Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka zasypia przy piersi lub na rekach, po odłozeniu do łóżeczka budzi się,

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie- mam miesieczną córeczkę. Zasypia na rękach lub najczęściej przy karmieniu. gdy odkłądam ją do łóżeczka, budzi się i musze znów ją wziać, bo w końcu mocno płacze. Do tej pory spała dalej w łóżeczku, a od kilku dni śpi tylko, gdy zasnie przy piersi i tak ją zostawiam na łóżku naszym. Jak temu zaradzić? Chcę, zeby córka znów spała w łóżeczku. Lubi jeszcze spac w wózku. łozeczko odpada od kilku dni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce być blisko ciebie to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Moją malutką karmię piersią, potem kładę do łóżeczka i nie mam takiego problemu, ma ponad 2 miesiące.Dziecko szybko przyzwyczaja się do noszenia, leżenia przy piersi.Gdy kładziesz dziecko do łóżeczka, głaszcz, na pewno poczuje Twoja bliskość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sproboj ciasno ja owianac i wlacz misia szumisia. Okolo miesiaca dzieci maja skok rozwojowy, jak gdyby zdaly sobie sprawe se nie wroca do brzucha mamy. Wtedy trzeba je opatulac disc ciasno NP rozkiem zeby sie nie wybudzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja swoją tuliłam z radością i tulę do dziś chociaż ma 4 latka ;-) jak słucham takich rad jak oszukać, szybko odłożyć, zapchać smokiem... wieje chłodem. Przecież to maleństwo żyło 9 miesięcy w Tobie i teraz zwyczajnie tęskni do tej bliskości. Nawet nie wiesz jak to ważne właśnie na tym już etapie zapewnienie poczucia bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wieje chłodem? Chce żeby spala w lozeczku tylko i wyłącznie dla jej bezpieczeństwa. Gdy śpi z nami, boję się że ja np przygnieciemy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
to normalne ze chce czuc twoja bliskodz wkoncu ma dopiero miesiac . ale rozumiem ze chcesz tez się troche oderwac i cos zsrobic to zrozumiale,nie mozna ciagle siedziec przy cycku. moze poczekaj dłuzej az lepiej zasnie? czy sama puszcza cycka czy wyciagasz? lepiej poczekac az sama pusci,wtedy to znak ze na pewno dobrze spi i nic jej nie obudzi i choc czsami czekanie trwa bardzo długo to jednak warto się upewnic ze zasnela na dobre. ale nie przejmuj się u mnie podobnie a moja ma juz 21 msc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
najlepiej owiń ją w kocyk lub rożek (ale nie ciasno! jak tu ktos radził) i tak jak zasnie to w tym kocyku ją odkladaj,ja owijałam nieraz tez w kołderkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są fajne separatory do łóżka, które chronią przed zrobieniem dziecku krzywdy :-) 3 miesiące dziecka po porodzie nazwane są czwartym trymestrem poczytaj jest dużo rad jak to przetrwać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie małe dziecko potrzebuj***ardzo dużo czułości i bliskości. Moja córka na początku spala w swoim łóżeczku bez zbędnych ceregieli, a później mając kilka miesięcy zaczęła się buntować i zasypiala tylko na rękach podczas noszenia i kolysania. Nosiłam ja dopOki nie zasnęła twardo i dopiero wtedy odkładalam ja do łóżeczka. Później jej to przeszło samo. Uzbroj się w cierpliwość po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Corka tez plakala, jak poczula lozeczko. Odkladalam w kolko do skutku. Nieraz to odkladanie trwalo pare godzin, ale dalo taki efekt, ze nauczyla sie zasypiac sama. Z Synem jestem na etapie odkladania (2,5 miesiaca), ale idzie to latwiej. Zadne z nami nie spi. Starsze moze u nas czasami zasypiac, ale jest odnoszona do siebie. I nie ma to nic wspolnego z chlodem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyplakiwanie niemowlaka przez cale godziny to jest zimny chow. Do autorki- moja corka tez sie tak budzila. Odkrecilam bok lozeczka i dostawilam do mojego lozka dzieki temu po karmieniu nie musialam dziecka podnosic, mala spala bezpiecznie u siebie i sie nie budzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×