Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

Gość bibuleczka

Jestem z tym problemem sama,maz jakos sie tym specjalnie nie przejmuje,mowi,ze napewno sie uda.Minal rowno rok staran i nic.:( Kazali rok czekac i zaczac sie leczyc.Za tydzien mam wizyte i jestem zalamana tymi niepowodzeniami....czy tez ktos przezywa to co ja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaassder
Ja tez sie staram ale dopiero 4 cykl chociaz nie ukrywam ze juz bym chciala.. miesiac temu bylam prawie pewna, kochalismy sie z mezem jakis 3 dni przed owu i normalnie plemniki moga tyle przezyc ale obawiam sie ze maz ma slabsze, przez alkohol i papierosy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Ja zaczelam sie niepokoic po 5 miesiacach....Teraz po roku juz na 100 procent wiem,ze cos nie tak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaassder
Bibuleczka, nie musi wcale byc cos nie tak... kiedys czytalam ze osoby sie jeszcze dluzej staraly, nie wiem co wplywalo na to ze im sie nie udawalo ale potem w koncu sie udalo. Wiem ze duzy wplyw ma tez myslenie o tym ze chce sie zajsc i zalecaja nie myslec tylko sie relaksowac, ale powiedzmy sobie szczerze-jak tu nie myslec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Wiecie co,dobija mnie to ,ze wokolo wszystkie moje kolezanki sa w ciazy (nieplanowanej) a ja planuje,przygotowywuje sie ...i nic:O Lykam kwas foliowy,lepiej sie odzywiam,wyliczam dni plodne i nieplodne...Tak mi przykro,ze lzy same zaczynaja leciec...:O ( a obiecalam sobie,ze bede twarda) Mam 32 lata,najwyyyzssszaa pora na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaassder
spojrz na to z tej strony-dziewczyna tu zalozyla watek ze zaszla w 13dc przy 30 dniowych czyli troszke za szybko, wiec wszystko jest mozliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ciagle ze mezowi jest bojetne. mowi ze w koncu sie uda. ale ja cierpie. bardzo. n forum jest tyle postow z pytaniemgdzie i za ile zabic dziecko... ja nie moge na to patrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Rudzia,napisz ile masz miesiecy staran za soba? Czy podjelas jakies proby leczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staramy sie jakos od lipca. ale wczesniej obdsesyjnie myslalam po stosunku lezalam 30min z pupa do gory i tego typu metody. jestem przeciwniczka lekarzy. tylkow ostatecznosci ale podst badania wykazaly zejestem plodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Rudziaa,ja zaczne sie teraz od lutego leczyc.Czasem jakas to "blahostka"a tak skutecznie niweczy nasze plany... Moja znajoma tez nie mogla zajsc,miala w czerwcu laparoskopie i odrazu w tym samym jeszcze miesiacu zaszla w ciaze...Dziewczynom udaje sie tez po monitoringu cyklu,po leczeniu hormonalnym...Nam tez sie musi udac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ja tez mam z tym problem czekam z miesiaca na miesiac i nic staram sie od sierpnia i nadal nic prowadze karte cyklu i wedlug niej mam jajeczkowanie temperatura spada tak jak powinna w tym miesiacu tez probuje i nie daje za wygrana jesli teraz sie nie uda to juz jestem zapisana do lekarz na 6lutego i strasznie sie boje tej wizyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaassder
dziewczyny a w jakiej fazie cyklu jestescie? w ktorym dniu? bo ja w 16dc i cos mi sie wydaje ze w tym miesiacu znow sie nie uda bo chyba owulacji nie bylo.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Izolda
hej dziewczyny! To ja sie tez dołącze do was, u mnie starania juz trwają półtora roku. byłam u gina, niby ze mna jest wszystko w porzadku, natomiast z moim mężem juz niestety nie. Ma kiepskie wyniki, teraz sie leczy no i zobaczymy czy bedą tego efekty. bibuleczka - ja tez mam 32 latka i to dodatkowo mnie stresuje bo wiem ze czasu juz mam niewiele a tu dzidzi ani widu ani słychu, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara cudna
Dziewczyny ja tez chce sie postarac w lutym wypada mi ze 12 lutego bede sie kochac ,kolezanka mowila ze trzeba min 3 razy by bylo dosyc plemnikow,i nastepnego dnia tez 1 raz ,powiedziala tez ze lezec trzeba 3 godz by sperma nie wyciekla i to wszystko da za 1 razem-ona jest to glupie porownanie lek weterynarii a i jeszcze musi sie spuscic we mnie w pozycji od tyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Witam nowe Forumowiczki!!! Kto nas zrozumie tak dobrze jak nie my same?:)...Faktycznie dla mnie zmora jest uciekajacy czas,najgorsze sa pytania znajomych,ciotek itd.kiedy bedziemy miec dziecko...Staram sie odpowiadac poki co w miare pogodnie,ukryc zaklopotanie i bol....Teraz juz rozumiem slowa takiej kobiety w tv "Malzenstw bezdzietnych nie pyta sie kiedy beda mieli dzieci" Teraz to juz rozumiem-wiem jak boli.... Zazdroszcze tym dziewczynom co tak szybko w 1 cyklu zachodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja tez sie wpisze 32 lata:( i te same co wy marzenia...sa problemy,poddalam sie leczeniu,narazie nic z tego 6cykli,w kazdym jakies schody,ale szanasa jest,musimy tylko dac sobie troche luzu dziewczyny, a w koncu sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara cudna
ja nie wiem wlasnie czy mi sie uda bede strasznie zawiedziona jak mi sie nie uda za 1 razem ,ta moja kolezanka mowi ze problemem moze byc tylko ze moge nie miec owolucji,ale tez i trzeba miec troche szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu sie bedziemy mogly wygadac wszystkie. ja jestem w 2dc i jak juzpisalam ciagle mam nadzieje ze to ta @ na poczatku ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez
tez sie dopisuje, taz mam juz trojeczke z przodu i nic-wlasnie zaczelam leczenie, na razie badania, badania i badania. No coz poddam sie temu i bede czekac, mnze sie uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara cudna
moze sie uda mam nadziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibuleczka
Witam w nowy dzionek-nowy dzien-nowa szansa!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luxury angel
bibuleczka - im bardziej czlowiek chce tym trudniej. a najlatwiej sie zachodzi w nieplanowana podobno. wiec nie spinaj sie za mocno tylko ciesz sie robieniem dzidziusia bo to przyjemna sprawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owocella23
czesc dziewczyny ja tez chce sie dopisac do tego jakze smutnego topiku!!!!! ale nie załamujmy sie jest wiele takich innych topików gdzie na stronach 700 800 dziewczynki pisza juz o tym ze za miesiąc rodza takze trzymajmy sie razem i piszmy duuuuzzzoooo zeby jak najszybciej dojsc do strony 700 lub 800 i pisac o tym jak nas mdłości męćzą ale są to najprzyjemniejsze mdłości w życiu>???????? czy zgadzacie sie ze mną !!!!!?????? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owocella23
dziewczynki gdzie jestescie??????????????????? mamy poważny topik przecież!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owocella23
hejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj?????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna Izolda
hej dziewczynki! Witam w nowy i pochmurny dzionek. Jak tam staranka? trwają? Bo u mnie w tym miesiącu juz były, teraz czekam czy owocne czy znowu NIC. No ale trzeba miec nadzieje bo bez niej to juz chyba zupełnie bysmy sie podłamały. Kobietki jestem pewna ze po kolei kazda z nas w koncu napisze: hura, udało sie! Kiedy czytam taki tekst to pojawia sie u mnie żal i pytanie: a kiedy ja tak napiszę? Piszcie dziewczyny jak najwięcej, zeby topik rósł w siłę, pozdrowienia dla wszystkich trzydziestoparolatek, papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Laseczki moja kumpela zaszła po 5 latach wiec głowa do góry!!! My też się staramy ale nic nie wychodzi bo a to torbile, operacja, brak jajnika , niereguralne @. ale wierze ze sie uda! Musi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owocella23
czesc dziewczyny ja tez chce sie dopisac do tego jakze smutnego topiku!!!!! ale nie załamujmy sie jest wiele takich innych topików gdzie na stronach 700 800 dziewczynki pisza juz o tym ze za miesiąc rodza takze trzymajmy sie razem i piszmy duuuuzzzoooo zeby jak najszybciej dojsc do strony 700 lub 800 i pisac o tym jak nas mdłości męćzą ale są to najprzyjemniejsze mdłości w życiu>???????? czy zgadzacie sie ze mną !!!!!??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haaaassder
wow, po 5 latach?:) jednakjest jeszcze nadzieja :) U mnie staranka byly do niedzieli bo tylko tak widzialam swojego mezulka :/ moze to cosik da.. zobaczymy.. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×