Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość StudentkaGUM

Co mi grozi za niezaliczenie ćwiczeń?

Polecane posty

Gość StudentkaGUM

Babka się mnie upie**liła i powiedziała ze jak nie pozalicze wszystkiego naraz ( 8 wejściówek- chorowałam) to nie zaliczy mi ćwiczeń. czy w razie wpadki przysługuje mi jakieś odwołanie od tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjdkasfcbndjskcvbnsd
jakich wejściówek:)? Kolokwiów??? Studiuję 3 kierunek i pierwsze słyszę:). A co do cowiczen to zalezy jaka macie zasade na uczelni. Na jednych zal cw jest warunkiem dopuszczenia do egzaminu a na innych cw na nic nie sa potrzebne. No i czy macie za nie ECTS-y..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
zalezy od uczelni. u mnie na prawie jak się nie zaliczy i jest wpisana 2 to przysługuje Ci komis z ćwiczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
a narazie ucz się do tych 8 wejciowek jak do egzaminu byś sie uczyła . myslę ,ze material jest mniejszy jak do egzaminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g8idea
haha Ty sie ciesz, ze ona Ci daje szanse zebys wogole pisala te wejściówki dziękuj jej !! ;) U mnie jakbys miała ponad 20% nieobecności na ćwiczeniach, bez wzgledu na przyczyne - musialabys powtarzac przedmiot, bezapelacyjnie a jak masz niezaliczone wejściówki, to cóż - pisz wyjściówkę, zdaj i gitara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddd22
Jak studiuje 4 lata to za ch. nie wiem co to te wejściówki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esdcfdcgdvhfgvbvjbgbj
u mnie przewaznie było tak jedna niezal wejściówka - poprawianie na koniec semestru 2 niezal. komis na koniec semestru 3 niezal to od razu powtarzanie przedmiotu i nie trzeba wiecej chodzić.... a tych wejściowek bylo 8-10 co tydzien przez cały semestr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esdcfdcgdvhfgvbvjbgbj
bo jak się studiuje jakies humanistyczne pierdoły to sie nie wie jak się studiowało coś technicznego to sie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efrzsdf
U mnie bylo, ze niezaliczone cwiczen powoduja niedopuszczenie do egzaminu, a co za tym idzie warunek, ale jesli bylo to na pierwszym roku to rownalo sie wywaleniem ze studiow, bo na pierwszym roku nie mozna bylo miec zadnych warunkow. Niezle sobie narobilas klopotow, masz szczescie, ze babka daje ci sznse zaliczenia tych wejsciowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"U mnie jakbys miała ponad 20% nieobecności na ćwiczeniach, bez wzgledu na przyczyne - musialabys powtarzac przedmiot, bezapelacyjnie" U nas było dokładnie tak samo, chyba że na zawodowych lub anatomii to trzeba było być zawsze niezależnie od tego czy sraczka czy grypa A wejściówki charakteryzują się tym że zazwyczaj obejmują mały zakres materiału, a przecież i tak się musisz tego do egzaminu nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o mamo, a nie mogłas jakoś na bieżąco tych wejściówek nadrabiać? w końcu kiedyś musiałas się na uczelni pojawiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
,,u mnie przewaznie było tak jedna niezal wejściówka - poprawianie na koniec semestru 2 niezal. komis na koniec semestru 3 niezal to od razu powtarzanie przedmiotu i nie trzeba wiecej chodzić.... a tych wejściowek bylo 8-10 co tydzien przez cały semestr" tak to nawet u mnie na studiach nie ma choć to prawo na ambitnej uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
Choć nie powiem czasem byly wejściówki i to często ,ale można je było poprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"U mnie jakbys miała ponad 20% nieobecności na ćwiczeniach, bez wzgledu na przyczyne - musialabys powtarzac przedmiot, bezapelacyjnie" U nas było dokładnie tak samo, chyba że na zawodowych lub anatomii to trzeba było być zawsze niezależnie od tego czy sraczka czy grypa A wejściówki charakteryzują się tym że zazwyczaj obejmują mały zakres materiału, a przecież i tak się musisz tego do egzaminu nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
u mnie na prawie też bywały takie ćwiczenia na ktorych lepiej było być bo np jak się nie przyszło i tak trzeba było zaliczyć kolokwium ,a jeszcze się miało 2, a kolokwia były na każdych ćw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliviaaaaaaaaaaaaaa
Na miejscu autorki bym sie uczyła tak jak do bardzo ważnego egzaminu do tych 8 wejściówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa21
Techniczne kierunki mają to do siebie ze strasznie surowo traktuje sie tam studentow. Studiuje na SGGW i tam nikogo nie interesuje z jakiego powodu nie przychodze na zajecia, nie ma mnie na kolokwiach/wejsciowkach to dostaje po prostu zero pkt. Zeby zaliczyc przedmiot trzeba zdobyc w zaleznosci od przedmiotu ok 80% pkt. Jesli nie zdobede ich w czasie semestru, albo ma sie wiecej niz 2-3 nieobecnosci to mozna pisac zaliczenie z całosci na koniec. Jesli nie zaliczy sie i tego to do widzenia Studiuje tez drugi kierunek na uniwersytecie medycznym i tutaj to jest głaskanie po głowce studentow:) Jakies referaty za nieobecnosci, zaliczanie pod koniec semestru ktore mozna poprawiac w nieskonczonosc, ocenianie egzaminow na podst krzywej gaussa wynikow studentow, i inne bajki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa21
jesli masz do zaliczenia 8 wejsciowek czyli 8 nieobecnosci to na wstepie polecam wogole podziekowac za umozliwienie zaliczenia. Za 8 nieobecnosci to nawet u mnie na zdrowiu publicznym na WUM od razu moglabyc skladac podanie o warunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StudentkaGUM
nie było mnie 2 miechy bo miałam poważną operacje nooo :p i studiuje na uniw. med.a nie pedagogikę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja studiuję dziennie na politechnice i jeszcze nie zdarzyła się sytuacja, żeby ktoś mając zwolnienie lekarskie, obojętnie krótko czy dlugoterminowe, miał utrudnienia ze strony wykładowców czy ćwiczeniowców z zaliczaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwolnienie lekarskie to każdy może sobie załatwić, więc trudno by to było jakiekolwiek usprawiedliwienie. Ale jeśli miałaś operację, to trochę inna sytuacja. Mniemam że studiujesz na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez studiuje na polibudzie
Czy Pani wie że miałas operacje? złoś sie z zaswiadczeniem lekarskim i naucz sie, tak sie wydaje ale wejsciówki to nie kolokwia tylko "kartkówki" więc materiąłu nie co mniej, jak nie zaliczy Ci cwiczeń to powtarzasz ten przedmiot. Tzn bedziesz jeszcze miała szansę we wrześniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×