Czemu ludzie z Wrocławia piszą że w Opolu nie ma co robić i że to nudne miasto?

Serio twierdzicie że nie ma co robić? A kino teatr filharmonia ogród zoologiczny MOSiR baseny kręgielnie fitness siłownie lodowiska kluby knajpy koncerty to co? To wg was mało w Opolu jest dużo koncertów możecie sprawdzić na koncertomania w Opolu jest festiwal filmowy jest międzynarodowy festiwal perkusyjny drum fest ulica kultury piastonalia festiwale jazzowe rockowe koncerty i imprezy studenckie dni Opola, opolskie konfrontacje teatralne goszczące najlepsze spektakle teatralne z całej Polski a ogólnopolski festiwal teatrów lalek festiwal animacji, szkoły tańca biblioteki muzea galerie sztuki to co? A festiwal polskiej piosenki to co? Dalej twierdzicie że w Opolu nie ma co robić?