Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daydream

Dwa poronienia -co dalej.. brak sił

Polecane posty

Gość daydream

Poroniłam dwa razy, już więcej nie mam siły znowu tego przechodzić. Boje się zbliżenia. Czy są tu kobiety z którymi mogę porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi przykro dziewczyny.. :( Ale nie poddawajcie sie.. kurde plakac mi sie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest takie niesprawiedliwe ze jakies Ku... pijaczki sa w ciazy i wode zlapia,pala daja d... a normalne kobiety takie cos spotyka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia
Moja babcia poroniła 3 razy. ma 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poroniłam dwa razy. W lipcu ubiegłego roku w 13 tc i w styczniu tego roku w 10 tc. Wiem co przechodzisz. Ale ja powiedziałam mężowi do 3 razy sztuka i odraz po pierwszej miesiączce zaszłam znowu w 3 ciąże. Chciałam wiedzieć czy faktycznie jest coś nie tak czy to był po prostu pech i przypadek. Obecnie jestem w 21 tc biorę codziennie zastrzyki i pełno tabletek i oczywiście zmieniłam lekarza. Na razie jest wszystko ok, ale ja cały czas się boję, że tym razem zakończy się to na późniejszym etapie. Tym razem już sobie z tym nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
Ja straciłam ciąże prawie 3 tygodnie temu. I na myśl o tym że znowu by mogłoby mi się to przytrafić mam dreszcze. Bardzo chcemy mieć dziecko, ale panicznie się boję. Dobrze że trzeba trochę odczekać może wtedy sie uspokoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja was zachecam abyscie sie nie poddawaly napewno bedziecie wspanialymi matkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co sie poddawac ... po 2 poronieniach mam zamiar skupic sie na szukaniu przyczyny i wiem ze mi sie w koncu uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w kwietniu poroniłam pierwszy raz w 7 tygodniu, mój organizm oczyścił się sam. Lekarz powiedział że nie muszę robić przerwy bo wszystko jest dobrze. zaszłam w ciąże po miesiącu , dwa tygodnie temu mialam zbieg łyżeczkownia ponieważ był to 12 tydzień i organizm się nie oczyścił. Jestem załamana, płakać mi się chce. Zastanawiam sie dlaczego ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
Chyba każda z nas się nad tym zastanawia. Czemu kobiety które pragną dziecka muszą przechodzić przez coś takiego? Gdzie tu sprawiedliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwsza ciaze stracilam w grudniu 2010, ciaza zatrzymala sie w 6 tygodniu, a druga zatrzymala sie w 8 i w obu przypadkach mialam zabieg, a teraz twardo szukam przyczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becikona21 dostałam skierowanie do poradni z mężem. jak zadzwoniłam na początku lutego to chcieli mnie umówić na... listopad. Także podziękowałam serdecznie. Zrobiłam sama badania pod kontem chlamydii obu, toxo i coś tam jeszcze. Takie podstawowe na które mnie było stać, bo one wszystkie są cholernie drogie. Przeciętnego Kowalskiego nie stać na zrobienie ich wszystkich samemu zresztą zajmuje to bardzo dużo czasu. Nawet kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też teraz zamierzam ostro szukać przyczyny. Jutro odbieram wyniki histopatologiczne , zmieniam ginekologa i zaczynam . Już 3 raz nie chce tego przechodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niesety sa cholereni drogie te badania,,, ehhh a zycie jest takie okrutne :( ja juz tez podst. badania zrobilam i wszystko wyszlo dobrze wiec sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
Mnie lekarka powiedziała że po pierwszym nie ma co szukać;/ Tyko się starać o drugą ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stwierdziłam, że nie dam rady robić tych badań i tak. Oba badania histopatologiczne wyszły ok. Chciałam spróbować ostatni raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becikona- a co na to wszystko Twoj gin? Moj to jakiś debil powiedział że tak sie zdarza;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-dream- niby wszystko jest w porządku, dopiero w środę będę u lekarza po miesiącu więc zobaczymy, ale ja ciągle mam złe przeczucia. Tyle jest postów na temat przedwczesnych porodów i powonieniach po 20 tc nie wiadomo dlaczego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj gin zlecil badnaie nasienia dal meza ktore wyszlo ok, w srode mam przyjsc powtorzyc jeszcze raz wszystki badania i ze przyczyny raczej nie znajde. ale i tak musze do konca lipca zrobic sobie badanie dotyczace zespolu antyfosfolipidowego i bede przeciwciala tarczycy robic ale to sama na wlasna reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margaretka- mam kciuki żeby teraz wszystko było dobrze :) Zobaczysz musi tak być, ja też sobie mówi , ze będzie dobrze bo inaczej to człowiek by się załamał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margaretka-21 a to 21 w twoim niku to jest twoj wiek ? bo jak tak to jestemy rowiesniczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becikona21 też robiłam badania przeciwciał tarczycy a na wypadek zespołu antyfosfolipidowego biorę zastrzyki z heparyny clexane, które sa bardzo popularne. Nie robiłam tych badań bo są bardzo drogie i czeka się na nie ponad 3 miesiące ;/ Tak to mój wiek :) Myślałam, ze jestem najmłodsza w tego typu tematach. Wszyscy się dziwią, że 21 lat a już taki przejścia i, że w ogóle chce się mieć dziecko w tym wieku. Myślałam, że w tak młodym wieku to najlepszy okres na dzieci a tu jak widać los jest przekorny ;/ -dream-, becikona 21 dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to witajcie w klubie młodego wieku , ja jeszcze parę miesięcy i też 21 . Wszyscy zdziwieni , ze taka młoda , a tu juz takie przejścia. Pamiętam jak jeszcze pare miesięcy mówili na co wam dziecko. Macie czas, jesteście młodzi , zdrowi itp, a teraz sami widza , ze to nie takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to wiedze ze jest nas wiecej :) ja myslalam ze jak sie zachodzi w ciaze to zostaje tylko odczekac 9 miesiecy i juzz jest dzidzius ale teraz iwme ze nie ma takich cudow ...niestety :( jako naiwna 20 latka myslalam ze zycie jest prostsze. Ale teraz daje sobie troche luzu, najpierw porobie badania, skoncze studia , maz dostanie sie do wymarzonej pracy i wtedy pomysle o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet taniej
też myślałam że będzie prościej;-) Dwie kreski wielka radość a teraz tylko wielki strach i nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becikona- mi też się zdawało tak jak tobie , ze to wszystko będzie o niebo łatwiejsze. A tutaj takie wielkie rozczarowanie ;/ My teraz sobie dajemy parę miesięcy spokoju. Ja porobię wszystkie badania sobie, mamy jeszcze trochę spraw do załatwienia z mieszkaniem itp i mam nadzieje , ze jakoś wszystko się ułoży. Boje się jutro tych wyników. Chciałabym bardzo żeby wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×