Dlaczego jak dziewczyna ma ładne piersi, to najczęściej pusto w głowie?

A wszystkie wartościowe dziewczyny mają deski z przodu...

Mam prawie 30 lat, trochę dziewczyn w swoim życiu poznałem - i żadna nie zaburzyła tego porządku. Co prawda zdarzały się takie, co były puste i miały małe cycki, ale w drugą stronę się jeszcze nie trafiła. Jakby było inaczej, to bym jej już nie wypuścił...

Chciałoby się rzec: a Ty, co masz z przodu ? Te Twoje "wartości" są z gruntu OGRANICZONE bo ZEWNĘTRZNOŚĆ traktujesz jako dobro najwyższe, a ograniczenia jako wyznacznik i pewnik :P Z kim się spotykasz, pustaku ?

widze, ze jakas dziewczyna z kompleksami sie ozwala... jaka zewnetrznosc traktuje jako dobro najwyzsze? rozwin temat... napisalem, ze poszukuje rownowagi pomiedzy pieknem zewnetrznym, a wewnetrznym - pomiedzy tym, co w glowie, a tym co na zewnatrz

a jesli to wazne, to z przodu mam przecietne 17cm, ale mierzone uczciwie - z boku, a nie od spodu

Perłowa Królewna ma najpiękniejsze piersi pod niebem i bynajmniej nie ma pusto w głowie...

nie popadajmy w skrajnosci - chodzi o to, zeby te cycki byly, a nie dwa flaki albo malutke goreczki, ktore trudno odroznic od wzgorka lonowego

jestem aniolem , mam fajne piersi, a facet mi nie jest do niczego potrzebny, radze sobie sama

czyli potwierdzasz moja tezę dlatego dalej pytam. dlaczego??

No niestety coś za coś, albo rozwija się mózg, albo ciało... na coś trzeba się zdecydować, nie można mieć wszystkiego :) Ja natomiast zauważyłem inną zależność... ładne ciało mają na ogół dziewczyny p przeciętnych lub brzydkich twarzach, a te z ładnymi buźkami mają przeciętne ciała.

pewnie jesteś brzydki i aspirujesz do ładnej mądrej kobiety z porządnym biustem, nie łudź się , taka nie spojrzy na ciebie. I nie wciskaj tutaj kitów jaki przystojniak z ciebie bo nie miałbyś takich problemów, jesteś co najwyżej przeciętny. Słuchaj gdybyś był mądry to dałbyś swojej dziewczynie (ładnej i mądrej niepustej aczkolwiek bez biustu na sylikony albo chociaż połowę skoro masz takie wymagania w stosunku do kobiet.

czy to sa duze wymagania? chodzi, zeby wszystko miala na swoim miejscu - mozg i piersi... świat schodzi na psy jesli to sa zbyt wygorowane wymagania

A małe piersi nie mogą być ładne? Widywałem piersi spore, ale brzydkie, widywałem niewielkie, ale bardzo ładniusie. Poza tym i tak mózg jest ważniejszy niż cycki, ale skoro dla ciebie najważniejszą rzeczą u kobiety są wielkie piersi, to nic dziwnego ze trafiasz na idiotki, bo normalna dziewczyna takiego faceta powinna olać.

i jeszcze jedno... jakbym taka spotkal - porzadna ladna kobieta z biustem jak sie nalezy, to bym na pewno do niej aspirowal, ale takiej jeszcze nie spotkalem i dlatego uwazam, ze zaatakowalas mnie bezzasadnie i obrazilas przy okazji, a ja Ciebie do tej pory nie obrazilem, bo Cie nie znam

A ty masz mózg i co najmniej 18cm na 15cm ?

Topik pewnie założyła deska, która uważa, że z powodu płaskiej klaty jest WARTOŚCIOWA :D Hahahaha, koń by się uśmiał :D

a ja widze, ze wiekszosc osob wypowiadajacych sie w tym watku ma problemy z czytaniem autor wyraznie napisal, ze problemem dla niego jest znalezienie dziewczyny, ktora bedzie miala i ladne piersi i bedzie madra a wy uparcie twierdzicie ze dla niego najwazniejszy jest wyglad...

Nie jestem juz dziewczyna ,lecz kobieta po 40. Biust miałam zawsze powyżej przeciętnej i tak pozostało.Nie przeszkodziło mi to w zdobyciu wykształcenia, w pięciu się po szczeblach kariery. Myślę autorze,ze za bardzo generalizujesz.

Chodzi o to, że wymagasz, a sam masz niewiele do zaoferowania. Takie jest moje zdanie. Bo co z tego, że mam piersi i rozum na swoim miejscu[tzn.jestem w/g twoich wyobrażeń], skoro i tak zostawił mnie ktoś dla małych piersi i miernego rozumu ? No i co odpiszesz na to ? Śmieszą mnie takie rozważania.

Bo jest najważniejszy, dziewczyna z mózgiem mu nie wystarczy jeśli nie będzie miała dużych cycków, więc nie dziwcie się Panowie, ze kobiety teraz idą tym samym tropem i szukają facetów z co najmniej 20cm w spodniach.

a jeżeli ja nie jestem płaska jak deska ale dużych ładnych piersi też nie mam to do jakiej grupy należę?

Kobieta jest albo porzadna albo porzadnie piekne cialo. Wybieraj.

no wlasnie to zauwazylem i pytam dlaczego tak jest, ale wiekszosc z Was potwierdza moją tezę. Zadałem pytanie natury naukowej, a większość zaczęła obrażać mnie nie wiedzieć czemu...

Najlepsze piersi to takie które się mieszczą w dłoni :) przynajmniej dla mnie.

Zgadzam się z kolegą wyżej, ale takie właśnie piersi do tego jeszcze kształtne i ładne, to niespotyjana rzadkosc u madrej i inteligentnej kobiety do tego szczuplej nie wymagam, zeby dziewczyna byla szczupla i miala cyce jak donice - chodzi mi o normalne, ladne cycki u inteligentnej atrakcyjnej i madrej kobiety

Takie "naukowe pytania" to o kant .... :D nici z takich pytań, skoro nie potrafisz przyjąć do wiadomości, że nie w rozmiarach jest problem.

"Poza tym i tak mózg jest ważniejszy niż cycki" x chyba dla geja jakiegoś :)

Nie chodzi o przyjęcie przeze mnie. Zejdź ze mnie - pytanie jest jasno postawione. A inna sprawa, że oczywistością jest, że facet mając do wyboru dwie identyczne kobiety jedna z ładnym, druga z brzydkim biustem, wybierze ta z ladnym

To ja w takim razie mam fart, bo nigdy nie byłem z kobietą która miałaby brzydkie piersi, wszystkie były średniej wielkości, kształtne, jędrne i co lubię najbardziej ze sterczącymi suteczkami :) i żadna z dziewczyn nie była idiotką, miały swoje zasady i nie puszczały się na prawo i lewo.

a nie jesteś czasami ktoras z pan, ktore sie tak zarliwie wypowiadaly w moim watku? bo na takiego mi wygladasz... tym bardziej skoro piszesz, ze taki problem Ciebie nie spotkal