Dziwnie się zachowuje..poradzicie cos?

Zdziwiła mnie sytuacja w jakiej znalazłam się ze swoim facetem. Otóż często wychodzimy z moimi znajomymi, tak tez zdarzylo sie ostatnio. Wyszliśmy ze znajoma para na drinka w pewnym momencie do tej właśnie koleżanki która siedziala z chłopakiem podszedł jej kolega i zwyczajnie się do niej przytulił, objął ja w pasie i zaczęli rozmawiać. I co dziwniejsze nie zdenerwowało to jej chłopaka a mojego. Zwyczajnie zaczął do mnie mówić, ze co to ma byc i kim jest ten facet ze on nigdy by nie pozwolil zeby ktos w taki sposób obejmował jego dziewczynę. Gdy kolega odeszdl, po jakimś czasie zjawił się drugi, tym razem dobry znajomy i również zaczął 'przytulać' ta dziewczynę, na co mój facet również zareagował z nerwami. oniemnialam zupełnie. chłopak koleżanki, wstał i znowu odszedł, co prawda zostawiał ja sama co chwile biegał to tu to tam rozmawiać ze znajomymi, a co mój facet na to? z oburzeniem zaczął do mnie mówić: jak on może tak traktować swoja kobietę, bez szacunku, w ogóle jej nie szanuje co chwile ją zostawia samą. Na co ja zdziwiona jego reakcja zapytałam dlaczego aż tak go to interesuje, bo zachowuje się tak jakby był zazdrosny. Odpowiedział że jestem nienormalna, o ironio wielki szacunek okazał mi ;) Posprzeczaliśmy się o to, dowiedziałam się że jestem zazdrosna. Ze był pijany i gadał durnoty. Ogólnie dziwią mnie jego zachowania często. Nie wiem jak odebrać tą sytuację co myślicie?