Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiinga

Co nauczycielowi daje doktorat?

Polecane posty

Witam! Czy ktoś się orientuje czy nauczyciel ze stopniem naukowym doktora ma jakieś plusy pracując w szkole? Wyższą pensję, stopień awansu itp? Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biblio
Ja pracuje w bibliotece i tez robie... Bibliotekarzom daje satysfakcje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiiiiiiktoriaaaaaaaa
50% więcej pensji za friko :) tzn. za tytuł :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, ale łatwiej i lżej przy awansie zawodowym nauczyciela. Nie trzeba studiów podyplomowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz222
Szybszy awans na dyplopmowanego jak go zrobisz. Bo nie wiem kto zrobił doktorat w szkole. Osoby które ja znałam (były normalne, a nie świruski żadne) po prostu odeszły i zajęły się rodzeniem dzieci. Nie wiem. może takie przypadki, czy środowisko. W każdym razie mój przypadek świadczy o tym , że NIE DA SIĘ (nie mam znajomości, tamte miały i tez poszły z doktoratu). Niezbyt pocieszająca historia, ale prawdziwa :(. Nie wiem zawiść ślepa - takie środowisko. Nie polecam doktoratu w szkole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam doktorat nie mam
za to pracy i zastanawiam się, czy iść do szkoły? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz222
No tak - zapomniałam, że nie dosyć, ze przez doktorat mam problemy w pracy od wielu lat (i jeszcze go nie skończyłam) to jeszcze mój promotor to kanalia. Ale może ktoś będzie miał więcej szczęścia niż ja... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz222
Odradzam szkołę - straszne środowisko. jak nie jesteś po znajomości to nie chodż. bezsens zupełny. cokolwiek nie zrobisz - źle. Nastaw się od razu na urlop zdrowotny jak nie lubisz plot. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam doktorat nie mam
I wszędzie tak? :o Słyszałam już, że praca w szkole to nie jest dobry pomysł, ale z drugiej strony... :o No nic, trzymaj się xyz222, na pociechę Ci powiem, że dobry promotor, który ma wszystkie klepki na swoim miejscu to prawdziwa rzadkość :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz222
No nie - poczytaj sobie przepisy - tam są wymogi choć dziś każdy robi co chce. W szkole zwłaszcza. Jest tam napisane, że masz skrócony staż jak szajstwo skończysz. Tak było za tzw. moich czasów. do "a ja mam doktorat nie mam" - wiesz pal tam licho piątą klepkę czy nie, ale jak już ileś tam warunków spełniłeś, a tu tylko zawsze niezmiennie słyszysz, że jesteś imbecylem to szlag normalną osobę trafia i najchętniej byś wymierzył sprawiedliwość siekierą jakąś (nie posiadam broni palnej). I ciągle tylko ni bo nie... a z drugiej strony w pracy mam na rzęsach stać, żeby znajomych nie urazić ( a na studiach też ) i jakbym mogła to spowodowała pożar tego całego g... ale nie stosuję takich reguł. Może mój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie lubicie tej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mojej szkole ( wiejskiej) , w której od wrzesnia będę dyrektorem jest Pani Doktor . W trakcie pracy robiła studia ( zaoczne, potem doktorat . Zero pożytku w szkole. Teraz chce dodatek za uzyskanie doktoratu, skrócenia stażu- przywilejów, a pracę wykonują NORMALNI (SIC!!) nauczyciele. taki pozytek z doktora w szkole- nawet recepty nie chce wypisać !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×