaze i ciesz sie zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź ale ubierz się stosownie do swojej figury , ludzi nie strasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że grubasy powinny mieć zakaz wstępu na plażę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrząc na takie kretynki jak ty nie łapiące ironii też jestem za aborcją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet się nie zastanawiaj :) Na plaże idzie się po to żeby wypocząć, poopalać się czy popływać, a nie oceniać figury innych osób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po co masz tam jechać? Obrzydzać ludziom życie? Bo ty chcesz i wszyscy muszą cierpieć? Jak będzie ci się chciało kupę to nasrasz na środku plaży? Jebani egoiści tylko o sobie myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to przymusową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Guzik mnie obchodzi jak to wyglada .Dlugo bylam chuda .Szkieletowa to ja :) Jak Ania Rubik . Ale na plaze chodze wypoczywac a nie obgadywac .Guzik mnie obchodzi zdanie innych .Moze byc gruba ,chuda . Miec krzywe nogi itp.itd. Wypoczynek to plaza . Dla kazdego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mamy sądzić? To samo, co o chudych, że przyszli odpocząć, poopalać się, popływać, jak każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuły_Krzysiu a kto ci się karze przyglądać? jak ci coś nie pasuje to zasłoń sobie widok parawanem :O Ale pewnie jedynie na plaży mógłbyś zobaczyć atrakcyjną kobietę, stąd twoje frustracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo na plaży jak wszędzie - jeden jest grubszy, inny chudszy... myślę, że znajomi znają Cię i zapraszają, bo Cię lubią i chcą spędzić wakacje z Tobą. Twoja waga nie ma dla nich znaczenia ani w domu ani na plaży. Co do obcych ludzi to na pewno spotkasz różnych - i chudszych i grubszych od siebie. Ważne, żebyś się dobrze czuła, więc odpowiedni strój jest ważny. A po powrocie jeżeli czujesz, że troszkę za dużo tego ciała - zadbaj o siebie przed kolejnymi wakacjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wpadlabym chyba na taki pomysl, zeby rezygnowac ze slonca, morza, plazy, odpoczynku, relaksu, bo.......... nie mam idalnej sylwetki:), glupota totalna:) kup sobie jakis fajny kostium, moze 1 - czesciowy i jakas fajna chuste:), zeby sie lepiej czuc, a miej gdzies opinie innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że przyszli odpocząć tak samo jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym kto cię będzie wytykał palcami, skoro nad morzem szczególnie bałtyckim spotkać kogoś około 110kg to żadna nowość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą co mnie to interesuje. Plaże są dla plebsu. Brudna woda. Każdy do niej szcza i sra. Leżenie jak wieloryb na piasku. Smażenie się jak na patelni. Postarzanie skóry i proszenie o raka. Super rozrywka. Idealne właśnie dla takich grubych macior. My z Madziom aktywnie wypoczywamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie myślę, choć szczerze mówiąc obrzydzają mnie i czasem ze znajomymi mamy bekę z takich tuczników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czuły_stulej skoro aktywnie wypoczywasz to po co trolujesz na kafe 24h? skończ już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym kto cię będzie wytykał palcami, skoro nad morzem szczególnie bałtyckim spotkać kogoś około 110kg to żadna nowość x dokładnie.Jest pełno osób z dużą otyłością. Ale nikt nie zwraca za bardzo uwagi na takie rzeczy. Ostatnio jak byłam na plaży to pewien 60-70 letni naturysta wypinał się do słońca :D Miał parawan, ale stanął sobie przed nim. I nie było jakiś negatywnych reakcji. Po prostu starałam się nie zwracać na to uwagi. Także gwarantuje ci że osoba z kilkoma dodatkowymi kilogramami nie będzie żadną sensacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ci z zascianka wyslepiają sie na kogos, kto jest troche inny od nich, bo mało co w zyciu widzieli . A na opinii takich chyba ci nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie myślę, ale ja bym na plażę nie wyszła jakbym za dużo ważyła natomiast każdy jest wolny, jedź, najwyżej ktoś złapie Cię w sieć i zostaniesz głównym daniem w smażalni;) taki żart:) głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa 13:18 Też mieszkam w Nl i nie wiem gdzie Ty widzisz tych grubych ludzi? Holendrzy to po prostu inna rasa, są wysocy i mocno zbudowani ale nie grubi A na plaży rzeczywiście nie mają żadnych oporów, sporo jest plaż gdzie całymi rodzinami spędzają czas nago Co innego w Niemczech- otyłych cała masa i to takich z brzuchami do kolan, to już jest obrzydliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie intersuję się tucznikami na plaży. Współczuję im, bo na pewno chcieliby normalnie wyglądać, a są słabi psychicznie by schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 14.29 nie jestem osoba o która Ci chodzi ale pozwole sobie odpowiedzieć. Nie wiem na jakiej dziurze ty mieszkasz ze masz na płazy samych rodowitych Holendrów. Tu jest kraj gdzie jest ogrom mniejszości narodowych . spójrz np na scheveningen. I grubo i chudzi i murzyni i turasi . a co do smukłych holenderski to chyba te przed 30 , maciory się wszędzie zdarzają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja rozumiem autorkę. Od 20 lat nie byłam na plaży ( z jednym, jedynym wyjątkiem, jakoś się przemogłam) Mam 167 cm i ważę 64 kg, tak że do szczupłych nie należę. Chodzi również o wygląd ciała. Mi nawet siłownia nie pomogła, ani prawie codzienne, godzinne rollmasaże. Może za krótko chodziłam bo tylko 3 miesiące, no ale nie wyrabiałam z czasem. A taka godzina na siłowni to tyle co nic, spędzałam co najmniej 3 -4 godz 4-5 razy w tygodniu. Ale kurcze chyba namówię koleżankę i znów zaczniemy. Była tam super atmosfera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam 167 cm i ważę 64 kg" Masz wagę w normie, nie wydziwiaj :D nie można całe życie ważyć i wyglądać jak 16 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jedź możesz złapać depresje a z wakacji zamiast miłych wspomnień uraz do plażowAnia.zamknięcie się w domu i spalaj sadło locho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×