Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziecko ma 2 lata i 2 miesiące i nie siusia na nocnik, nie mam już sił!

Polecane posty

Gość gość

ja nie wiem co robię źle :( syn ma dwa lata i 2 miesiące i nie chce siadać na nocnik. Z nocnikiem oswajam go od roku. Próbowałam wszystkiego, zdjęłam mu pieluchę, był w samych majtkach i nic, próbowałam zachęcać, przekonywać, przekupywać, zmuszać, demonstrować na misiu, pokazywać filmiki, książeczki o siusianiu, odpuszczać na kilka tygodni potem wracać do tematu i nic! Na początku czasem siadał bo nocnik był dla niego atrakcją i nowością, potem mu się znudziło. Powie "siusiu" dopiero jak zasika pieluchę i spodnie. Pocieszają mnie, że to chłopiec, że ma jeszcze czas. A mnie jest zwyczajnie wstyd, że taki duży a jeszcze pieluchy nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoplaa
Rozumiem, też miałam ten dylemat...ale powiem ci że tego nie przeskoczysz, nic na siłę, musi sam zacząć chcieć...no jeszcze tragedii nie ma, bo do 3 lat mu sporo brakuje :). wiesz to jest często tak, że ostro leje w majty, a za dzień, tydzień już sam chce na nocnik, także nie łam się :). A próbowałaś nakładki na sedes? fajna jest książeczka o Bolku, już nie pamiętam jak się dokładnie nazywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn mojej koleżanki do 3 roku latał z pieluchą. Dopiero jak poszedł do przedszkola i zobaczył, że inne dzieci się z niego śmieją, to momentalnie zaczął sikać normalnie do toalety. Generalnie bardzo jest prosto nauczyć dziecka robienia kupy do nocnika, bo to najczęściej rodzic widzi. Dziecko robi się czerwone i wtedy siup na nocnik, gorzej jest z sikaniem. To ciężka i żmudna praca. Moja córeczka ma 14miesięcy i kupkę już robi sama do nocnika, a z sikaniem to tylko rano jej wychodzi. Zaraz jak wstanie to daję ją na nocnik, w ciągu dnia to jest tragedia, bo nigdy nie wiadomo kiedy się zesika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój do nocnika tez nie chciał wiec kupiłam mu nakładke na sedes i stopien zeby łatwiej mu było i sie nauczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z moją córką było tak samo- potem kilka razy w samych majtkach i rajstopach chodziła oczywiście było siku powiedziane po czasie i w pewnym momencie przyszło samo zaczęła wołać albo na nocnik albo na sedes i o dziwo po 2 tyg przestalismy nawet na noc zakładać pieluchę bo wytrzymuje. Nie naciskaj , nie zakładaj pieluchy kilka dni sie przemęczysz a może zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabij bachora :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym czytala o swoim dziecku. Nawet wiek sie zgadza. Ja czekam jeszcze dwa tygodnie i poprostu przestanę mu zakladac pieluche. Nie poddam się tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Ech, pozostaje mi chyba setne podejście, kiedys musi się udać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj kobieto! Wszystkie dzieci na swiecie porzucaja pieluchy okolo 3 Goku zycia. Pozwol synowi samemu zdecydowac kiedy to sie stanie. Zaufaj mû!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja jest w tym samym wieku i od kwietnia nie używa pieluchy w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn kategorycznie odmawiał rozstania się z pieluchą do ok.2,5 roku. A potem niemal z dnia na dzień zaczął wołać na nocnik, bardzo szybko odpieluchował się też w nocy. Szybko też z nocnika przesiadł się na sedes (bez nakładki). Nie da się tego zrobić na siłę, musisz się uzbroić w cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego synka jeszcze przed rokiem sadzałam na nocnik i stosowałam tetrowe pieluchy. Jak miał rok panował nad wszystkim, yylko drobne wpadki się zdarzały. Pampersy są dobre ale dziecko nie uczy się kontrolować potrzeb,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu powiedzialam ze byla w nocy ,,BUKA,, i zabrala pieluchy....boi sie tej postaci najbardziej na swiecie,;) nie zalozylam do dzis syn mial niecale 2;lata kilka razy sie zsikal a potem zalapal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak za pozno sie posadzi na nocnik i problem..ja sadzam od 7 m robil kupe ..teraz od miesiaca robi na wc kupe ma rok..widze ze mu sie chce czy robi i sadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mylcie wyuczonych zachowań, tzn. z sadzaniem, że i roczny zrobi kupe na nocnik...ze świadomym sygnalizowaniem, co jest możliwe dopiero u ok. 1,5 roku dziecka...nie mylcie tych dwóch różnych sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co sadzać na nocniku, skoro nie sygnalizuje jeszcze? Będziesz chodzić i speawdzać, czy mu się chce ;)? Za kilka miesięcy sam załapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bylam taka mądra i sadzalam na nocnik w okolicach roku. Nawet pare razy zlapalam siku czy kupę. Aż do dnia kiedy mojemu dziecku nocnik sie odwidzial. Mial wtedy 1.5 roku. Zaczął dostawac histerii na widok nocnika i tak ma do teraz a ma dwa lata. Dodam ze nigdy nic nie robilam na siłę, poprostu wstal rano i uznał że nienawidzi nocnika. Trwa to do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszne są matki które ledwo dziecko zacznie siedziec juz sadzają na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co się spinasz i sadzasz go na nocnik. To jest chłopak i może sikać na stojąco. Kup mu podest i naklej wc żel w srodku muszli. Potraktuj to jako zabawę, niech celuje w to siuskami ;) poza tym tata mógłby mu wytłumaczyć jak sikają chłopaki :D Na grubszą sprawę spraw mu nakładkę na sedes. Pewnie dzieciak ma juz uraz do nocnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychowawczyni mojej córki w przedszkolu powiedziała mi ze w mózgu dziecka musi sie uruchomić cześć ktora doprowadza sygnał z siusiaka czy pipki do mózgu wlasnie i wtedy dziecko zaczyna wołać siku. Ten imPuls zanika wraz z wiekiem. Mowie tutaj o 70-80-90 letnich ludziach. Także spokojnie nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadne z moich dzieci nie sikalo na nocnik, obojgu podeszla nakladka na sededes. Ja zalatwialam sprawe za 1 podejsciem, tzn wczesniej sikaly do sedesu od czasu do czasu az przychodzil dzien i mowilam, ze koniec z pieluchami. U obojga trwalo to 1 dzien, zsikaly sie pare rezy w spodenki a potem zalapywaly, ze lepiej do ubiakacji. Wiadomo, ze przez ten 1 dzien podloga zasikana bedzie, dywan itp ale dzieci w tym wieku szybka lapia, ze pieluchy nie wroca a mokre spodnie to nic fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chryste, tu nie chodzi TYLKO o załapanie. Moja córka wiedziała o co chodzi jak miała 1,5 roku. Jak chciała potrafiła kontrolować, a jak nie to wołami nie dało sie ja na nocnik posadzić, mimo, ze wiedziała, ze zaraz zrobi siku i ze będzie mokro. Potrafiła już mówić, więc dało się pewne rzeczy z nią ustalić. Mimo pozornej gotowości (rozumienie idei i kontrolowanie) nie była gotowa psychicznie. Za nic nie chciał pozbyć się pieluchy, bo dawała jej komfort i poczucie bezpieczeństwa - nie musiała myśleć o czymś, co jej kompletnie nie interesowała i było dla niej przykre i stresujące, czyli o fizjologii. Na sam widok majtek uderzała w płacz. Teraz ma 2,5 roku i jest odpieluchowana zupełnie od kilku miesięcy, a i tak zdarzają się wpadki, ponieważ potrafi przetrzymywać, bo ma inne ważniejsze zajęcia niż sikanie, a potem już nie może zdążyć, czyli nadal fizjologia nie jest dla nie czymś naturalnym, nadal jest trudno i wymaga wysiłku. Nie dzieje się to mimochodem jak u dorosłych, tylko kontrolowanie całego procesu wymaga od niej wysiłku. Zastanawiam sie zatem po co stresować dzieci czymś, na co nie sa gotowe, a łapanie siuśków jest wg absurdalne, bo odpieluchowanie nie oznacza łapanki tylko w pełni świadome kontrolowanie i sygnalizowanie potrzeb - sterowanie procesem, co u dziecka rocznego jest niewykonalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córcia robiła kupkę na nocnik w wieku 13 m-cy teraz nocnik jej się odwidział i tyle, nie siądzie o sikaniu nie mówiąc. Teraz ma prawie 2 latka i mówiliśmy, tłumaczyliśmy, nagradzaliśmy a dziecko i tak nie chce. Więc na wszystko jest czas. A najlepsze uczyliśmy żeby wołała "kupa" i teraz biega od rana do wieczora i woła kupa, kupa, kupa... ręce czasami opadają, trzeba się chyba uzbroić w cierpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystkie dzieci na swiecie porzucaja pieluchy okolo 3 Goku zycia." X Że co? zdecydowana większość porzuca przed skończeniem 2 rż! Autorko nie przejmuj się. Niektóre dzieci łapią to wcześniej (mój ostatni raz na dzień miał pieluchę gdy miał 17 mcy) inne nieco później. 26 mcy to nie jest jeszcze tak strasznie dużo, ma jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×