Czy nosicie buty na wysokim obcasie?

Drogie panie - czy nosicie buty na wysokim obcasie? Pytam z ciekawości, bo na moje wyczucie na ulicach coraz mniej kobiet w takim obuwiu widać... Mam wrażenie, że większość pań nosi obecnie obuwie "praktyczne", na płaskiej podeszwie, wręcz sportowe... Mylne wrażenie, czy mam rację? Taka mała sonda, bo ciekaw jestem, jakto jest...

płaskie. wygodne i tez ładne. mam ponad 175cm juz wiesz dlaczego?

Tylko i wylacznie wysokie obcasy, niezaleznie od pory roku. Mam 159cm wzrostu, a wiec sami rozumiecie....

i chodze w adidaskach bo nie mam zamiaru sie meczyc:) a co do ilosci obcasow na ulicach-ja mam odwrotne wrazenie, ze ich przybywa

obcasy - jak najbardziej, praktyczne i wygodne-a to chyba kwestia przyzwyczajenia lub/i samej umiejetnosci w nich poruszania sie:))

a ja mam 170 cm i nosze szpilki :) A ze widac mnie na ulicy - to tylko zaleta Jednak stopa, noga zupełnie inaczej się prezentuje w takim buciku. ogólnie bardzo lubię ładne butki, pończoszki - jednak to jest atrybut kobiety :)

a ja malutka jestem że hoho ale nie mogę się przekonać do obcasów, cholernie nogi po nich bolą i nie mam ochoty cierpieć dla samego wyglądu. tylko wygodne cichobiegi:)

Na szpilkach trzeba UMIEĆ chodzić. Komicznie wyglądają dziewczyny, a nawet kobiety, które zakładają takie buty np. na studniówkę i jest to ich pierwsze wielkie wyjście. Ja zakładam okazjonalnie, bo po prostu długo nie dam rady w nich chodzić, i nie sa to obcasy bardzo wysokie. No i generalnie ciężko mi kupić pasujące na moją stopę buty ( mam baaardzo wąską).

ja rowniez nosze kozaki na okolo 4-centymetrowym obcasiku. Po prostu uwazam, ze to jest bardzo kobiece:P

dla kręgosłupa:-o

ja tez tylko i wylacznie o obcasie. w zaleznosci od nastroju 3- 10 cm ;)

Ja mam 178 cm i nosze obcasy góra 4 cm. Dlugo się przekonywałam, bo dopiero w tym roku zaczęłam na szerszą skalę, ale żeby założyć buty na obcasie np.do szkoły nikt mnie nie zmusi...czuję się jak kaleka;-)

Obcasy - tylko i wyłącznie. Jestem w końcu kobietą, no nie?:-D

nie cierpie butow na wysokich obcasach, i co z tego, ze jestem kobieta?? jakos nie uwazam, ze o kobiecosci swiadczy wysokosc obcasa! pomijajac juz fakt, ze polskie chodniki absolutnie nie sa przygotowane na wysokie obcasy to mam chory kregoslup i bardzo mnie nogi bola od tego typu obuwia, a ze wysoka jestem to jakos nie czuje potzrzeby dodatkowego wywyzszania sie. i nie narzekam wcale na brak zainteresowania ze strony plci przeciwnej ;)

A powiedzcie, tak na wasze wyczucie - czy więcej kobiet obecnie nosi takie buty, czy nie? Bo ja naprawdę mało kobiet na obcasach widuję...

Ja wybieram pantofle, z wysokościa obcasu jest różnie, ale te wyższe nie sprawiaja mi problemow, trzeba tylko umiejętnie wybrać bo to kwestia ustawienia obcasu, a nie tylko jego wysokości, adidasy tylko na rower i wycieczki itp. Mnie tylko zastanawia jedno, ja po mieście chodzę w pantoflach i praktycznie codziennie je czyszczę bo sa zakurzone, adidasy to obuwie jak by nie patrzeć tekstylne, jak radzicie sobie z ich czyszczeniem, przeciez dużo osób chodzi w nich cały czas niezależnie od pogody,kurz, błoto. Jak się czyści i jak często adidasy? Można prać w pralce?

ja już nogdy nie włożę obcasów, nogi mnie w nich cholernie bolą, a teraz jest taki wybór w sklepach, że na płaskim też można znależć coś super. Oczywiście, ze tez mam wrazenie ze coraz wiecej kobitek się przerzuca na płaskie - nareszczie zmądrzały. MAm koleżankę, która od 15 roku zycia chodzi w szpilkach, teraz ma 30lat, nie macie pojęcia jak strasznie ma zdeformowane stopy!!!

mam ich trochę:) w większości to szpiliki - jeśli chodzi o wysokość obcasa to od 4 do 13 :) Moja ukochna wysokość to 8 cm w takim obcasie najwygodniej mi się chodzi i najlepiej się czuję. nieznoszę obcasów "klocków" i koturn :( płaskie zgrabne buty jak najbardziej :) Ile maci w ogóle par butów?? Ja ok 50

A mi sie wlasnie zlamal obcas w kozaku :(......jestem w pracy i nie moge sie przebrac :p.....

Do granitowa baska, ty głupia jestos kobieto przeciez wiadomo, ze jak panny zasuwają cały czas w adidasach to w dupie maja wszystko, brudne czy nie brudne nasza sprawa, pilnuj swoich pantofelkow

Buty na obcasie to jest to!!!!!!

Obcas zawsze ale tylko dobrze wyprofilowany i oczywiście skóra naturalna łącznie z podeszwą (żadnych plastików) to podstawa !

Podoba mi się jak kobiety wyglądają w szpilkach ale sama ich nie noszę.Czasem gdzieś włożę na wesele czy jakąś uroczystość ale jestem wtedy normalnie chora.Najlepsze są płaskie wygodne buty,w których można podbiec do autobusu czy latać cały dzień w pracy.Poza tym mam uszkodzone oba kolana i lekarz mi zabronił obcasów.Kocham adidaski!!!!.Poza tym w szpilkach trzeba umieć chodzić,bo moja koleżanka stawia kilometrowe kroki i chodzi tak łup,łup co wygląda przekomicznie.

A mój mąż na mnie krzyczy jak włoże szpilki.Mówi,że obciążąm sobie kręgosłup i nie podobają mu się takie wykręcone kobiety.Zaznaczam,że jest ode mnie dużo wyższy i nie ma kompleksów kurdupla :P

Jagodzianko :) wysoki obcas fatelnie wpływa na układ kostny i układ krążenia ( żylaki )

Noszę, bo ja jestem mała.

Lubię buty na wysokim obcasie - czuję się w nich jak prawdziwa kobieta. Jednak na co dzień wolę kupować buty sportowe, głównie są to new balance (adidasy). Kupuję na tanisport.pl za niewielkie pieniądze i mam zapewniony komfort na cały dzień. Natomiast wieczorem, gdy wybieram się na miasto, zakładam szpilki.

nosze :D

Chyba każda kobieta przynajmniej raz w życiu ma na nogach buty na obcasie. To moim zdaniem jeden z niezbędników, który powinien znaleźc się w szafie każdej z nas. Oczywiście trudno chodzić tylko w szpilkach. Ja od czasu do czasu wychodzę sobie pobiegać i wtedy zakładam burty sportowe. Takie powinny być trwałe i dobrej marki, bo musza trochę dłużej wytrzymać. Ostatnio kupiłam sobie bardzo fajne adidaski na tanisport.pl - polecam sklep, duży wybór i niskie ceny.

tylko obcas;) w innych juz chyba nie potrafie chodzić