córka dudy jest mega mądra bo studiuje prawo na ujocie!

piekna i mądra. prawo na ujocie studiuja tylko mądrzy i wybitnie inteligentni ludzie.

madra to by była gdyby była naukowcem jak einstein To ze studiiuje prawo nie czyni jej mądrą

jesli uprawiala juz sex to jest po prostu zwyczajną zblazowaną szmatą

a ja na AGH

Nie trzeba być wcale inteligentnym, wystarczy być systematycznym. dostała dodatkowe punkty za koszerne pochodzenie.

hahaha nie porównuj agh do ujotu bo to jak porownac stajnie do willi:) na aghu studiuja same wiejskie chłopki kierunki typu robotyka i automatyka albo geologia czy mechanika.. a ujot to brzmi dumnie.

Fakt, Żydzi mają tam uznanie, podobnie jak na UW w Warszawie

skończyłam prawo na UJ 15 lat temu i to bez pomocy tatusia, miło słyszeć ze jestem wybitna

piekna i mądra. prawo na ujocie studiuja tylko mądrzy i wybitnie inteligentni ludzie. ekstra, tylko co ci z tego... lodówkę tym zapełnisz, pracę znajdziesz,

nie wiem co jest w niej pięknego, wygląda jak typowa nastolatka klon, pelno takich na ulicach

prawo studiują debile

prawo studiują debile no to czemu nie studiujesz, przecież nim jesteś

bez protekcji by nie byla taka megamadra

corka przerosła matke zwykłą nauczycielke:D

Prawo jest dla debili. Prawnicy w ogóle nie powinni być wliczani w inteligencję. To najnudniejszy kierunek,nie można się tym interesować. Studia są tylko środkiem do celu. Do zarabiania forsy bez wysiłku. Jak szmaciana gnida która za pieniądze będzie w stanie bronić najgorszego bandyty albo wpływać na wyrok może się nazywać inteligencją. To zwykły agent do wynajecia.

jej matka jest wykształcona lepiej niz kinga.. skonczyla germanistyke na ujocie. germanistyka jest cięższa niz prawo,wiem bo moja siostra studiowała i wiem ile ja to nocy nieprzespanych kosztowalo mimo ,że byla dobra z niemieckiego.natomiast sąsiad jest po prawie na ujocie i sam sie chwalił,że w sumie to tylko kuje alle nie mial problemów zbyt wielkich by skończyc.

Do zarabiania forsy bez wysiłku. to czemu tego nie studiujesz, ponudzisz sie 5 lat i forsa sama płynie. Nie powiesz mi chyba , że marzysz o życiu bez forsy ale za to z wysiłkiem:)

Nie wiem z czego to wynika ,ale ilekroć spotykam jakichś mądrych ludzi po UJOCIE ,którzy mnie zadziwiają swoja inteligencją i umiejętnosciami radzenia sobie w życiu to zawsze się okazuje ,że to studenci albo absolwenci filozofii lub religioznawstwa NA TEJ UCZELNI:)tam naprawdę studiują sami geniusze i mózgi:0 ciężko za nimi nadążyć jesli chodzi o intelekt i wiedzę:) natomiast studenci psychologii ,prawa i innych kierunków wiele razy mnie zawiedli swym poziomem myślenia a raczej jego brakiem.

Bo prawo jest nudne. Studiowalam ciekawszy kierunek. Poza tym znam prawników. Nadete snoby zarozumiale do szpiku kości a w domach nawet książek nie mają. To wieś ,dobry kierunek dla pyskaczy ze wsi.

Poza tym znam prawników. Nadete snoby zarozumiale do szpiku kości a w domach nawet książek nie mają. To wieś ,dobry kierunek dla pyskaczy ze wsi. to masz ujowych znajomych po prostu, Ja tam sobie dobieram fajnych ludzi i tacy na prawię tez si e znajda jak się poszuka:)

osoba powyżej ma rację z tymi studentami filozofii itd.... ja tez znam filozofów i nie umiem się z nimi dogadać.....chyba jestem za głupia......w domach mają całe pólki po sufit wyłożone książkami..zupełnie jak kazimiera szczuka ech.... smieszie to zabrzmi ,ale jak rozmawiam z lekarzami i prawnikami to nie mam poczucia ,ze jestem glupsza niż oni ......ale jak rozmawiam z filozofami to czesto wydaje mi się,że jestem debilem:)mówie serio....

ale jak rozmawiam z filozofami to czesto wydaje mi się,że jestem debilemusmiech.gif mówie serio.... wiesz nie zawsze jak ktoś mówi okrągłymi zdaniami, wszystko analizuje i potrafi rzucić cytat to znaczy ze jest inteligentny, może być przeintelektualizowany , czyli forma wypowiedzi przerasta jej sens

tylko inzynierowie są madrzy bo nauki ścisłe górują nad humanizmem>

Również zauwazylam niski poziom intelektualny lekarzy i prawników. To sa często prości ludzie. Aż za prości jak na renomę tych zawodów. Takie wyuczone prostaki. Żadnego humanizmu nie ma w tym co robią. Czyste wręcz ordynarne rzemioslo. Proste podejście do problemu, ktore moze zamienic sie w tragedie. Obce jest im szerokie i glebokie spojrzenie na problem klienta. Mam wrażenie,że po prostu wykorzystuja swojego klienta i wyciskaja jak cytryne.

moj dentysta to dopiero prostak...takie żarty wali jak jestem u niego ,że wstyd mi za niego....ciągle cos o seksie i smieje sie jak burak ze wsi.... brak klasy totalny...nieokrzesany wiesniak..zawsze sie zastanawiam jak on skonczyl medycyne???masakra...

a nie zauważyłaś , że to nie problem prawników i lekarzy, ale całego pokolenia, jak od 20 lat na studia przyjmuje się byle kogo, po byle jakiej maturze, bez zainteresowań, bez potrzeb kulturalnych to i tacy ludzie potem kończą te uczelnie. Jako społeczeństwo chamiejemy i obniżamy poziom intelektualny.

Mam wrażenie,że po prostu wykorzystuja swojego klienta i wyciskaja jak cytryne. bo klient od tego jest, niech płaci za to ze jest frajerem i nawet na rzemieślniczym poziomie nie ogarnia swoich spraw. Za bycie frajerem się płaci frycowe

Nawet jeśli, to jednak te zawody są prestiżowe i skoro przyjmuja na wydział wiesniakow to mają obowiązek wpoic im szacunek do klienta . Bo takie zachowanie podwaza godność tych zawodow. Chociaż wg.mnie tacy ludzie nie mają predyspozycji do wykonywania takiej odpowiedzialnej pracy. Jak chcą lecieć po łebkach to niech się zatrudnia jako brukarze.

ja rozumiem ze przyjmuje sie byle kogo na uczelnie ...ale ja mowie o ludziach ktorzy ukonczyli prestizowe uczelnie takie jak ujot lub polibude. znam wielu kolegów z sąsiedztwa ktorzy skonczyli polibude a na studiach tylko pili i imprezowali..wyslowic sie nie umieja poprawnie..ledwo liceum skonczyli czy technikum ..a dostali sie na polibude bo z matmy byli dobrzy...niestety tylko z matmy... i teraz chwala sie dyplomami inzynierów z budownictwa lub automatyki i robotyki. a uwierzcie mi ,że ich znam jak malo kto i wiem ,że w zyciu nie przeczytali dokladnie chyba ani jednej książki...i nie umieją poprawnie sie wyslowić nawet po polsku.palą marihuane i dopalacze i sie tym chwalą....ale oni sa inzynierowie..hoho..

15:30 i odezwał się jakiś wiesniak po medycynie