aborcja powinna być legalna, bo to kobieta decyduje co zrobi ze swoim cialem

a was taka kobieta nie powinna interesowac gadac to potraficie i wyzywac od morderców, wzbudzac poczucie winy i robic wszystko zeby tego nie robila ale potem jak dziecko sie urodzi to macie je w du/pie bo juz misja zostala spelniona, nie bylo aborcja ale co dalej z dzieckiem to macie gdzies, no chyba ze taka kobieta chce oddac do domu dziecka ale wtedy znów taka wyzywacie od okrutnych, bez serca itp

Nie wiesz co gadać każda kobieta nawet jak nie ma za co żyć z dzieckiem to powinna to znosić z pokorą i Bóg jej wynagrodzi

w takim razie eutanazja też bo to człowiek decyduje czy chce się dalej leczyć czy umrzeć

Autorko polecam książkę ci z prawdziwego zdarzenia TRAFIONA PRZEZ PIORUNA Gloria Polo. Przeczytaj jest keuciutka warto

przeczytałam TRAFIONA PRZEZ PIORUNA Gloria Polo i to jest najgorsze g****o jakie czytałam, nie ma większego chłamu

tak jestem tez za tym by eutanazja byla dozwolona

tez to zauwazylam, prubujecie wmówić kobietom że to co robia to najorsza rzecz na swiecie ze to morderstwo ale jak tylko dziecko sie urodzi to macie w d***e matke i te dziecko o ktore tak walczyliscie, hipokryci

To przeczytaj inne np papieża Jana Pawła 2

nie wierze w księży, biskupów, papieży, kościół, boga

A dlaczego twoja mamusia nie dokonała aborcji? Jednej morderczyni na świecie byłoby mniej!

Ciąża to moment kiedy mamy doczynienia z dwoma osobami aczkolwiek w jednym ciele. I pytanie brzmi czy mamy jako społeczeństwo chronić te dziecko czy. Jeśli jest to sprawa tylko kobiety to powinniśmy znieść także alimenty.

A moz nie będzie utrzymywał żony bo to jego pieniądze zarobione i on ma prawo decydować.

A dziecko ma prawo decydować. Np matka go bije katuje i go boli moim zdaniem ma prawo decydować to jego ciało i bity nie chce być bo to boli. Tak samo jak ci poród by bolał a ty nie chcesz i aborcje robisz. Kobiety to fałszywe stworzenia

A jak twoja córka by w wieku 14 lat powiedziała ze chce już seks uprawiać i ty się nie zgidzisz i powie ci ze to jej ciało i ma prawo decydować co zrobisz ?

aborcja to morderstwo. kobieta moze decydowac o swojim ciele ale nie ma prawa do decydowania o zyciu lub smierci dziecka ktore sie w niej rozwija. to osobne cialo i osobne zycie-nie jej wlasne. co za ironia, ze wszyscy ktorzy sa tacy proaborcyjni, zdazyli sie juz urodzic :/

A od kiedy to płód jest Twoim ciałem j*bana egoistko i szmato? Każda kobieta, która dopuszcza się aborcji to patologia, niż intelektualny i g****o, wyjątkiem są sytuacje, w których miał miejsce gwałt, wówczas aborcja jest uzasadniona.

Powinna, ale do któregoś tygodnia ciazy

Płód/dziecko nie jest własnością kobiety, nie są jednym i tym samym ciałem. Która z Was uważała na biologii to wie, że nawet taka blastocysta ma inny materiał genetyczny niż matka. Każda komórka organizmu na takie samo DNA a dziecko i matka nie mają takiego samego! Ze swoim ciałem możesz robić co chcesz, ale nie z dzieckiem, to oddzielny organizm!

skoro nie jest wlasnoscia kobiety nooo to dobrze niech go wyjma z brzucha i niech samo zyje, przeciez moze samo o sobie decydować

takie samo zdanie macie o glizdach i tasiemcach? przecież to nie wasze ciało więc nie powinnyście sie tego pozbywać kobieta w ciąży ma prawo decydować o tym czy urodzi czy zrobi aborcje przecież to jej kosztem żyją ten płód i to jej obciąża organizm zupełnie jak pasożyt (tasiemiec, glizda)

GOSC 15:01 jestes wyjatkowo bezczelny I prymitywny trzeba bylo nog nie rozkladac, to nie sredniowiecze ze nie wiemy skad sie dzieci biora najpierw sie plodzi a potem zabija-standard, umywanie rak od odpowiedzialnosci, najlepiej sie pozbyc, wywalic do kosza tak najlatwiej

a czy ja mówiłam że jestem w ciąży? bo raczej sobie tego nie przypominam mówie tylko że gdybym juz jakims cudem zaszla to wpierw wzielaabym tabletki poronne a gdyby nie pomogly to aborcja i pozbyla sie tego zlepu komórek, bo tym wlasnie jestesmy na poczatku zycia

moja przyjaciolka usunela dziecko byla w 4 tygodniu od tamtej pory co noc jej sie sni to dziecko po nocach wpadla w depresje

Nigdy nie przestane smiac sie z lewakow co tak ochoczo popieraja aborcje. Wtf? Przeciez to jest sprzeczne z logika. Moze i zarodek nie wyglada na poczatku jak czlowiek ale nim bedzie jezeli mu ktos nie przeszkodzi. Jezeli kobieta usunie zarodek to nie bedzie dziecka. Skoro sie z tym nie zgadzaja to niech zabija dziecko po urodzeniu co za roznica powiedzcie mi.

teraz nie będa usuwać, teraz będa robić jedno po drugim bo jak dostaną po 500 zł za jedno to przy 4-8 kupę forsy, a baby są wytrzymałe jak cholera, one są nie do z***bania także, co najmniej połowa z nich będzie rodzić

mysle ze to bedzie z nia juz do konca zycia, wiele kobiet pamieta o tym czynie do konca zycia sni jej sie gabinet I lyzeczkowanie, lkanie dziecka, przerazliwe I krew, mnostwo krwi :( nie wiem jak jej pomoc

ciekawe skad to wiecie? ja mialam aborcje i nie mam zadnych wyrzutów, mam teraz planowane dziecko i jestem szczesliwa, mouja znajoma równiez miala aborcje i tez nieprzeżywa, te kobiety które przeżywają to: 1. nie widzialy czy tego na prawde chca, nie byly pewne zlej decyzji 2. srodowisko zewnetrzne na nie wplynelo

aborcja powinna byc legalna bo mniej byloby "mam Madzi", mysle tez ze jak bedzie dozwolona to nagle nie zwrosnie liczba wykonywanych aborcji i nie bedzie kazda kobieta ja robila, bo to jednak kosztuje wiec to nie bylby srodek antykoncepcji, kazdy ma prawo zyc jak chce, wiec jesli kobieta nie chce urodzic to niech nie rodzi, bo ona pewnie i tak nie bedzie chciala zajmowac sie tym dzieckiem, sa kobiety tore nienawidza dzieci wiec z pewnoscia nienadaja sie na matka i ciazy unikaja jak ognia wiec pewnie tez w ciaze nie zajda, nie znacie jaka ludzie maja sytuacje, moze kobieta zostala zgwalcona, moze jest chora, moze dziecko jest chore a nie chce by takie chore meczylo sie na swiecie aborcja i tak i tak bedzie wykonywana a kobiety ktore nie chca dziecka i tak zrobia aborcje wiec lepiej zeby byla legalna i zeby nie byl ten zabieg robiony w koszmarnych warunkach przez badziewnego lekarza przez co i kobieta i dziecko umrze lub beda powiklania

a co was to obchodzi? wasze dziecko? wy jestescie w ciazy? wy zajmiecie sie tym dzieckiem? NIE wiec nic wam do tego co kobieta zrobi

Mnie taka kobieta nie obchodzi. Kobieta po aborcji jest dla mnie mniej warta niz psie gowno lezace na ulicy. Bo to oznacza ze jest tak TEPA ze nie potrafi sie zabezpieczyc jak nalezy, i to znaczy ze nie potrafi ponosic konsekwencji swoich czynow. Zawsze mozna urodzic i wybrac adopcje ze wskazaniem. Lepiej wyskrobac dupsko i udawac ze sie jest tabula rasa. A to tak nie dziala. Dlatego niech sie skrobia baby ile chca, niech lykaja poronne ale na szacunek niech nie licza. Tyle mam do powiedzenia.