Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawrót głowy murowany

Czy warto kupować rożek?

Polecane posty

Gość zawrót głowy murowany

Zdania są podzielone - jak przy wszystkim... Jedni piszą, że dobrze mieć rożek, bo łatwiej sie karmi dziecko i nosi i że spać dziecko lubi w tym na początku. Inni pisza, że niewygodnie trzymac taki rożek, że lepiej bez, bo sie bardziej czuje dziecko; i szybciej jest podniesc dziecko normalnie na ręce, niz za kazdym razem kombinowac z wkladaniem go do tego rożka. Kto doświadczony i jezcze coś na ten temat powie? Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
hej ja bede miala dzidziusia w pazdzierniku i nie wyobrazam sobie zeby nie miec rozka! przeciez takie malenstwo jest "wiotkie" i nie wolno tak bez utwardzenia pleckow! potem moga byc problemy z kregoslupem. A poza tym cieplej takiej kruszynce w rozku niz samym ubranku-jesli masz termin na chlodniesze miesiace. zastanow sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uważan że jest nie potrzebny.małej nie kupowałam i nie załuje. jak coś to ją zawijałam w kocyk. przy drugim dziecku też na pewno nie będe kupować. to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
jasne że rożek. można dziecko ściśle opatulić i czuje ciepełko, bezpiecznie jak w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po tygodniu dokupiłam jeszcze dwa, na zmianę, jak sie dzidziuś zsikał, dla mnie to była duża wygoda i dużo łatwiej mi było kłaść i podnosić dziecko, przestałam ich używać jak mały zaczął trzymać główkę prosto. Ja polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 25 tc...nie planuje kupna rożka...jak coś zawinę w kocyk, uważam że nie jest to niezbędna rzecz...ale jakby okazało się, że trzeba to zawsze można dokupić potem, już po narodzinach dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zgadzam sie z Agą. Za jakieś 3 tygodnie am termin porodu i już zaopatrzyłam się w rożek. Z resztą wszystkie kobietki z mojego otoczenia , które miały male dzieci mialy tez taki rożek i wiadzialam że był bardzo przydatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
gdyby rozek byl zbedny to w szpitalu tez by nie zawijali maluszka do rozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danis
sluchajcie jasne , że bez rożka też się przeżyje ale jest to bardzo dobra i wygodna rzecz.ostatecznie można kocyk chociaż mniej poręczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
limetka 82 boisz sie porodu? ja mam jeszcze 2 miesiace ale juz chcialabym miec swoja kruszynke przy sobie:) zazdroszcze ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulkaaaaaa
dla mojego dziecka rożek był niezbędny, dlatego moim zdaniem, lepiej kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że to sprawa indywdualna. Takie rożki nie są drogie, oczywiście mozna tez wybrac między takim z usztywnieniem, a takim , który tego usztywnienia nie ma. Jeśli ktoś ma juz np. kocyk to niech spróbuje najpierw na kocyk, sam stwierdzi czy kupić jeszcze rożek czy nie. Jedna z przedmówczyń miała rację, zawsze można go dokupić po porodzie dopiero :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
mozna wlozyc kocyk do poszewki, ale nigdy nie odwazylabym sie manewrowac takim malenstwem bez " podpórki" to dla jego bezpieczenswa, a poobcowac z cialkiem mozna np przy kapieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnieee
rozek sie przydaje napewno szczegolnie na poczatku bo dziecko sie fajnie w nim czyma a potem moze sluzyc jako kolderka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga C - powiem ci szczerze, że troszkę tak, tylko u mnie jest jeszcze kwestia tego jak będe rodziła, bo ostatnio jak byłam na usg to było ułożone pośladkowo i jeśli sie nie obróciło to będzie cc. Ja mam jednak nadzieję że już się odrwóciło i że będe mogła rodzić siłami natury :) Za tydzień mam usg to sie dowiem jak jest ułożone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychowałam 4 dzieci... fakt faktem nie swoich, więc nie wiem jak to jest karmić piersią dziecko w rożku, ale jako niania bardzo mi pomagał pzry butki, noszeniu usypianiu... maluszek jest stabilnie ułożony, mnie kiwa ię na wszystkioe strony... moja siostra kupiła sobie taki z dodatkowym usztywnieniem... świetna sprawa... dzicko czuje sie bezpieczne, kiedy jest dobrze awinięte, ale bez przesady oczywiście...moja najmniejsza wychowanka, tj moja chrześnica to nawet płakała jak nie była nim otulona... ale oczywiście każdy ma swoje zdanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkk
ja mala urodzilam w marcu i tez rozek mi sie b. przydał,,najpierw ja zawijalam w nim po kapieli, spala tez w nim i przydał sie do noszenia,,a teraz wyjelam utwardzenie i mala ma kolderke z rozka,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak jak z drugiej strony pomyślę o tym że niedługo pojadę rodzić, to jakoś aż tak szczególnie się nie boję, bo ponoć gdy sie rodzi pierwszy raz, to nie ma takiego strachu, bo nie wie się co cię czeka, a ja własnie będę pierwszy raz rodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawrót głowy murowany
Czyli znowu pól na pół ;) A czy nie macie wrażenia, że taki rożek to sobie można samemu zrobić z kocyka wlasnie? Przeciez to tylko zwinięty kwadrat materiału. Jak opatule dziecko kocykiem to nie wyjdzie na to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
do limetki to trzymam kciuki! ja też chcialabym rodzic "normalnie" teraz duzo kobitek wybiera cc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja decyzja... jeśli stwierdzisz ze kocyk się nadaje to nie kupuj rożka... sprawdź najpierw kocyk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak u was cenowo to wygląda. Ja akurat kupiła za 16 złotych w sklepie i wydaje mi sie że to nie dużo, więc po co mam sama kombinowac i robić taki rożek. Ale właśnie, nie wiem jak to jest u was z cenami. Aga C - ja mam powód dla którego chciałabym rodzić \"normalnie\" - po prostu przed ciążą od samego początku, a więc jakieś 8-9 lat męczyłam się za każdym razem gdy przchodził okres. Nie mdlałam, ale do tego stopnia miałam bóle, że lądowałam na pogotowiu. Lekarz powiedział mi że mam wąska szyjkę macicy i jak urodzę to powinno być lepiej. Wiem że może tak nie być, ale chciałabym sprawdzić, dlatego trudno - najwyżej się pomęczę, nie boję się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie mysle, ze duzo kobet wybiera cc bo boi sie bólu...ja chce rodzic naturalnie, no chyba ze coś bedzie nie tak, to wtedy w ostateznosci cc...nie tak ze na zyczenie cc:) A kocyk to nie to co rożek, bo rożek jest usztywniony:) Ale ja tez chyba najpierw sprobuje kocyk a potem sie zobaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama mama79
Rożki są niedrogie, więc można je kupić. Są bardzo przydatne przynajmniej w 1,2 mcu, kiedy dziecko śpi bardzo spokojnie i nie rozrzuca nózkami przykrycia. Poza tym wygodnie jest w nim karmić, latwiej i szybciej się owija niż w kocyk. Poza tym potem może służyć jako kocyk do zabawy dla dziecka, ale zalezy też jak jest uszyty. Im prostszy, bez dodatków, tym lepszy moim zdaniem. Ogólnie polecam bo mi się bardzo przydawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam już rożek i szczerze to żałuje bo w rożku będzie może z pare tygodni a tak mogłabym go owijać kocykiem i na to samo by wyszło. No ale jak już mam to będzie przez pierwsze tygodnie w rożku. Co prawda 25 zł to nie pieniądze, ale dołożyłabym do nich 20zł i miałaby śliczny kocyk. A tak dwa wydatki kocyk kupiłam za 45zł + rożek za 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga c
mysle ze rozek bedzie sluzyl dluzej niz 2 tyg?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUP ROŻEK ALE TAKI TANI BO I TAK DO DWOCH MIESIECY A MOZE KROCEJ BEDZIESZ GO UŻYWAC!POTRZEBNY ALE NA KROTKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy 2 dziecku napewno rożka nie kupie i nie bede urzywała.W moim przypadku był urzywany 1-2 razy w szpitalu.Mi bardzo było niewygodnie trzymać w nim dziecko a tym bardziej karmić.Lepszym wyjściem jest kocyk którym możesz tak samo obwinąc maluszka a i tańszy i jak dla mnie nie bylo tak sztywno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cukierkowa - tez tak sądzę jak ty, mimo że nie wiem jak to jest mieć cesarkę to nasłuchałam sie od znajomych i rodziny, że niby to lepiej ale potem ból jest nie do zniesienia. A prz naturalnym porodzie jest odwrotnie - trzeba się najpierw namęczyć a potem to wszystko jest łatwiej znieść i tak nie boli, więc wybralabym drugi wariant. Chyba ze moje Maleństwo się jeszcze nie obróciło i już tego nie zrobi no to trudno, jak mus to mus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z kolei mój syn rożka nienawidził. Miał z nim do czynienia wylącznie w szpitalu i tak się długo wiercił, az cały pakunek się nie rozwalił. Jeżeli dziecko jest żywe i bardzo dużo się rusza, to rożek jest dla niego mordęgą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×