Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paula3303

bezrobotna matka 2 dzieci

Polecane posty

Witam. Szukam rady osób doświadczonych gdzie mogę szukać pomocy. Jestem bezrobotna matka 2 dzieci mam męża alkoholika i chcąc odejść jestem bez niczego kompletnie i nawet nie mam nikogo do pomocy :-( czy jest szansa gdzieś szukać pomocy? nawet 500+ mi się nie należy a zanim bym załatwiła alimenty to pewno trwa a gdzieś trzeba mieszkać i za coś żyć, zero wsparcia z jakiej kolwiek strony czy mam szanse gdzieś się zwrócić o pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego 500+ ci się nie należy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauIa3303
bo jestem głupia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, 500+ Ci się należy jak "psu buda". Idź, ogarniaj temat, dasz radę. Zrób ten pierwszy krok dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
500+ tylko meldunek Polska musisz miec prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo rozumiem, samodzielnie nie jesteś w stanie funkcjonować że potrzebujesz pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed samymi świętami w marcu w piątek mnie pobił i wyzucil z domu na same święta z dziećmi ,jak się wydało ze ma jakaś, na drugi dzień wielka sobota i u nas w szpitalu nie było możliwości zrobienia obdukcji tylko trzeba było jechać do powiatowego szpitala to odpuściłam bo myślałam żeby iść z córka poświecić koszyczek. i święta spędziłam z dziećmi u teściów ale oni dążyli żeby on przyjechał i mnie przeprosił wiec czułam ze nie chcą żebyśmy u nich siedzieli i jak przyjechał po kilku dniach to wróciłam do domu, a teraz znowu jakaś dziewczyna mu pisała smsa " Kocham cie zazdroszczę szmacie ze cie ma " i akurat trafiło ze odczytałam i się wydało bo on spal po nocce i od 3 tygodni awantury a mam już dość tego dzieci cierpią i patrzą na to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze jest jeszcze jakas paula3303 co sie wypowiada w moim temacie, wiec sama jestes glupia skoro tak innych oceniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
500+ mi sie nie nalezy bo maż pobiera rodzinne w czechach na najmlodszego i przyszla mi w tym tygodniu odmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pracujac nigdzie przez 6 lat nie mam kompletnie nic procz 2 dzieci a maz mi uswiadamia ze nic do mnie nie nalezy bo do niczego gr nie dolozylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się do pracy rusz,o alimenty złóż z zabezpieczeniem na czas rozprawy i finisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mam propozycje do jednego marketu i mogę za tydzień zacząć i puki tu siedzę to z b wielka laska mi teście popilnują dzieci ale jak bym chciała odejść to nawet nie mam gdzie i nie miał by mi kto pilnować 2 dzieci gdybym pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkając z nim i jak złoże o alimenty to on by mnie psychicznie zniszczył całkiem czym bym alimenty dostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli on pobiera w czechach kase na dziecko i on ma te pieniądze? Nie ida na dziecko? Nie rozumiem tego w ogole, dlaczego masz nic nie miec, skoro w tym kraju dostaje się kasę za robienie dzieci, ty masz 2 i nie masz nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie z tego rodzinnego w czechach on spłaca kredyt na samochód, a z wypłaty starcza a nieraz nawet nie starcza do następnej wiec nie mam nawet żadnych oszczędności żeby mieć na początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze postaraj sie jakis pokoj wynajac , i jego podaj o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rodzice ci nie pomoga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorobku żadnego nie mamy bo mieszkanie kiedyś jemu kupili rodzice i na nich stoi, raty zawsze brał na ojca bo nie miał polskiej umowy ale w sumie z rat tylko jest laptop, tv i kuchenka. a na siebie kupił auto za 19 tys jak wziął w Czechach kredyt z 3 lata temu, ale jak mówiłam ostatnio sprzedaj auto podzielimy sie na pol i rozejdziemy to powiedział ze ja grosza nie spłaciłam auta i jest jego a jak jestem taka cwana to nawet jutro może na kogoś przepisać auto i nic do tego nie będę miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z 2 dzieci nie jest łatwo wynająć pokoju bo tu w małym miasteczku nikt nie wynajmuje pokoju a ja nie mam nawet na to bo my na bieżąco jesteśmy finansowo on w miesiącu kilka stów przepija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dom samotnej matki na jakis czas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam za prostą konstrukcję na takie skomplikowane sprawy. U mnie jest jak Kuba bogu, tak bóg Kubie. Pobił mnie w święta to mu po świętach doniczka na łeb spadnie jak będzie spał, albo regał z porcelaną. Przeczytałaś smsa ze ma kochankę i zrobiłaś awanturę? Po co? Niech idzie spuścić z krzyża, będzie spokojniejszy. Też sobie znajdz kochanka, jesteś gorsza? Znam babkę którą mąż zaczął zdradzać jak mocno przytyła. Nie wyglądała już tak atrakcyjnie ale nie przestała o siebie dbać i takiego gacha dorwała, że mężowi oczy na wierzch wyszły. Każda ma szanse tylko trzeba myśleć zamiast narzekać. Klasycznie grasz ofiarę zamiast ruszyć mózgownicą o ile ją w ogóle masz. Co z tych waszych dzieci wyrośnie to aż strach pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężkie jest życie będąc wiecznie wyzywana i poniżana przez pijaka zero pomocy nie mając nikogo :-( już coraz częściej mam złe myśli a nawet nie mam z kim porozmawiać ;-( więc pomyślałam o forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20,23 on ja zdradza to ona tez ma miec kochanka i dalej mieszkac z mezem pod jednym dachem , co ty piszesz ? jak jest przemoc psychiczna i fizyczna to od takiej osoby chce sie uciec jak najdalej a nie mieszkac razem i toczyc wojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kilka osób jak z nimi rozmawiałam ze mnie zdradził to powiedziało tez go zdradź to ci ulży ale ja nawet nie mam kiedy bo wiecznie z dziećmi, teście jak już nie ma innego wyjścia to małego popilnują ale to a palcach by policzyć ile pilnowali przez jego 2 lata a jak córkę 5 lat zaprowadzę do zerówki to wszędzie z małym musze bo ojciec nawet nie chce ich pilnować jak jest w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To on dzieci też ma w d***e? Spróbuj z tym domem samotnej matki, nie zostaniesz na pewno na lodzie, żebyś musiała pod most iść. I tak jak ktoś mówi, zacznij żyć swoim życiem, on ma kochanke to i ty możesz miec kogos, nie jesteś gorsza. No i korzystaj na razie z tej pomocy teściow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość o 20:29 widzę ze ktoś w końcu mnie rozumie ze psychicznie człowiek dobity i nie myśli o jakiś pajacach żeby im dać przyjemność tylko po to żeby się na mężu zemścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×