Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mia76

Centrum Języków Obcych MOOSE - ktoś coś o nich wie?

Polecane posty

Gość Mia76

Jutro mam tam rozmowę w sprawie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia76
podniosę jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia76
Byłam dziś u nich na tej rozmowie. Wydawali się w porządku, ale wiadomo, że to trudno tak po jednej rozmowie stwierdzić. Za to w internecie jest całe mnóstwo negatywnych opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia76
Podnoszę, bo dziś do mnie oddzwonili i zaprosili na drugą rozmowę, a ja nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaaaaaaan
Też się trochę przeraziłam na negatywne opinie, szkoda, że przyszło mi na myśl poczytanie o nich po podpisaniu umowy :/ Teraz mam problem, bo otwierają u mnie w mieście oddział i tam generalnie miałam pracować, ale osoba, która mnie zwerbowała obiecywała mi kontakt z oddziału po 20. sierpnia, żeby przeprowadzić jakieś szkolenie czy coś, umowę mam od 1.09, w której zobowiązałam się do 8 godzin tygodniowo, a od nich kontaktu nie ma. Dzwonię do oddziału i głucho, nikt nie odbiera. Ktoś z Was miał może taką sytuację? Po tym co wyczytałam najchętniej by się z tego wykaraskała, ale boję się tej kary :/ I teraz nie wiem co z tym, na prawie się nie znam, ale skoro mam mieć 8 godzin w tygodniu to jak to zrobić skoro nie ma od nich kontaktu? Sama mam sobie ludzi poszukać i kazać im się zapisać do szkoły? :P Czy to może podejść pod niewywiązanie się z umowy ze strony pracodawcy jak się do mnie nie odezwią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wajda
Zastanówcie się tylko czy negatywne opinie są prawdzie czy tylko wymyślane przez konkurencje podszywającą się pod niby niezadowolonego klienta czy lektora. Zastanawiacie się czy iść na rozmowę, Idźcie bo do odważnych świat należy ! A powyższe posty typu "przecież piszę ci kretynko.." świadczą tylko o tym że niektórzy mają mało oleju w głowie i nie powinni pracować z ludźmi. Ja polecam Moose i wcale nie jest tak źle jak niektórzy piszą a nawet jest dobrze !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexazbullerbyn
Polecam ich, wynagrodzenie zawsze na czas a to nie jest teraz częste na rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka-a
U mnie otworzyli w tym roku. Test kwalifikacyjny dosyć trudny i dużo chętnych do pracy.Rekrutacja była pod koniec czerwca. Przez wakacje nie kontaktowali się - trochę się bałam ,że nic nie będzie z pracy. Ale na początku września ruszyli, zaprosili na szkolenie i dali uczniów i jak na razie jest w porządku. W porównaniu do szkół w moim mieście duży plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,m,m
a ile dostajecie za godzine? i to takie korki a nie szkola jesykowa - czy maja tez grupy w swoej siedziwbie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basieeńka
Moose to nie takie zwykłe korki, to normalna szkoła językowa.Mają także sale lekcyjne i metodyka. To raczej kursy tylko że w domu.Jest to podobne do korepetycji ale dla mnie jako lektora jest dużo lepsze bo wiem,że będę miała stała liczbę godzin Klient co roku może dostać świadectwo. Ja zarabiam 38 zł za godzinę ale stawki są różne w różnych miastach,zależy jak wypadłaś na testach. Prowadzę też kursy w 2 firmach i dostaje 50 zł, czyli dla lektora to bardziej opłacalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BettiPZ
Oddział poznański - jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaśko-Birmingham
Zdecydowanie polecam bo warto !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zŁodzi
Bardzo dobra szkoła w Łodzi. Zdecydowanie warto spróbować tam dostać pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubllinianka
Najlepsza szkoła w Lublinie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorotka302
Moose Katowice - bardzo dobra opinia od aktualnego lektora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomuś123
Czytałem dużo opinii na ich temat. I zastanawia mnie jedno - o ile te negatywne czasem dość emocjonalne nie wyglądają na kalke o tyle te pozytywy to kopiuj wklej. Np: ciągle pod różnymi nickami pojawia sie tekst, że wszystkie negatywy to złośliwa konkurencja. Ciekawe ilu z was chciało by się akurat to pisać. Każdy napisałby swoje żale albo że mu się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kassulka
Ja też czytałam dużo opinii w internecie o róznych szkołach. Uczylam się w Moose 2 semestry, przestałam bo skończyła się kasa od pracodawcy i choć nie wszystko mi się podobało to raczej do niczego wielkiego nie można się tam było przyczepić. Tak to już jest,że desperaci wypisują wielkie posty jak to bardzo są skrzywdzeni a jak w szkole jest OK to nikt się nie rozpisuje.Nie wiem czy negatywne posty wpisuje konkurencja ale jak poczyta się trochę opinii o szkołach to te negatywne są dziwnie podobne w rożnych szkołach. Internet to śmietnik i każdy musi sam to ocenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johan111
to bardzo dobra szkoła w Katowicach. trzymają bardzo wysoki poziom lektorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zainteresowany praca w Moose, jedyne, co mnie zastanawia to, dlaczego w formularzu zgłoszeniowym pytają sie o numer dowodu osobistego i PESEL? strach wypełniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stonka666
Pracuję dla nich od jesieni br. Przyznam, że nie do końca mi się to podoba. Jak jest jakiś problem, koszt (podwójny) ponosi zawsze nauczyciel, szkołą wspomaga go tylko na papierze, a tak normalnie ma go szeroko w nosie. Chapią tylko kasę od uczniów bez większego pomyślunku. Jeśli interesuje Cię współpraca z alfonsem, to jest to praca w sam raz dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zadowolona z tej szkoły, stracony czas i pieniądze ( wcale nie małe, tym bardziej , ze w internecie można znaleźć osoby ktore ogłaszają się prywatnie, są lepsze albo przynajmniej na takim samym poziomie i zdecydowanie tańsi).Przed podpisywaniem umowy spróbujcie sami kogoś znaleźć bo może się to bardziej się opłaca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axana
Absolutnie odradzam pracę w tej "szkole". Basieeńka swoją kwotę to chyba z powietrza wzięła bo stawka w tej szkole to 27 zł brutto, czyli 23 zł na rękę. Dla studenta to może stawka ok, ale nie dla nauczyciela z doświadczeniem. Podpisałam umowę, ale nigdy więcej. Należy się szanować i doceniać lata doświadczenia i swój tytuł! Tak jak napisała Stronka666, jak kogoś interesuje praca dla alfonsa, któremu należy oddać połowę zarobionych pieniędzy, to OK. Ja na pewno więcej nie mam zamiaru dać się wmanewrować. Uczniowie, jeśli zapisujecie się do tej szkoły, żądajcie Dyplomów ukończenia uczelni, gdyż jeśli trafi Wam się doświadczony nauczyciel to super, ale jeśli student, których jest tam wielu, to płacenie 47 zł za lekcje ze studentem to kpina!!!!! W Internecie znajdziecie taką ofertę od 20 zł. więc po co przepłacać !!!!! PS. Metodyka to chyba mają na papierze, bo ja takiej osoby tam nie widziałam. Jeszcze raz szczerze odradzam pracę w tej instytucji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Praca ok ale dla studentów, którzy nie mają wielu zajęć i dysponują sporą ilością czasu wolnego. No i chcą sobie co najwyżej "dorobić". Stawki niskie, rejonizacja i tak nic nie pomaga, bo dostaje się oferty uczniów grupowe na maila i jak któryś lektor zajmie wcześniej najbardziej pasujący Ci rejon to już Twoja strata. Więc pozostają uczniowie, do których musisz godzinę dojeżdżać (za transport oczywiście nikt Ci nie zwraca), albo wcale. Godziny nie są stałe, bo uczniowie mogą zrezygnować, więc wszystko zależy ilu w danym miesiącu zgłosi się klientów. Jeśli kilku Twoich klientów odejdzie to możesz zostać oskarżony, że z Twojej winy i ponosić koszty. Umowy-zlecenia sam nie możesz zerwać, jeśli tak się stanie to płacisz ok. 5 tys. zł kary. Poza tym prócz nauczania musisz też zajmować się biurokracją- sprawdzać dowody wpłaty, układać plan nauczania na cały rok nawet jeśli wolałbyś prowadzić lekcje trochę bardziej spontanicznie w zależności od potrzeb ucznia. Lepiej założyć własną działalność i udzielać korepetycji. Ale dla studenta, który nie ma dyplomu, ma niewielkie doświadczenie, sporo czasu i małe wymagania, praca jest bardzo w porządku. W sam raz na początek. Ja po roku pracy tam- zrezygnowałam. Mimo że panie w biurze bardzo miłe i pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoła w porządku, bynajmniej na razie... Panie w biurze są w porządku, bardzo pomocne. Stawka wydaje się mała ale dla mnie w sam raz - chcę pracować w szkole jako nauczyciel ale do tej szkoły co chcę iść to piszą że muszę mieć rok doświadczenia więc ta ka forma nauczania nie jest zła. A ci co narzekają to przecież zawsze mogą wybrać założenie własnej działalności lub dawać prywatne lekcje - nikt przecież nie każe im tam się wpychać na siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam w okolicach Warszawy jako lektor w minionym roku szkolnym. Jest trochę biurokracji- wypełniania dokumentów i wysyłania ich w określonej dacie (pod "groźbą" kary). Bardzo mało przyjemne jest to, że lektor musi sprawdzać czy każdy z uczniów uregulował płatność i ewentualnie prosić o okazanie dowodu zapłaty- niestety ludzie dziwnie się zachowują, gdy się ich o to prosi, a część z nich twierdzi, że szkoła nie poinformowała ich o takiej konieczności...co zabawne, takie sytuacje zdarzają się co miesiąc z tymi samymi uczniami. Dość niewygodne, nieprzyjemne staje się comiesięczne "proszenie" o okazanie dowodu zapłaty i "pouczanie", że co miesiąc takie potwierdzenie lektor musi zobaczyć. Szkoła, aby uniknąć sytuacji, w której lektor i uczeń spotykają się na lekcjach prywatnych (bez udziału szkoły), wprowadziła zapis w umowie, który mówi, że w ciągu dwóch lat od momentu ukończenia nauki z danym uczniem, nie można udzielać mu lekcji pod groźbą kary pieniężnej... Taki zapis straszy lektorów. Z czystej ciekawości skonsultowałam ten zapis pod względem prawnym i okazało się, że szkoła nie ma prawa do takiego działania. Na każde zajęcia trzeba przygotować uczniowi min. 5 kserokopii. Jeśli nie ma filii w Twojej miejscowości, musisz wykonać kserokopie na własny koszt- pamiętaj o tym. Podczas szkolenia (jedynego, które zostało mi zaoferowane, a dotyczyło obsługi systemu internetowego szkoły i wypełniania dokumentów, które trzeba szkole przesyłać) prowadzący upewniał nas, że w związku z brakiem filii, otrzymamy mozliwość wykonywania kserokopii w określonym punkcie xero- niestety skończyło się tylko na tych zapewnieniach. Trzeba pamiętać, że to zajęcia z dojazdem i szkoła nie obiecuje nam ułożyć zajęć w bloki. To, co również mi nie przypadło do gustu to fakt, że w umowie lektor musi podać minimalną liczbę godzin, jaką deklaruje, że będzie dysponować dla Moose w tygodniu. Jednak to jednostronne działanie, tzn. lektor składa zobowiązanie, ale szkoła nie jest zobowiązana do zapewnienia mu uczniów na taką ilość godzin. Oznacza to tyle, że lektor musi sobie zablokować pewien czas tylko dla Moose, a jeśli przypadkiem tego nie zrobi, a szkoła mu znajdzie uczniów w godzinach, które nie będą mu odpowiadać- mamy kolejny zapis i kolejną grzywnę za odmawianie prowadzenia zajęć. Chciałam spróbować, bo zapowiadało się owocnie. Jednak cały ten system, sposób traktowania itp. przeważyły na zdecydowany minus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zelass
Dobrym miejscem do nauki języka jest na pewno szkoła na Sienkiewicza. Oni się dokładnie nazywają MKEJ - www.mkej.pl . W jednym miejscu można zrobić kurs, wykupić sobie korki (dobre dla uczniów), ale też zdać egzamin. Ja tu zrobiłem kurs arabskiego akurat;) W ofercie mają tak w ogóle 25 języków, więc jest z czego wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek_D
Dobrym miejscem do nauki języka jest na pewno szkoła na Sienkiewicza. Oni się dokładnie nazywają MKEJ - www.mkej.pl . W jednym miejscu można zrobić kurs, wykupić sobie korki (dobre dla uczniów), ale też zdać egzamin. Ja tu zrobiłem kurs arabskiego akurat;) W ofercie mają tak w ogóle 25 języków, więc jest z czego wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo nieuczciwa szkoła. Podpisuje się z nimi umowę, że lekcje nie odbyte z powodu niemożności jednej ze stron umowy (wcześniej zgłoszone przez ucznia), będą przez lektora odrabiane. Potem okazuje się, że nawet wtedy, gdy lektor nie może przyjść, nie ma on czasu odrabiać tych lekcji a płacić trzeba. Ponadto po roku nauki u p. Kasi B. dziecko nie posunęło się w znajomości języka ani o krok. Nic. Beznadziejna nauczycielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patipatipati
zelass i zenek_D słabe, że po kilku miesiącach dwie takie same opinie. SZKOLA WAS WYKUPILA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka 5555
Ja byłam lektorką przez 3 lata, więc coś mogę powiedzieć :) Ogólnie byłam zadowolona, stawki są średnie ( ok. 30zł na rękę), ale zawsze kasa na czas. Miałam dużo uczniów, kilka bloków w firmach, wiec nie narzekalam. Opłacają składki, to wielki plus. Obsluga się zmienia, raz są lepsze, raz gorsze dziewczyny, ale ogólnie ok. Nikt mnie nie zmuszał do wzięcia ucznia, jak nie moglam to nie mogłam i tyle. Zrezygnowąlam, bo dostalam etat, ale ogólnie polecam jak ktoś zaczyna, chce sobie dorobić na studiach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×