Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Juli-ana 27

Czekając na bliźnięta !!! 2015

Polecane posty

Cześć dziewczyny! Z mężem zdecydowaliśmy się na 2 dziecko, z racji tego, że 30 na karku i to ostatni moment i okazało się, że to będą bliźnięta! Najpierw byłam przerażona, później śmiałam się jak głupia:) Widzę jak biegają i jeden w lewo z kredką leci do kontaktu a drugi w prawo biegnie wysmarowany cały kremem :O Czy są tu inne mamuśki pełne obaw ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanna373
Hehe no to nie jestes sama. Mam dwójkę dzieci, nie jestem mloda bo mam 37 lat i spodziewam się bliźniaków. Byłam bardzo przerazona. Nadal jestem, bo nie wiem jak dam sobie radę z dwójka małych dzieci. Corka za rok kończy gimnazjum, syn zaczyna gimnazjum i będzie ciężko. Chociaż jestem dobrej myśli. Jesteśmy razem autorko. A takie pytanie jak zaszlas w ciąże blizniacza? Naturalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek29
Hej .gratulacje;) Jestem mama blizniakow 2,5 r. Znam ten strach ,tez sie balam. Jest czasami bardzo ciezko,nie bede sciemniac ,czesto wyglada to mniej wiecej tak jak autorka sobie wyobraza.jedna tu broi druga tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanna373 zaszłam w ciążę naturalnie, żadnej antykoncepcji hormonalnej nigdy nie stosowałam, wcześniej z córką też zaszłam za pierwszym razem... co prawda w rodzinie występują bliźniaki, mojej mamy mama miała bliźniaki, potem jeden z jej synów miał bliźniaki, moja kuzynka niebawem rodzi bliźniaki i teraz padło na mnie:) Nie powiem, bo bardzo chciałam mieć bliźnięta ale 7 lat temu, jak byłam w ciąży z córką, teraz będzie mały hardkore :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek29 Twoje bliźniaczki szybko pchały się na świat = 34 tydzień! wszystko było ok? słyszałam, że jak jest waga poniżej 2 kg nie chcą puścić ze szpitala do domu, jak to było u Ciebie? Zazdroszczę, Ty masz już z górki ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja także mam mieć bliźniaki i podobnie jak Ty Juli-ana ma 34 lat termin na 26.05.2015 mam już córkę 8 lat. Tylko tyle, że u mnie w rodzinie jak i męża nie ma za dużo tych bliźniaków. Z mojej strony to jedynie u taty jego siostry były bliźniakami a u męża to jedynie jego babcia była z bliźniąt. Zaszłam naturalnie nigdy nie brałam hormonów. Nie martwię się podwójnymi obowiązkami tylko przebiegiem ciąży. Wczoraj już widziałam na usg są dwa pęcherze o takiej samej wielkości i w każdym bije po serduszku. Pozdrawiam i fajnie by było tu z Wami pisać co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalej liczę, że autorka się pojawi. Tak razem było by miło. Mam tak dużo obaw związanych.z tym jak będzie przebiegać ta ciąża z blizniakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek29
Wiekszych problemow nie bylo. Przez pierwszy rok czeste kontrole . Przez ok 2 tyg lezaly w inkubatorze na sali wzmozonego nadzoru potem jeszcze tydzien na normalnej sali i poszlismy do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek ale u Ciebie wszystko ok ostatecznie jest??? Musiałaś wiele stresów przejść nawet nie wyobrażam teraz siebie głowe mam za małą. Nie boję się tych podwójnych obowiązków tylko aby wszystko w ciąży przebiegało bez komplikacji a ja już na starcie wiem, że może być różnie min mam wypadnie kręgi kręgosłupa z uciskiem na nogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam serdecznie Panie w ciąży na badania prowadzone przeze mnie w ramach pracy magisterskiej. Jestem studentką V roku psychologii na Uniwersytecie Warszawskim i zbieram dane dotyczące doświadczeń kobiet na temat swojego dziecka w czasie ciąży. Badanie jest całkowicie dobrowolne i anonimowe. Odbywa się w całości przez internet. Polega na wypełnieniu dwóch wysłanych przeze mnie krótkich kwestionariuszy i odesłanie ich z powrotem na adres e-mail lub wysłanie na adres Wydziału. Więcej informacji na ten temat pod adresem: dorotakowalczyk-mgr@wp.pl Drogą mailową będzie również możliwość udostępnienia chętnym osobom końcowych wyników ogólnych z mojego badania. Opis i wszystkie informacje będą zawarte w mailu, które wyśle po zgłoszeniu. Zainteresowane Panie proszę o zgłoszenie się na adres mailowy: dorotakowalczyk-mgr@wp.pl (w temacie wiadomości proszę wpisać zgłoszenie) Z góry dziękuję za zgłoszenia i poświęcony mi czas. Dorota Kowalczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juli an szkoda, że Cię tu nie ma Liczę że się w końcu odnajdziesz i napiszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria123
Witam.dopisuje sie do ocxekujacych.mam37lat i 2synkow7 i 5lat.trtaz czekamy na dwojeczke.termin porodu to14maja ale przy blizniakach to dotrwanie do 40tyg jest niemozliwe czyli pewnie bedxie kwiecien.nikt procz meza jeszcze nie wie Jutro mam usg jak wszystko bedzie ok to sie w koncu pochwalimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba to sie potwierdza bo ja tez juz nie pierwszej mlodosci:-)bylam na usg wsxystko ok poczatek10tyg.dzieci po22mm.na szczescie sa 2worki owodniowe.powiedzielismy rodzinie no i synkom-super zareagowali,tylko ni moga sie teraz doczekac kopniaczkow.mam nawet zdjecie3d moich zolwikow.jestem padnieta bo dzis bylam na pasowaniu na pierwszoklasiste i sie wytanczylam-pewnie po raz ostatni w tym roku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) Daria to super nie będę tu sama czekać na bliźniaki a termin mamy podobny U mnie córka także przyjęła dobrze wiadomość o rodzeństwie zaznacza tylko aby nie były dwa chłopaki bo marzy się jej siostra. Pozdrawiam idę na śniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fili widzialam na innym topiku ze zastanawiasz sie nad wozkiem.mi podoba sie x lander twin.ale kupowac to bede po nowym roku dopiero.musze wczesniej podjechac do dobrego sklepu i wyprobowac.wozek to pikus bo musimy tez zmienic samochod bo mamy5osobowy.ale to juz oglada maz.dla mnie oby byl wygodny i noe jakis ogromny bo bedzie mi zle parkowac,a kierowca ze mnie sredni:-)tak wiec bedzie rewolucja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria lubię zapytać i dlatego siedzę tam u dziewczyn które mają już bliźniaki i ciągle ich mecze pytaniami. Co do wózka to ten Twój fajny jednak liczę się z ich zdaniem i taki gdzie dziecko siedzi koło dziecka jest szeroki trudno zmieścić się w drzwiach jak i przy kasie w sklepie dlatego jak narazie przekonały mnie za opcja jeden na drugim. Myślę, że wybiorę taki wózek spacerówkę jeden na drugim zrezygnuję z gondolek a w zamian zakupię dwa foteliki samochodowe je także można do wózka wydaję mi się, że tak będzie chyba rozsądnie. Mam chwilę więc rozglądam się za używanym i aby było wszystko co będzie mi potrzebne. Co do samochodu to ja zmieniać nie muszę jeżdżę toyotą yaris i dziewczyny pisały, że ten wózek baby jogger city select się zmieści bo one taki miały i woziły w takim samochodzie więc kolejny plus dla wózka choć Daria ja nie piszę, że na pewno. Dziś rozglądałam się za sterylizatorem do butelek Avent ten do mikrofalówek tylko są same a ja bym chciała jakiś już z butelkami. Gdybyś coś fajnego namierzyła to koniecznie pisz z góry bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sterylizator....byc moze bedzie potrzebny,ale nie wiem bo synow wykarmilam wylacznie piersia i mlodszy nawet nie umial pic z butelki,tylko z niekapka.mam nadzieje ze i teraz pokarmie troche i sa poduszki do karmienia blizniat-po prostu nie musisz ich trzymac i jednoczesnie moga ssac.widzialam na necie super zdjecie-kobietka siedzi i karmi blizniaki piersia a ze ma wolne rece to jeszcze obiera ziemniaki .czad po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie Daria z tymi ziemniaki to czad trzeba jeszcze się dopytac kogoś czy ta poduszka daje radę bo faktycznie fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek29
dziewczyny co do karmienia piersią blizniaków to ja nie karmiłam jednocześnie bo nie umiałam przystawić , po za tym wydaje mi sie że musiał by być ktoś jeszcze ciągle do pomocy żeby podać drugie dziecko do karmienia , w praktyce przy blizniakach wszystko jest trudniejsze i coś co wygląda czadowo na obrazku wcale proste być nie musi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Gosiaczku za wypowiedź a z doświadczenia co polecasz przy bliźniakach na początek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek29
fili ,nie twierdzę ze nie można karmic blizniaków jednocześnie piersią , sa mamy którym sie to udaje , jednak mowie trzeba zawsze kogoś do pomocy . moje dzieci urodzily sie przedwcześnie i leżały w inkubatorach były karmione butelką , ściągałam pokarm i podawałam im w butli.Potem ,próbowałam karmić piersią ale miałam mało pokarmu i dokarmiałam butelką, kładłam jedną obok drugiej i flachy w obie ręce i heja . dodatkowo mam płaskie brodawki , i ciężko było małym je uchwycić , karmiłam przez taką nakładkę plus jest taki że dzieci nie miały nigdy pleśniawek (nie wiem czy to akurat zasługa nakładki ale podejrzewam że trochę tak, starszego syna tez karmiłam przez nakladke przez rok , też nigdy nie miał ) no i nie miałam popękanych brodawek.minus taką podkładkę dobrze jest trzymać w czasie karmienia no a wyobraz sobie teraz blizniaki karmione jednocześnie musiałabym mieć jeszcze dodatkową parę rąk .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu z 17:22 nie powiem wózek fajny ale cena powala na kolana mnie na taki nie stać. Gosiaczku co do karmienia to ja swoją córkę także karmiłam przez tą nakładkę bo inaczej nie dało radę - to już ponad 8 lat temu zapomina się takie rzeczy i musiałam ją dokarmiać z butelki bo sama z moich cycków nie dawałam radę ją wykarmić i nie zakładam takiej opcji, że bliźniaków dam radę wykarmić. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Filli to hormony:-)ja nie mam czasu na nic bo jeszcze troche pracuje na szczescie u meza wiec mam taryfe ulgowa:-)procz tego dzis zakupy na caly tydzien,moje chlopaki juz sa w miare samodzielne i nawet pomagaja.nie przerazaja mnie podwojne obowiazki,mam dzieci z roznica wieku 20miesi nikt mi nie pomagal a maz calymi dniami w pracy.oby tylko zdrowe dzieciaczki sie urodzily to bedzie super.grunt to dobra organizacja a ja jestem z gatunku tych szybkich i pracowitych.filli zycze pozytywnych emocji-przeciez jestesmy w gronie wybrancow:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daria123
To wczesniej to ja daria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć - Daria faktycznie w gronie wybrańców to jesteśmy. Mnie także obowiązki także nie przerażają i tylko teraz liczy się dla mnie aby były zdrowe a reszta no właśnie a reszta się jakoś ułoży. Pozdrawiam ja następna wizytę 2 u gin będę miała za tydzień. Obecnie czuję się w miarę męczy mnie jedynie mdłości i wieczorami opadam z sił witalnych a jak u Ciebie Daria ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez w miare sie czuje.mdlosci troche mniejsze ale szybko sie mecze i spac ciagle mi sie chce.codziennie drzemka musi byc:-)ja do ginki ide w przyszlym tyg.i mam nadzieje ze zapisze mnie juz na usg genetyczne,chociaz planuje dodatkowo pojechac prywatnie na3d.staram sie nie forsowac bo mam z natury krotka szyjke macicy i w poprzednich ciazach udalo sie uniknac sxpitala,xobaczymy jak to bedzie teraz...dodatkowo moj brat bedzie mial wesele gdy ja bede w 36tyg(tzn mam ogromna wiare w to ze bede)ciekawe jak to bedzie.oby do wiosny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Daria a co to takiego usg genetyczne ??? mi gin także wspominała, że z racji bliźniaków będę miała badania prenatalne ale nie tłumaczyła mi co i jak dokładnie. Zresztą nawet jakby tłumaczyła to do mnie chyba i tak nic nie docierało taka była w szoku. Co do szyjki to mam podobnie nawet jej proponowałam, że przy bliźniakach niech mi szew założy lub krążek ale ona odradza bo mówi, że zakłada się w ostateczności bo prowadzi to do zakażeń i powikłań. Ja w poprzednią źle przeszłam ciąże co chwilę byłam w szpitalu bo zagrażało poronienie bo szyjka była krótka miękka i otwierała się do tego nadciśnienie ciążowe, skurcze przedwczesne, zatrucie ale córka urodziła się o czasie i wszystko jest w porządku liczę, że z bliźniakami będzie tak samo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×