chłopak lub mąż policjantem!!

witam dzisiaj tematem jest najbliższa osoba pracująca lub uczęszczająca w prewencji lub policji!!słucham wypowiedzi!!

slyszalam ze prowadza w domu rygor, rzadza i czesto bija zony...

moja żona jest policjantką. często odwozi mnie do zakładu :D

:)

mój chłopak jest na szkółce policyjnej i jak tylko tam poszedł zmienił się o jakieś 180 stopni (dobrze że nie 360:) ) nasz związek chyli się ku upadkowi. Po stresach jakie tam przechodzi (nauka, tęsknota itd.)nie potrafi wyluzować jak wraca do domu i wyżywa się na mnie i swojej rodzinie. Nie polecam takiego związku :(

to po cholere na sile ratujesz taki zwiazek?? (czytalam twoj debilny topik sprzed kilku dni :O )

.................. "On nawet po pracy żonie znaki drogowe tłumaczy Dzieciaki grzecznie w piaskownicy dyrugują kolegami,tacy jak tatuś chcą być......." Łapy łapy 4 łapy.....

wy to wszystkich pod jedną kreskę. oczywiście, jak policjant, to musi być pijak , i złodziej, bo każdy pijak to złodziej!:P:O ja niestety - stety- znam wielu fajnych policjantów, którzy wiodą całkiem normalne życie ,mają normalne rodziny i normalne dzieci, ale może to przypadek, bo ich żony są z reguły nauczycielkami lub pielęgniarkami, więc leczą duszę i ciało? :D

cos ci ten topik nie wyszedl, buahahahahaha a te glupoty co na slubnym wypisujesz sa po prostu porazajace....

osoba ktora napisala do aniusi__>ty sobie odpusc czlowieku bo co wypisujesz na slubnym to tylko denerwuje innych jestes pojebany lub pojebana wiec pierdolnij sie w łeb! moj chlopak jest w szkolce policyjnej i nawet jest miesiac po przysiedze i ani razu na przepustce jest nak ciezko !!ale musimy jakos sobie poradzic!! pozdrawiam

Mój brat jest policjantem, ma żonę (ożenił się zanim wstąpił do policji) i 6 letnia córkę - nie jest żadnym tyranem, to z czym się spotyka na codzień w takiej pracy raczej nie daje mu widzenia przez rózowe okulary ale stara się jakoś cieszyć i byc dobrej myśli ze względu na żonę i córeczkę. Bratowa jest z nim cały czas bo tworzą związek partnerski, fajna babka swoja drogą. Policjant to wbrew pozorom tez normalny człowiek.

A co was tak pociąga w policjantach ? Pały :P ? Jedyny policjant którego lubię, to ten z serialu "Rodzina zastępcza". Był kiedyś taki kawał: Co to jest zomofilia ? Pociąg do mężczyzn z dużymi pałami :D .

nie sa :) znam kilku i kazdy znich ma to samo skrzywienie. podobnie jak funkcjonariusze strazy wieziennej to sa ludzie ktorzy nie do konca potrafia normalnie funkcjonowac. kretacze i oszusci a poza tym nie ufaja nikomu w zyciu. nic dziwnego sadzac po ilosci przestepcow wsrod SAMYCH policjantow :)

nie kazdy policjant jest zły narazie moj chlopk zmienil sie na lepsze bedeac policjantem!!no policjant z piosenki kto dogoni psa to jest straszny nawet zonie znaki tłumaczy to naprawe musi byc frajer!!mam nadzieje ze nie kazdy policjant jest zly sa i ci lepsi a to sie okaze w najblizszym czasie!!

z własnego doswiadczenia wiem ze kazdy policjant i ochroniaz to skurw... ktory leci na co ladniejsza dziewczynke nie patrzac na to czy ma dziewczyne czy tez zone:) odpusc go sobie.

wspolczuje zonom policjantow..hehehe...biedne..dzwonia za nimi..a oni maja kochanki obok siebie..ostatnio tak bylo..żenada! nigdy nie chcialabym miec takiego meża!