czy odpasc na studiach to wstyd

ehh bo poziom jest za wysoki i chyba odpadnę został mi miesiąc fajnego życia potem znowu będzie badziewne .

każdemu na każdym etapie życia może się noga podwinąć, ale na Twoim miejscu bym się nie załamywała teraz, wiadomo to są nowe rzeczy na studiach, ale jak się wdrożysz okaże że da się nauczyć i nie jest takie trudne.

wiem ale wybralem se najgorszy kierunek i widac ze niektórzy to kapuja nie którzy mniej a ja z matmy mialem na maturze 30% z angielskiego tez ;/ nie no 20 osob odpadnie pewnie na 1 roku trzeba sie s tym liczyc ehh szkoda mi tego troche ale nic nato nieporadze

u mnie na pierwszym roku odpadło ponad 40 osób. ja nigdy szczególnie pilna nie byłam, ale na studiach odkryłam, że jak człowiek się przyłoży to wszystko zrozumie, więc się nie zniechęcaj. też na początku na wykładach się zastanawiałam co to do cholery jest a potem stało się to jasne.

hymm nie no moze jest jak mówisz no ale ktos musi odpasc niestety 40 osób to pewnie z 1/3 moze sie udac lub nie .

ale bo gdyby u mnie na wsi byly jakie kobiety czy chociaż by poczekaly na mnie to nie ;/ niema ani sie jak spotkac ani wd***e a w miescie to prosciejsze jest i sa normalne dziewczyny temu mi tego szkoda