Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rostovski

A gdyby padł wam dysk twardy to co byście powiedzieli?

Polecane posty

Gość Rostovski

dyski to najbardziej awaryjne urządzenia na komputerze, można stracić cenne dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
To dlatego mam dyski ssd. A co byśmy powiedzieli róbcie kopie danych. Czy to na dvd czy na dysku sieciowym, czy na dysku usb. Dziękuje dobranoc. 10 lat doświadczenia serwisowego od rtg do sprzetu medycznego i rehabilitacjnego. W czasie wolnym profesjonalne doradztwo sprzetu. Jako jedyny powiem ci prawdę bo nie sprzedaje ci produktu. Znam wszystkie wady produktów. M.in wady konstrukcyjne. Dodatkowo podam najniższą cenę w necie i w promocji. Podam gdzie dostać BEZPŁATNY INTERNET MOBILNY koszt karty sim 27pln zasięg cała polska. BRAK INNYCH OPŁAT. 50pln/przedmiot gg4177491 Naprawa zdalna komputera 30pln/h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dane z dysków, nawet padniętych, da się odzyskać kompy mam od ...powiedzmy, 25 lat i jeszcze nie padł mi dysk tak, żebym straciła dane więc... nie chrzań, człowieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khjklkjl
rzekłabym siarczyste i donośne KOORWA :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rostovski
zawsze jest ten pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość er21r1r2
Mi raz padł. Straciłam bezpowrotnie zdjęcia z kilku lat życia, nagrania domowe video, cała muzykę którą zbierałam, wszystkie ulubione pornosy. Najbardziej żal mi zdjęć :( miałam ich setki, z rożnych wydarzeń w moim życiu. Wśród nich kilka moich naprawdę ukochanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dane z każdego dysku da sie odzyskac kwestia ceny no, chyba, że po dysku czołg sie przejechał co do pierwszego razu... mi to raczej nie grozi, cała rodzina informatyczna, dbamy o sprzęt i zabezpieczamy się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Pierdolisz ewa... Ja sam sobie nie skopiowałem archiwum gg przy przegrywaniu windowsa po raz mlnowy. Bo miałem przegrywać jednego dnia zrobiłem arch potem 2 dnia siedziałem i usunąłem stare arch 3 dnia zapomniałem skopiować i straciłem arch gg miałem kopię z przed pół roku. A odzyskiwanie danych sprzętowe to koszt ok 100 150pln za h. Wiec za odzyskanie dysku dajmy na to 100Gb zapłacisz ok 5 - 10 tyś pln. Więc amatorsko próbował bym podmienić talerze. Wydasz na to ok 500 - 1 tyś pln i może się uda. Auto pisze o fizycznym padnięciu dysku. A więc np głowica, elektronika itd. A jeśli głowica ulegnie fizycznemu uszkodzeniu i porysuje dysk... to poniżej 5 tyś nie masz co liczyć na odzyskanie danych. A dysk usb powiedzmy 320gb kosztuje 200pln i masz swoją kopię na wieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panie serwisant od siedmiu boleści ... trzymasz pan system i dane na jednym dysku... o ja pier... nic, tylko oddać ci sprzęt do serwisu, jak z ciebie taki specjalista nie błaźnij się chłopie już więcej, proszę, bo stanowisz ujmę dla informatycznego rodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
I pokazałaś idiotkę... Jeśli ci padnie dysk to padną ci wszystkie partycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
A przepraszam ty masz 17 calowego lapa w którym masz 2 dyski... mhm rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Ja pierdole... Autor pisze o fizycznym uszkodzeniu dysku. Np wozisz lapa z zwykłym dyskiem w aucie. Mi osobiście posypał się dysk na szczęście tylko logicznie przez uderzenie przy hamowaniu autem. I od tego czasu tylko ssd. Wiec mylisz pojęcia dziewczyno. Tak samo w stacjonarce dysk ci może paść jak mocno szczelisz obudową. Mój ojciec np tak zepsuł dysk bo zawsze kładł nogi na kompie. Przewrócił się na bok i poszedł dysk z 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczelisz? wow... wiesz co? regularnie kopię kompa w robocie, bo tak stoi niefortunnie i nic się nie dzieje mamy w domu łacznie ze 4 kompy plus 2 notebooki i też nic się nie dzieje jak padnie dysk, to jeden, zazwyczaj ten, na którym jest system i programy, bo niby czemu ma padać ten z danymi, na nim nic się nie robi przy fizycznie uszkodzonym dysku faktycznie, dane można stracić, ale to po tym, jak sie czołg po nim przejedzie, a nie po przewróceniu pudła - po takim uszkodzeniu dane odzyskać można - kwestia kasy, jak napisałam w pierwszym poście aha, i autor nic nie napisał o rodzaju uszkodzenia dysku, tylko sobie gdybał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Do czasu do czasu... Prosty przykład 90% ludzi odłacza usb bez mozna teraz bezpiecznie odłączyć. W końcu padnie logicznie pamięć czy dysk wtedy się nauczą. Ja tez ci napisałem kwestia kasy. Przewrócenie / siadnięcie na dysku przenośnym to większość uszkodzeń. I wówczas pada głowica. WIĘC MOŻNA TE DANE ODZYSKAĆ ALE NP ZA 5 tyś. Ile ludzie według ciebie wyda 5 tyś by odzyskać foto z wakacji ?? Autor napisał o padnięciu czyli jest to uszkodzenie fizyczne dysku. Nie chce mi się dyskutować z kimś na twoim poziomie pseudoinformatykiem który pewnie nic nie potrafi. Albo klepie tylko c++. pa pa znikam z wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka austral
inżśynier to jeden z większych kretynow jakich czytam na forach, zero wiedzy klepie takie pierdy że az sciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Podaj mi choć jeden mój błąd sentensyjny. Dam ci flaszkę. Oczywiście poza ortografią interpunkcją itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwy inżynier serwisowy
@ zonka austral potwierdzam, ręce opadają :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
jw podajcie jeden błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonka austral
wszystko co mowisz to bełkot "Prosty przykład 90% ludzi odłacza usb bez mozna teraz bezpiecznie odłączyć. W końcu padnie logicznie pamięć" zero składu, dodam że nie padnie logicznie żadna pamięć tylko padnie kontroler jesli już, a dyski ssd sa dosć awaryjne i drogie. tak pitolisz że dziecko ma beke z twojego pitolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Padnie pamięć logicznie przy szybszym odłączeniu. Droga pani. Żaden kontroler bo skoki napięcia mu nie groźne. A jeśli dane będą przegrywane w trakcie odłączenia wysypanie logiczne 100% Dyski ssd mają zerową awaryjność. Jedyną ich wadą jest to że stają się wolniejsze. Szczególnie w sektorach częśto nadpisywanych dlatego są programy zmieniajace zapis sektorów. Wiec gdzie ty masz mój błąd?? Chyba coś sie nie douczylaś na tych swoich studjjjjjjjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablok
Dziękuje więc za bezpodstawne szarganie mojego niku. Pozdrawiam środkowym palcem. Ludzie nie lubią jak ktoś ma wiedzę na wiele tematów no trudno. Pocałujcie misia w cysia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź już chłopie spać, bo nikt z tobą nie chce gadać miś zasmarkany ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta darska
Rok temu straciłam cały dysk. Oczywiście co miesiąc powtarzałam sobie, że zrobię kopię danych. Kopie robiłam jedynie starych zdjęć, zapisywałam je na płytkach dvd, ale... kiedy odpaliłam te płyty to okazało się, że niczego nie mogę odczytać. Niby nie były porysowane, ale nie działały, szkoda gadać ;/ Teraz niedawno wprowadzili coś takiego jak DVD M-Disc - w necie piszą, że to może wytrzymać 1000 lat, ale chyba trochę przesadzają ;-) Tym razem dane nagrałam na takie właśnie płyty. Czytałam na zagranicznych forach, że są bezpieczne - oby tak właśnie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngelikaJ
Nie byla by to za ciekawa sytuacja,ale teraz sa na to różne sposoby. Nie ma sensu sie od razu załamywać, są serwisy które pomagają odzyskiwać dane z dysku twardego. Widziałam że ta firma http://www.alldatarecovery.pl/odzyskiwanie-danych-z-dysku-twardego/ zajmuje sie odzyskiwaniem takich danych. Gdyby jednak stało sie że utracimy dane zawsze można sie do nich zgłosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayris
Mi padł dysk i byłam załamana. Leży teraz na strychu i się kurzy. Ostatnio padł mi też pendrive ze zdjęciami:/ Mam zamiar go zanieść do http://centrumodzyskiwaniadanych.pl/z-pendrive/ Dysk przy okazji też zaniosę bo z tego co wiem zajmują się odzyskiwaniem danych właśnie z pendrivów, dysków i kart pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×