Do kobiet które wiążą się niezbyt zamożnymi facetami.

Dlaczego wiedząc że facet nie jest bogaty wychodzicie za niego, a potem marudzicie że nie ma kasy. Przecież wiadomo że jak ktoś jest biedny to taki pozostanie, bo nie ma głowy do interesów albo nie chce pracować. Bogaty nawet jak straci cały majątek to zaraz zakłada następną firmę i po jakimś czasie znowu jest bogaty bo umie sobie poradzić w życiu.

bo jeszcze działa urok i czar jego k****a w jej cipce. zaspokoi się to pragnie czegoś więcej. a i zatrybi dziewczę , że przyjemnie w cipce może mieć nie tylko z frajerem biedakiem - mężem ale też z bogatym wartościowym kochankiem

Bo w dzisiejszych czaqsach nie istnieje cos takiego jak mezalians, grupy spoleczne dobieraja sie wybiurczo. Dziewczyna z rodziny w ktorej wpajane bylo od urodzenia ze kasa sie nie liczy a bogaty to dorobkiewicz i w ogole FUJ! Liczy sie milosc, oddanie ect... Nie bedzie ryzykowala (w jej oczach to ryzyko) wiazac sie z tym ,,nowobogackim,,. Tudziesz panna z bogatego dou nie zwiaze sie z panem co przy tasmie zaqp*****la 10h dziennie za smieszna stawke... Dzisiejsze zwiazki sa bazowane z tak zwanego rosadku.

Tak zwiazalam się z biednym facetem. Dlaczego ? Bo Go BARDZO KOCHAM. I jego pieniądze nie sa waŻne !!!!

Ja wierze w to, ze mimo ze teraz jestem biedakiem, to kiedys zaczne w koncu cos robic w kierunku muzycznym i stane sie wielki :). Wierze w to z calego serca

Każdy mi ciagle gada, zycie przed toba filipie :)

naciągaj skórę na bębny Filipie

Rozumiem to że jakaś laska wyszła za biednego bo go kocha i nie wymaga od niego aby był bogaty. Chodzi o to to że laski wychodzą za biednego a potem marudzą że jest biedny.

przedkłada orgazmy nad piniendze

Ja tam nie marudze :) od zależności na jaką trafisz. zarabiamy teraz obydwoje :) i go bardzo kocham i nigdy żadnej nie oddam :) chodź jesteśmy młodzi -21 i 23 lata a już małżeństwo :) W dzisiejszych czasach liczą się pieniądze dla większości kobiet, dla mnie nie :) kocham go :)

To sa wlasnie konsekwecje ktore wiaza sie ze zwiazkiem z tym panem ,,nijkim,,... Wpajane jest,ze kasa fuj, ale kiedy przyjdzie co do czego i panna poczuje na wlasnej d***e ze smazona cebula (bo zdrowa) zbrzydla, nie ma dziecku do do geby wlozyc a wakacje spedzaja w miejskim parku gdzie dzieciaki pluszcza sie w fontannie, wtedy dopiero dociera i ta oto wlasnie pani widzac jednoczenie piekne reklamy w swoim Neptunie po dziadkach zaczyna nazekac... Przeciez mialo byc tak pieknie! Milosc do konca zycia, na dobre i na zle!

pula bogatych facetów jest bardzo ograniczona, a wiekszość kobiet nie jest pięknymi księzniczkami, którym milionerzy rzucają diamenty pod nogi i kupują jachty. kobiety biorą z tego co jest, a wiekszość mężczyzn jest właśnie biedna, bogaci czy choćby w miarę zamozni są po prostu poza zasiegiem wiekszości kobiet. proste

Wiążą się, bo są zakochane i ślepe, myślą, że jakoś to będzie, albo, że sama miłość wystarczy. Tylko zakochanie mija, a zostaje szara rzeczywistość, no bo ile można faktycznie do tego parku łazić na spacery. Dobrze byłoby pójść do restauracji, na wakacje wyjechać... a nie ma za co... bieda jest jednym z główniejszych powodów klótni i rozstań...

NIe przetlumaczysz niestety, czym skorupka za mlodu.... zgadzam sie calkowicie... Szkoda, ze kobieta ktora nie zyje z dnia na dzien jest uwazana za materialistke!

bogaci faceci sa bogaci bo ich to kręci. to oznacza, że inne rzeczy ich kręcą mniej. A to z kolei oznacza że seks ich kręci mniej niż robienie kasy. A to oznacza ze są chooyowi w wyrku bo nie wkładają w dogodzenie kobiecie tyle pasji co w zarobieniu 50 groszy. Jeżeli kobieta chce mieć codziennie co najmniej jeden odjazd, taki przy którym kokaina to orenzada w proszku to wybierze biednego lenia:-D I ma racje, ja też spedzalem wakacje w fontannie miejskiej i wspominam je jako zayyyeeebbbiste!! :-D

P*********e Hipolicie! Czyli jak ma kase to inpotent? Wspolczuje toku rozumowania! Fontanna; oke! Ale czasem, rozwuj dziecka zwieksza sie poprzez doswiadczenia; wycieczki, muzea, obce kraje i kultury... Zreszta jak na zlaczonym obrazku.

"Dlaczego wiedząc że facet nie jest bogaty wychodzicie za niego, a potem marudzicie że nie ma kasy. Przecież wiadomo że jak ktoś jest biedny to taki pozostanie, bo nie ma głowy do interesów albo nie chce pracować. Bogaty nawet jak straci cały majątek to zaraz zakłada następną firmę i po jakimś czasie znowu jest bogaty bo umie sobie poradzić w życiu. " x xx x logicznie piszesz niestety większość kobiet tak nie myśli większość uważa że ich mężuś się dorobi kasy w przyszłości tak samo jest jeżeli mężuś ich je źle traktuje one myślą że się zmieni to zwykła naiwność jest

babaaga sądząc po bykach jakie sadzisz, to twój rozwój został mocno przychamowany w dzieciństwie. Musi mamusia w ubogim się zadurzyła. Pewnych rzeczy nie da się nadrobić nawet z bogatym mężem.

W Polsce mieszkam dopiero 9 lat. Nie pochodze z bogatego kraju i nie mam bogatyego meza. Jest zaradny i niczego nam nie brakuje w tym ,,strasznym,, kraju na ktory Wy tak namietnie narzekacie.

Może zacznijcie zmieniać swój tok myślenia bo takimi myśleniami nigdy nie przyciągniecie pieniędzy, ja kokosów nie zarabiam ani mój chłopak ale zawsze można odkładać małą sumkę co miesiąc i uzbierać na wakacje, ważne że się pracuję, nie lubię osób co z lenistwa nie pracują a później narzekają na rząd, na kraj, że są biedni itp itd zapierdziala się po 8 godzin i jak dwie osoby pracują to da się zorganizować i starczają pieniądze... I nie lubię takich wieśniaków którzy zamiast dać pieniądze na życie by starczało to wolą przechlać i i wypalić a później narzekają, że biedni są ;)

Musi mamusia w ubogim się zadurzyła. Co to znaczy?

Ja jakoś wyszłam za mąż za raczej biednego faceta, ale zrobiłam to z miłości i nie żałuję :-) nie liczy się grubość portfela, tylko inteligencja i potencjał ! Bo wiadomo, że wiążąc się z kimś w wieku 20-25 lat mało który jest bogaty i się dorobił, ew może być jedynie rozpieszczony leń który ma wysokie kieszonkowe od rodziców :-P dlatego ja patrzyłam na inteligencję mojego wybranka i pracowitość. chociaż był chwilę bezrobotny, a potem zarabiał 800 zl na zleceniówce wierzyłam w niego. Teraz zarabia fajne pieniądze i jestem z niego dumna :-)