Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego nie mam orgazmu???

Polecane posty

Gość gość

Czy jest tu jakas kobieta, która nigdy nie miała orgazmu pochwowego??? Bo ja nawet nie wiem, co to jest! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam raz w życiu, po trzech latach współżycia xd i potem znowu nic. i nie wiem dlaczego :( jestem zawsze napalona, nakręcona, mam super mokro i facet się stara a u mnie nic się nie dzieje.. nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam po 7 latach współżycia i już straciłam nadzieje. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh... zapytam jeszcze: i jak bylo???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suuuuper, nie mogłam wtedy uwierzyć, że to się w końcu stało, ciemno przed oczami, odpłynełam i zdrętwiały mi wszystkie kończyny. szkoda, że tylko raz i już mnie to więcej nie spotkało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nigdy nie miałam, od zawsze udaję przed partnerem, bo się załamywał, że to jego wina, że mnie nie umie doprowadzić, więc musiałam zacząć udawać, bo nie umiał zrozumieć, że to nie jego wina ... wkopałam się i boję się, że całe życie będę musiała teraz udawać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuuuu to serdecznie wspołczuję. U nas niby seks ok, wszystko super, facet niezły w łóżku tylko ten orgazm...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie przeszkadza mu, że nie masz nigdy orgazmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaeee
Widze ze duzo kobiet ma ten sam problem. Ja zawsze czuje ze jest juz blisko i ciagle czekam na to wielkie bum :( a dalej nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mój to miął załamanie i myślał, że to jego wina, że go nie kręcę itd i nie dał sobie wytłumaczyć, dlatego musiałam zacząc udawać ;/ głupio mi, ale nie wiedziałam jak postąpic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaeee
No facetowi ciezoo jest wytlumaczyc ze o nie jeat niczyja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeju nawet nie wiesz jak mi głupio jak udaję od czasu do czasu, bo wiem, że on czeka na to :< bardzo go kocham i nienawidzę okłamywać, ale nie mogłam patrzeć jak się obwinia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu przeszkadza, (w sensie co mam robić, przykro mi, jestem beznadziejny, ale mi wstyd itp.) tzn. przeszkadzalo, bo osatnio zauwazylam, ze sie tym nie interesuje. Zrobi co ma zrobic i przytulanko po "udanym seksie. Wczesniej dzialal w inny sposob, teraz juz zaprzestal tych procederow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaeee
No ja nie moge narzekac. Mij facet robi wszystko by bylo mi mega cudownie. Mimo tego orgazmu pochwowego nie doswiadczylam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chetnie zaspokoje ktoras z pan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
Drogie panie jestem dziewczyna jestem z chlopakiem od 3lat i prawie za kazdym razem mam orgazm ale najszybciej w pozycji69 na prawde sprobojcie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my rozmawiamy o orgazmie pochwowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale moze palcami penetruje jej pochwe tez robie tak czasami swojej I dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje Wam kobiety.. nie dla tego, że nie macie orgazmu pochwowego tylko gonicie za niewiadomo czym :o Większość kobiet nigdy nie miała i nie będzie mieć orgazmu od samej penetracji. Od tego jest łechtaczka, jedyny narząd w ludzkim ciele, który odpowiada TYLKO za sprawianie przyjemności, bo to odpowiednik prącia. Ja przeżyłam orgazm pochwowy kilka razy, po baaardzo długiej stymulacji wibratorem. Owszem, doznania intensywne, ale szczerze- wole orgazm łechtaczkowy. Nauczcie swoich facetów robić Wam dobrze i cieszcie się seksem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrozumialas tematu ona nie ma orgasm pochwowego a chyba co innego pochwowy a lechtaczkowy swoja droga chetnie popisze z ktoras pania na mailu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam w prawdzie jestem mezczyzna ale moze cos wniose w dyskusje, mielismy z zona podobny klopot mianowicie moja malzonka miala klopot z orgazmem pochwowym, tez lapalem dola ze za cienki w uszach jestem, olsnienie przyszlo samo, kombinowalismy ile mozna, orgazm lechtaczkowy nie byl zadnym klopotem, wkoncu ktoregos razu, sprobowalismy ( zzaraz po slubie) malej gierki, zona zawsze miala fantazje na ostrzejsza zabawe na lekkie ponizenie nawet, ktoregos dnia wrocilem z pracy nawet nie zdjalem butow i bez zadnej gadki zzerwalem z niej ciuchy dalem jej do buzi, konkretnie mi stanal, bez gadania polozylem sie na plecach ona weszla na mnie zlapalem ja za biodra i nawet nie dalem jej slowa powiedziec, zauwazylem jak ja to kreci, zwrocilem tez uwage jak mocno ociera lechtaczzka o mnie, pozolilem jej na to, zwyzywalem troche, troche pociagnalem za wlosy, miala chyna z trzy lechtaczkowe az w koncu bum walnelo udal sie i pochwowy, po raz pierwszy tak zalala mnie sokiem ze'plywalem. pozniej juz czesciej miala pochwowy, nie wiem co sie stalo ale dzis nie ma klopotu z jednym i drugim nawet jak sie zabawiamy w 69 ma'lechtaczkowy a i pqluszkami potrafie zafundowac jej pochwowy, nie umiem wam powiedziec co sie stalo ale cos w niej peklo. dzis sex jest dla nas cudowny, zniknely stresy, krepacje jest super czego i wam zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie to jest głupota :o to tak jakby facet sie frustorwał że nie ma orgazmu jak mu kobieta wsadza wibrator do d**y. Wiadomo, że niektórzy mają orgazm analny, ale jednak wszystkie kobiety biorą się za pieszczenie fiuta. A u kobiet? Wiadomo, że facetom łatwiej jest p*****ać, a potem płakać jaki jestem beznadziejny, że Cie nie doprowadziłem :o ŁECHTACZKA- mówi Wam to coś? można próbować pieszczenia palcami, różnych pozycji, szukać punktu G, ale Wy już macie obsesje :o Nie ma lepszych i gorszych orgazmów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna oj bardzo
Ja jestem ze swoim chłopakiem 4 lata. NIGDY nie miałam orgazmu i mimo, że chciałabym go odczuć to nie zależy mi na nim tak bardzo jak mojemu mężczyźnie. I w końcu zaczęłam udawać ;/ Ciągle mnie to nawiedza i jest mi przykro, a nasze życie seksualne zaczęło się sypać. O orgaźmie łechtaczkowym wolę zapomnieć. Za każdym razem jak zaczyna zabawy w tych miejscach paluszkiem to na następny dzień czy dwa dostaję zapalenie cewki moczowej. Nasza bliskośc jest ograniczona do minimum. Do przytulenia wieczorem i rozstania się po buzi w czółko do własnych łóżek. Tak. Jesteśmy jedną z tych par, które wiedzą, że są sobie (jakkolwiek to brzmi) przeznaczeni, ale ślub po zdobyciu magistra/doktora/inżyniera i za zgodą rodziców (z jego strony. Z mojej już mi zdążyli zabezpieczenie finansowe zapewnić mimo, że niewielkie). I jak nie ma małżeństwa nie możemy spać razem. Jemu to wsio. Bo wie, że jak przyjdzie do mnie to ja zawsze jestem chętna, ale mnie to porażka konkretna. Mi to nie wystarczy. Seks zawsze na szybko i nie mam nawet czasu się nakręcić. Zawsze ja wychodzę do niego z czułościami, ale co z tego skoro "odejdź bo xx osoba zobaczy". I myślę, że ta chora sytuacja zabiła we mnie chęć odczuwania orgazmu. Lubie pokrzyczeć, pojęczeć. Dać z siebie wszystko. Ale nie mogę ;/ Bo zawsze jest ktoś kto "usłyszy". U mnie był/jest taki powód. Cóż. Miłość cielesna, a sercowa nie zawsze idzie w parze z życiem i otoczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co sie z nim meczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna oj bardzo
Bo Go kocham. I wiem doskonale, że jest człowiekiem wartym każdej samotnej nocy, a okres tego "celibatu" w końcu minie. Związek często buduje się długo, a szkoda niszczyć już to co razem zbudowaliśmy tylko dlatego, że muszę się powstrzymywać jeszcze trochę. Zresztą. Całe życie byłam samotna, nie licząc rodziny to i te dodatkowe 2 lata wytrzymam. Jeżeli nic się nie zmieni po zamieszkaniu razem przez pierwszy rok. Wtedy będę się zastanawiać co dalej. Póki co chcę walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz ale to nie ma sensu a moze podasz@ to popiszemy prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna oj bardzo
Może kiedyś podam maila jak będzie mi ciężko haha, ale nie dziś ;) Wczoraj się wypłakałam w poduszkę, dziś znów jestem szczęśliwą dziewczyną swojego nieoficjalnego narzeczonego ;P Wracając do tematu. Czytałam, że 60% polek ma problemy z dochodzeniem pochwowym więc nie trzeba się dołować na start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ma ale ile procent jest rozwodow? A dlaczego nie chcesz pisac o tym na priv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna oj bardzo
Większość małżeństw to wymuszone ze względu na ciąże itp. etc. ewentualnie wypalenie. U mnie nie ma co się wypalić skoro się na dobre nie zaczęło :P A nie podam bo nie odczuwam potrzeby smucenia komuś o czymś co niedługo zamieni się we wspomnienie :) Pisząc chciałam tylko zwrócić uwagę na to, że orgazm nie jest taki ważny. Zwłaszcza, że jak się Go nie spróbowało to po palącej ciekawości zostaje zwykłe wspomnienie, które czasami się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×