Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu kobiety na mnie lecą tylko do momentu, aż wypowiem dłuższe zdanie?

Polecane posty

Gość gość

Kobiety odkąd skończyłem naście lat zawsze mi się przyglądały i rzucały zachęcające spojrzenia. Tak jest do teraz, gdy mam już lat 23, wielokrotnie inicjowały znajomość, czy to w realu, czy poprzez znajomych, od których otrzymywały mój kontakt. Czemu zawsze rozmowy świetnie się układały i była chemia do momentu, w którym przestałem posługiwać się krótkimi, cwaniackimi frazami i równoważnikami zdań, a przerzucałem na pełne, rozbudowane, poprawne zdania. Wówczas widziałem po kobietach, że czar zupełnie pryskał. Czemu kobiety wolą faceta, który jak najmniej mówi z ponurą miną i rzuca tekstami jak jacyś bohaterowie filmów akcji i średnio śmiesznymi ripostami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz nieciekawy głos :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo młodsze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak już mają, jak chcesz zamoczyć, to się dostosuj do wymagań podgatunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie provo tylko prawda, jak nieciekawy głos skoro napisałem wyraźnie debilko, że była chemia jak jeszcze mówiłem krótkimi, tępymi konstrukcjami werbalnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 18:18 Barwa głosu ma dla kobiet duże znaczenie.To tak jak np.fajne cycki dla nas.Jednak masz dużo racji.Dla kobiet ktoś taki jest zaraz przemądrzały :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale jak mogły mnie odrzucić za głos, skoro słyszały go już wcześniej, gdy gadałem tępymi, krótkimi frazami. Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wydawałeś im się zarozumiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypuszczam, że uwazają Cię za zarozumiałego. Lub bardzo dużo mowisz. Jest różnica między normalną konwersacja a monologiem.. Nie każdy lubi gaduly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może przynudzasz, o giełdzie nawijasz, wyjaśniasz im jak powstaje para wodna, używasz mało popularnych słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No lubię pogadać na tematy naukowe, ale czemu to przynudza kobiety? Podobno kobiety lecą na inteligencję, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na tematy naukowe rozmawia się w odpowiednim do tego czasie, niekoniecznie przy jednym z pierwszych spotkań i nie zaraz po "Cześć, jestem Mateusz". Poza tym nauka to bardzo szeroka dziedzina życia, więc niekoniecznie kobietki są zainteresowany akurat tymi jej elementami, które interesują ciebie. Jako inteligentny człowiek na pewno to rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety wolą dyskusje o kwestiach społecznych niż ściśle naukowo-technicznych, tak mi się wydaje ;) są oczywiście te, które wolą temat piękna swoich oczu, wyprzedaży i nowego koloru opakowania ulubionego tuszu do rzęs :P Jeżeli jesteś przystojny, to bardzo możliwe, że właśnie takie najczęściej do ciebie startują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że nie umiesz zdominować kobiety. Kobieta, nawet gdy nie rozumie ani słowa, gdy mężczyzna jej zaimponuje swym męskim wdziękiem i erotyczną aurą, to będzie zachwycona. Po prostu działasz bardzo powierzchownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powazne rozmowy to nie na pierwszych randkach Poza tym moze gustujesz w kobietach ktorych to nie obchodzi, tzw puste lale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.02 i 03 mają rację. Wole rozmowy nawet o polityce niż o budowie zderzacza hadronow. A z drugiej strony jeśli facet ma charyzmę i zdolności to może mówić i mówić o czymś czego zupełnie nie rozumiem i co mnie normalnie by nie interesowalo i będzie to dla mnie ciekawe. Więc może przynudzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, czyli mam rozumieć, że z tego wynika, iż dla kobiet nie liczy się treść merytoryczna tego co facet mówi, a tylko sposób w jaki się wypowiada i sposób bycia. Zatem musi ładnie grać i ładnie pieprzyć o niczym, a wtedy będzie imponował kobietom tak? W sumie to by pasowało, bo miałem kilku takich kolegów, którzy z żadnej konkretnej dziedziny nie mieli wiedzy, nic sobą nie reprezentowali kompletnie, ale mieli jako takie poczucie humoru i mówili specyficznym tonem, jak na jakichś filmach, czy coś. Masakra, czyli to o to chodzi. Tak jak podejrzewałem. Boże, jakie kobiety są płytkie, to ja już jednak wolę nie wdawać się w dłuższe znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nie wdawaj :) Z większością facetów też pewnie nie pogadasz o nauce, chociaż jeśli obracasz się w środowisku podobnych tobie, to może ci się inaczej wydawać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To udawaj niemowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wida, ze jestes zarozumialym i zadufanym facetem. po pewnym czasie babki to zauwazaja i ci dziekuja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy chcę porozmawiać dziewczynami o tzw. katastrofie smoleńskiej, to one zaraz uciekają. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jszcze mówią, że nie interesują się polityką. Serio? Przecież Smoleńsk to nie polityka tylko nasza najnowsza historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, o katastrofie smoleńskiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co w tym zabawnego? Przypomnij sobie jak płakałaś 10 kwietnia 2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, ładny dziś wieczór. Być może prezydent Kaczyński też tak myślał kiedy leciał tupolewem do Smoleńska. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaczyński leciał do Smoleńska z samego rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i miał prawo spodziewać się ładnego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja lubię rozmawiać o zderzaczu hadronów i jestem kobietą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×