Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego matki potrafią być takie wredne???

Polecane posty

Gość gość

Jestem w ciąży. To moja pierwsza. A mam dosyć wychodzenia do ludzi. Ciągle słyszę, że coś robię albo nie robię a przecież jestem w ciąży i szkodę dziecko. A to, że nie uśmiecham się, a z ciąża w porządku, czytaj: jak coś będzie nie tak, to przez moje chłodne podejście. A to, że potrafię postawić na swoim i zaprotestować wśród innych ludzi - odpowiedź innych - twoje dziecko będzie pyskate. Ktoś pyta o zdrowie - odpowiadam w zgodzie z aktualną sytuacją. Trafiła się po drodze infekcja, gorsze badania itd. Potrafię odpowiedzieć, że nie mam na coś siły - odzew innych - że marudzę z byle powodu. Ale historie matek w moim otoczeniu typu - ja miałam cukrzyce, cholestaze, nadcisnienie i wrecz wmawianie mi, że też mogę mieć jest nagminne. Porady, że powinnam pójść do szkoły rodzenia, że nie mam swojej położnej...Odpowiadam, że nie bede miala swojej położnej, odpowiada mi bezuczuciowe podejście do pacjenta. Lepiej działam w obcym otoczeniu niż wsród znajomych osób. Mogłabym tak długo wymieniać. Mało kto powie, coś pozytywnego. Ale najbardziej wyprowadza mnie tekst: ciesz się z ciąży bo jak urodzisz to nie wyspisz sie, nie bedziesz miala czasu nawet pojsc do lazienki itd. A ja nie mogę doczekać sie juz porodu i czuje, ze o wiele lepiej zniose opieke nad dzieckiem niz okres ciazy. Mój mąż jest często obecny przy takich sytuacjach i zauwazylam, że sam denerwuje sie jak ktoś wiecznie nas upomina i straszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat malo interesujacy i nie chce mi sie tego czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej takie biadolenie :P Dłużej pożyjesz, ja ucinałam temat, zmieniałam go albo ignorowałam głupie gadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jjnb
Nie przejmuj sie! Mi tez opowiadano o kolkach i samych złych rzeczach a tymczasem niespodzianka moje dziecko po narodzinach tylko spalo i jadło a ja miałam czas i na odprezajaca kąpiel i zeby sie wyspać i cos zrobic w domu. Cała ciaze przeszłam na luzie z podejściem ze co ma byc to będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak komuś jest źle to jego jedyną radością jest dołowanie innych. Nie zwracaj uwagi, takim babskom można tylko współczuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się w 100%. Tez zauważyłam to podejście od kiedy jestem w ciazy. Nawet jak się dobrze czujesz to i tak Ci wmówią, że jest źle. Jak nie boisz się porodu, to usłyszysz historie o "rozdartych d****h". Wiedza już, że przeź najbliższe 5 lat nie weźmiesz kąpieli ani nie przespisz 3 godzin. Kobieta kobiecie wilkiem. Niestety zakładanie tematu o tym TUTAJ to nie najlepszy pomysł. Kafe mamy są takie same a nawet jeszcze gorsze- zasłania ich anonimowość☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm.... mam 20 mc córcie i czasami żałuje że bardziej nie skorzystałam z dobrych rad innych doświadczonych mam Jestem naprawdę szczęśliwą mamą ale wielu błędów uniknęłabym gdybym choć na chwile posłuchała innych będąc w ciąży Teraz staram się o drugie dziecko i wiem co mnie czeka, na co i jak mam się przygotować Ty autorko ucz się na cudzych błędach bo sama wszystkich nie zdążysz popełnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam autorko, ale moim zdaniem masz urojenia, nawet jesli ktos Ci cos powiedział to przeciez nie mozna tego przezywac jak mrówka okres.W ciązy się widac nudzisz, ale jednoczesnie dobrze czujesz, nie masz problemów zdrowotnych, więc gratulacje. A to jak bedzie po urodzeniu dziecka to tego nie wiesz jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe, żebyś doświadczała samych negatywnych reakcji i zachowań. Wydziwiasz i masz pretensje nie wiadomo do kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko mialam tak samo. Wkuwrialy mnie takie opowiesci jak to nie bede miala czasu wyjsc do lazienki, nie wyspie sie przez rok, przy porodzie tylek mi rozerwie, do pracy nie bede chciala wrocic itd. Zaplacilam za cc, dziecko mialam mega spokojne, spiace praktycznie cala noc a do pracy wrocilam po polrocznym macierzynskim. Teraz jest dalej to samo: rob 2 bo pozniej nie bedzi ci sie chcialo bla bla bla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba masz paskudny charakter, autorko tematu. Przed twoją ciążą nikt ci tego nie uświadamiał? Po pierwsze, chodzi o tematy które ludzie poruszają, znikąd pomysły im nie przychodzą, po drugie, chodzi o twoją reakcję, że tak się dopatrujesz złych intencji gdy słyszysz uwagi na temat ciąży, że się potem nie wyśpisz, że powinnaś to czy tamto czyli zwykłe rady. Też byłam w ciąży, też każdy coś miał do powiedzenia, radzili, uświadamiali, mówili co sądzą. Ale nie mam malkontenckiej i wrednej natury więc dla mnie to były czyjeś opinie, zwykłe, życzliwe, choć nieraz niepotrzebne lub niezgodne z moimi. Masz problem ze sobą. Ludzie dają ci szansę żebyś to zauważyła i popracowała, właśnie nad sobą, nie nad innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z ostatnia wypowiedzia. Tez mam wrazenie ze autorka jest wredna baba w rodzaju: ja wiem i nawet nic nie mow. Tez slyszalam rozne rady w ciazy, jak sie z krorymis nie zgadzalam to puszczalam je jednym uchem a wypuszczalam drugim. A maciezynstwo bywa rozne, mozesz miec spokojne malenstwo ci bedzie glownie tylko spalo albo mozesz miec malego rozdarciucha z kolkami. Co do mowienia zebys sie usmiechnela to mam wrazenie ze jestes wiecznie skwaszona i naburmuszona i dlatego Ci tak mowia. Pewnie mysleli ze w ciazy bedziesz promieniec szczesciem a tu dalej skwaszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za dwie pipy nade mną się wypowiadają? Jak nic miłośniczki Tuska i Komoruska, bo tylko taka ciemnota umysłowa może takie wnioski wyciągać na bazie pierwszego wpisu w tym temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×