Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kochająca kawusię....

Czy kawa naprawdę jest szkodliwa?

Polecane posty

Gość Kochająca kawusię....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w
nadmiarze ,2 filizanki dziennie mozna spoko wypic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije 3-4 dziennie bez cukru
i tylko latte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
Jejku nie wyobrażam sobie dnia beż kawusi !!!! Z mleczkiem lub bez,z cukrem,z pianą z mleka mniam... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
Ale dlaczego mówi się,że ona jest szkodliwa? Którą lepiej pić-rozpuszczalną czy fusiastą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa kawa kawa
nie jest szkodliwa, chyba, że pijesz po 15 litrów dziennie :o herbata jest bardziej szkodliwa od kawy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Bella
szkodzi na czczoooo;) trza zjeśc une petite sandwiche:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije 3-4 dziennie bez cukru
zainwestuj w dobry automat do kawy z młynkiem, wsypujesz kawę, wlewasz wodę i wybrana kawa sama się zrobi. Rozpuszczalne kawy mi nie smakują, juz lepsza jest zaparzana z fusami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już lepiej fusiastą, choć bez fusów :) kawa jest szkodliwa, bo zanieczyszcza organizm. podobno 1 czy dwie filiżanki dziennie nie szkodzą, ale jezeli się da to lepiej w ogóle zrezygnować... ja bez kawy nie mogłam wytrzymać, naprawde... ale teraz kiedy przeszłam na głodówke i nie moge jej pić, sama widze że się da ;) i nie jest tak ciężko i zawsze powyzej 1 filiżanki dziennie tak mnie jakoś zamulało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro polecacie ekspres do kawy, to ja polecę kawiarkę (nie mylić z tygielkiem!) - działa na takiej samej zasadzie jak ekspres ciśnieniowy (tylko ciśnienie jest niższe) i tak samo smakuje. Kawa parzona jest krótko, więc wyciąga się z niej tylko to co najlepsze. Generalnie najlepsze i najzdrowsze jest parzenie ciśnieniowe, a ekspresy przelewowe to w sumie to samo co zalewanie fusów (w szklance) wrzątkiem - najmocniejsza i najgorszy syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
Dobry ekspress czyli ciśnieniowy a już najlepiej "Jura", zbieram się i zbieram,ale one są tak strasznie drogie.. Szkoda mi tyle kasy na aparat do kawy. Chociaż kawka z ciśnieniowej Jury to naprawdę bajer... dla prawdziwych koneserów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tlustym jedzeniu korzystnie jest wypic [ ok. pol godziny po posilku ] kawe - dobrej jakosci niesłodzona i popic ją dobrej jakości woda mineralna niegazowana. oczyszcza organizm z toksyn , tluszczów i wolnych rodników. na zdrowie. reguluje przemiane materii. max. dwie kawy mocne dziennie bez mleka wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
unijny-skąd masz takie informacje? Czytałeś gdzieś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwilo ttrwaj
podobnie jak czytanie niektórych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
Tak,zgadza się z tą wodą. To zależy jednak,nie od kraju a od restauracji-w dobrej restauracji do espresso zawsze wodę mineralną się podaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze kurcze
ja piję ok. 4-5 mocnych kaw z ekspresu ciśnieniowego dziennie. Być może dzięki temu podniosło mi się na stałe ciśnienie, co w moim przypadku jest bardzo dobre, bo do tej pory miałam np. 80/50. Lubię kawę, oprócz tego, że się robi straszny osad na zębach, musze bardzo dokłądnie myć żeby i chodzić na piaskowanie raz w roku, nie zauważyłam innych problemów. Podobno kawa powoduje osteoporozę, zatrzymuje wodę i powoduje wydzielanie jakichś hormonów, sprzyjających tyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze kurcze
No i zawsze piję bez cukru. I zawsze dzień zaczynam od filiżanki kawy na czczo, czasami nawet dwóch albo trzech:O Ale mi to dobrze robi, ide od razu do kibla i mam spokój na cały dzień:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
krótko i na temat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też lubię kawkęęęęęę
pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafka rospuszdzalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też lubię kawkęęęęęę
taką słodką,ale rozpuszczalna nieee..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
W tym artykule podanym przez cyniczkę,rzeczywiście dużo pozytywów picia kawy. Nie do końca w niektóre wierzę ;-) Ale w takim razie jakie są negatywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parcie na mocz
...w nadmiarze ma działanie depresyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochająca kawusię....
Pierwsze słyszę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nadmiarze wypita kawa moze u osób z napieciem miesniowym powodowac podraznienie , pocenie rąk, nerwice , leki. ale to raczej rzadki objaw. i trza by wypic dziennie z 20 filizanek ciurkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Anka
kawa wypłukuje magnez ,działa w nadmiarze psychotycznie(gł.generuje obsesje) i moze powodowac drgawki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×