Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w ciąży mozna zbierać ziemniaki?

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam na wsi, jestem w 8 tyg ciązy, mamy nieduże gospodarstwo , i tak się zastanawiam czy można mi zbierać ziemniaki, boję się że by nie zaszkodzić dziecku, albo czy można kosić trawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ryzykuj i nie słuchaj ciemnoty ze kiedyś kobiety w polu rodziły , kiedys to było kiedyś , syfów na twarzy też nie miały w wy macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zbierała m w 8 miesiącu . A w 3 zbierała m kamienie..... Nic mi nie było. Także zbierać możesz ale nie dźwiga j za dużo. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego masz nie zbierac? im wiecej ruchu w ciazy tym lzej ci bedzie rodzic , wiem co mowie bo rodzilam sn 2x tez mam male gospodarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trawę kośilam w 5 tygodniu nic mi nie było. Cały dzień kośilam. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pole jest duże, wiec ziemniaków będzie sporo, boje się że to za duży wysiłek będzie, a może powiem tak miałam w tej ciąży dwa plamienia, nie wiadomo z jakiego powodu, tez właśnie po takich pracach w polu, dlatego się boję, zrobiłam usg i z zarodkiem jest wszystko w porządku, pierwsze plamienie miałam po wykoszeniu trawnika( wyrzucałam tez trawę z kosiarki tzn dźwigałam) i dlatego teraz boję się pójść na te ziemniaki właśnie na wsi pokutują takie że to dla zdrowia, że kiedyś babki w polu rodziły i do końca ciąży pole uprawiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 17.22 to jakie duże masz to podwórko że cały dzień trawę kosiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że ciąża to nie choroba tylko jak pisałam miałam dwa plamienia, i myślałam ze już będzie po ciąży, dlatego teraz boje się, co innego jakbym ich nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj autorko. Nie zbiaraj tych ziemniaków lepiej. Nie dość że jest to praca fizyczna to jeszcze grzebiąc w ziemi można złapać toksoplazmoze, nawet jak masz rękawiczki gumowe to może ci ziemia prysnąć do buzi czy do oka. To że ktoś zbierał i nic mu nie było nie musi automatycznie oznaczać że tobie też nic nie będzie, bo ktoś może miał szczęście a ty możesz mieć pecha. Ktoś może to uznać za śmieszne, ale wiadomo że ktoś inny będzie mieć w d***e twoje dobro i jakbyś ty cokolwiek nawet drobną rzecz ryzykowała to ty się bedziesz mieć problem np. z poronienieniem albo chorym na tokso dzieckiem a ktoś inny dalej będzie cię mieć w d***e. Ciąża to stan szczególny. Lepiej dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słucha tego głupiego gadania że " kiedyś babki w polu rodziły i do końca ciąży pole uprawiały ". Tak piszą bezmyślni i głupi ludzie. Kiedyś to kobiety rodziły po kilkanaścioro dzieci i umieralność tych dzieci była duża w czasie porodów, ale o tym już nikt z tych głupich nie wspomni. Nierzadko kobiety umierały w czasie porodu a kolejna część dzieci umierała na różne choroby bo kiedyś opieka medyczna nie była tak rozwinięta jak dzisiaj. Jak miałaś plamienia to nie ryzykuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam, że w ogóle rozpatrujesz możliwość zbierania ziemniaków! Jesteś moją bohaterką. Ja w pierwszych miesiącach ciąży ledwo przy biurku wysiedziałam. Byłam tak spiąca i słaba, że nie wiem. Uważaj na siebie i na dzidziusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze na łace po prostu kosiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na wsi jak nie pójdziesz przykładowo na ziemniaki, nawet jak jesteś w ciąży to jesteś leniem, ale wydaje mi się że nie warto się przejmować opiniami innych, tylko zadbać o siebie i maleństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co Cię obchodzi co ktoś będzie gadał, miej to w .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej sie poloz i lez przez 9 miesiecy i oczywiscie przytyj odpowiednio. Kurde chyba sama tych ziemniakow zbierac nie bedziesz. Zmeczysz sie to odpoczniesz albo pojdziesz do domu. Trawe kosisz kosa czy kosiarka? Dziwne ze wozki w supermarkecie ciezarne moga phac a kosiarki nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 17:29 Trawa tez rośnie na ogrodach. Mam 3 ogrody. Za budynkami .gospodarczymi.. ile metrów tez podać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz bo mamy duże podwórko, ogród, budynki gospodarcze, ale jakby się wziąć za koszenie to od rana do wieczora nie zejdzie dlatego się dziwię, a podwórko jest naprawdę spore, ale widać są większe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ale jad przez Ciebie przemawia tylko ciekawa jestem czy ty zbierasz kartofle, bo najlepiej to pluć na drugiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna jestes autorko na wsi żyjesz pod presją czyjegoś obgadywania , ty się boisz tych ludzi ich opinii , gdyby tak nie było najważniejsze dla ciebie byłoby zdrowie dziecka i twoje a ty masz to w doopie rozważając prace w polu możesz zabić to dziecko skoro coś jest nie tak plamienia nie biorą się znikąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
nie mam, dlatego założyłam ten temat, i nawet tutaj w świecie wirtualnym pełno jest jadu tak jak u mnie na wsi, tak bo ciąża to nie choroba, jak przebiega książkowo to można i góry przenosić:), moja niestety taka nie jest, nie będę się tłumaczyć dalej bo napisałam jak jest moja sytuacja i chciałam żebyście wypowiedziały i jest parę naprawdę mądrych wypowiedzi które dały mi do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to nie jad to słowa które mają wstrząsnąć tobą zebyś nawet nie rozważała tak głupich i nieodpowiedzialnych kwestii jak zbieranie pyr na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za aktywnością w ciąży- w miarę możliwości, ale na zbieranie ziemniaków raczej bym się nie wybrała. Piszę raczej, bo głupich pomysłów nieraz mi nie brakuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 46
dlaczego masz nie zbierac? im wiecej ruchu w ciazy tym lzej ci bedzie rodzic , wiem co mowie bo rodzilam sn 2x tez mam male gospodarstwo. albo ta Najlepiej sie poloz i lez przez 9 miesiecy i oczywiscie przytyj odpowiednio. Kurde chyba sama tych ziemniakow zbierac nie bedziesz. Zmeczysz sie to odpoczniesz albo pojdziesz do domu. Trawe kosisz kosa czy kosiarka? Dziwne ze wozki w supermarkecie ciezarne moga phac a kosiarki nie. przykładowa odpowiedź jak u mnie na wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te przykłady to wypisz wymaluj wiejski zaściankowy ciemnogród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość46
za aktywnością też jestem, nie uważam że jak się jest w ciąży to powinno nic się nie robić, tylko leżeć i jeść bo to przesada, chyba że to jedyne wyjście na zostanie mama bo ciąża jest zagrożona, ale to już inny temat pracuje na 3/4 etatu, wykonuję podstawowe obowiązki w domu, w niektórych tych cięższych wyręczył mnie mąż, jak np. dźwiganie ciężkich rzeczy, a tak to bez zmian,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie warto przejmować się opiniami innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś chce to niech zbiera, ale nie można narzucać swojego zdania innemu, i od razu go krytykować, każdy ma swój rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babom to się w d****h poprzewracało od tych ciąż! pierwszą ciążę straciłam, w tej jeżdżę na rowerze do pracy, pracuję, podczas pracy muszę przenieść skrzynkę kilka metrów-wczoraj ważyła ponad 10kg. rozumiem, że ciąża ciąży nie równa ale do cholery nie róbcie z siebie cierpiętnic co by tylko tyłkiem do góry leżały i pachniały...! a co takiego ciężkiego jest w zbieraniu kartofli z pola? że trochę się poschyla dziewczyna? a co do koszenia-dobrze ktoś zauważył-kosiarki popchać już nie mogą ale żeby w supermarketach wózki pchać to pierwsze. śmiech na sali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×