Czy grzechy z przeszłości determinują na naszą teraźniejszoć

czy ja ciągle za nie pokutuję, ponieważ się nie wyspowiadałam? :( Teraz żyję w zgodzie z dekalogiem, pomagam innym, staram się być dobrym człowiekiem, ale jak tylko los się do mnie uśmiechnie, to i tak wszystko za chwilę się zawala...

Człowiek jest sumą doświadczeń. To co się przeżyło nas kreuje.

ale ja nic bardzo złego nie zrobiłam w życiu, jednak byłam daleko od kościoła. Żyłam w nieformalnym związku, z którego mam dziecko. Kłóciłam się z rodziną w imię idei, poglądów, sprawiedliwości. Goniłam za pieniądzem, nie patrząc na potrzeby bardziej potrzebujących. Teraz jestem inna, ale nic mnie się nie udaje, same porażki:(

Nie powiedziałabym, że determinują, bo ponad nimi jest Boża Opatrzność. Twoja wolność też ma wpływ. Ale na pewno wpływają one Twoją rzeczywistość. Szczególnie, jeśli się nie wyspowiadałaś. Wiesz, szczera Spowiedź niesie nie tylko rozgrzeszenie, ale i uzdrowienie zranień spowodowanych grzechami. Spowiedź i Komunia Św. Ale Ty jesteś wierząca? Bo pytasz, ale zaznaczasz, że się nie wyspowiadałaś-więc nie wiem, czy jesteś niewierząca, czy nie wyspowiadałaś się z innych względów.

jestem wierząca, teraz chodzę do kościoła, ale nie byłam u spowiedzi. Jednak coraz bardziej czuję, że muszę to zrobić. Tak jak napisałaś, chcę to z siebie zrzucić, oczyścić się i na zawsze pożegnać dawną mnie.

no to szuraj do tej spowiedzi

Aby przeszłość nie wpływała na naszą przyszłość musimy sobie i innym wybaczyć.

mądrze ktoś napisał - powyżej