Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy da sie schudnąć bez efektu jojo z niedoczynnością tarczycy?

Polecane posty

Gość gość

Mi się dotąd nie udało:( moje TSH na dzień dzisiejszy to 3,8 ... A 4 mies temu 5,7 i w tym czasie gdy było takie wysokie przytyłam ze 3 kg no cuż nie powinnam z tego powodu tak się obwiniać bo to głownie zasługa chormonów ale teraz już rycie się zatrzymało i to dzięki bogu ale teraz muszę zgubić kilka kg...jak to osiągnąć ... Wiem wiem - być aktywnym - jestem... Jeść zdrowo i nie tucząco- tez o tym wiem - ale ma może ktoś jakiś inny złoty środek o którym nie wiedziałam do tond?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest wieczna walka, nie ma złotego środka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mnie pocieszyłaś hehe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że się da. Oczywiście wg określonych warunków. Jestem trenerem i mam osobę z Hashimoto. Dzięki mojej pomocy chudnie jak osoba zdrowa, je sporo, to co lubi. Oczywiście bez wysiłku fizycznego nie ma szans schudnąć zdrowo i mieć potem jędrną skórę. Znajdź lokalnie trenera, kogoś kto ma doświadczenie z jakimiś dobrymi wynikami w pracy z ludźmi i poproś o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dieta aleluja wyleczy tarczyce i schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli masz takie złe wyniki, czemu nie bierzesz leków na wyrównanie poziomu hormonów? A przytycie niewiele ma z tym wspólnego. Odstaw piwo, pizzè, zapiekanki, pączki, ciasta mączne, słodkie napoje, i waga spadnie. Nie zwalaj na tarczycè.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urszak... g****o prawda nie pije piwa, coli, energoli, nie jem pizzy, zapiekanek, pączków, batonów, ciasta, makaronu, ziemniaków, chipsów i generalnie zdrowo sie odżywiam, a waga i tak stoi w miejscu bo tarczyca nie pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu jest pies pogrzebany. Oczywiście odpowiedź o zdrowym odżywianiu, ale o ćwiczeniach ani słowa. Pewnie odpowiedź padnie, że "zapomniałam dopisać", ale to góówno prawda. Osoby otyłe nie chudną, bo nie ćwiczą, tylko się głodzą spowalniając metabolizm, co prowadzi do tego, że się nie chudnie. Tu jest sporo zależności, ale grubaski bawią się w "wyparcie" problemu ze świadomości. Widać to zresztą w dziale diety, gdzie te same osoby ciągle zaczynają od nowa, a sukcesów nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(Ja autorka) no wiecie moją główna aktywnością fizyczną jest głównie jazda rowerem ok 3-4dni w tyg po ok 1 h ... Urszulko widać że nie masz pojęcia o tej chorobie a leki biorę oczywiście bo bez nich TSH by nie spadło a jeszcze 4 mies temu miałam tak wysokie przez źle dobrane leki... Ja przytyłam ok 3 kg przez to i teraz gdy mój metabolizm zaczyna pracować to chce zrzucić to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm w sumie może uda mi się nieco zżucić bo drugi dzień już działań w tej sprawie ale boje się że znowu popłyne i strace nad tym kontrole ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pije piwa, coli, energoli, nie jem pizzy, zapiekanek, pączków, batonów, ciasta, makaronu, ziemniaków, chipsów i generalnie zdrowo sie odżywiam, a waga i tak stoi w miejscu bo tarczyca nie pracuje x sorry że was nie zadowolę samokrytyką ale nie ćwiczę i nie będę ponieważ poruszam się na wózku inwalidzkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
schudnąć sie da, ale bez pomocy dietetyka który ustali takie kwestie jak indywidualny plan żywieniowy czy dieta hashimoto to będzie trudno. wiem, bo sama próbowałam długo i zawsze efekt jojo. A teraz współpracuję z cudowna kobieta, która mnie wspiera - Anna Pietrych ze http://slimcenter.pl - mam trochę jeszcze wahania w wadze ale na pewno duzo mniejsze niz na początku i myślę,że idzie coraz lepiej! Trzeba wierzyć i mieć dobre wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że mnie nie stać na dietetyka ani trenera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ogranicz inne rzeczy i odłoż te 300-400 zł. Nawet na 2-3 wizyty ogólne, by Cię wprowadzono. ALbo czytaj - w necie jest od z***bania porad, czytaj o anatomii, gospodarce hormonalnej (by móc weryfikować "złote rady") Ja będę mieć niedoczynność (będę usuwać tarczycę) i się właśnie z tym liczę - nie mam zamiaru przytyć (choć mam niedowagę) i już obmyślam co będę musiała robić, jak komponować dietę i ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×