Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś mi wytłumaczy, czy się różni kupienie thermomixu

Polecane posty

Gość gość

od spuszczenia kasy w kiblu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czym się różni" miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze kompletnie niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. Po co ludzie to kupują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? ja mam i sobie chwalę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taka chwilowa podjarka. Moja kumpela wzięła to na raty, ma kupę czasu, a odpaliła raz, moze 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz i sobie chwalisz, to może podziel się, w czym Ci pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kumpela kupiła za 150zł zaparzarkę do herbaty. Jak zapytałam, czym się różni smak herbaty albo czas przygotowania od przygotowywanej w sitku za 4zł, to mi powiedziała, że jest bardziej włoska... Hm... Niektórzy chyba po prostu potrzebują do dobrego samopoczucia gadżetów... Ja bym wolała dziecku albo choćby sobie coś sensownego kupić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy chyba zartujecie ..to jets super ..ja nie kupowałam zadnych sprzetow oprocz zwykłego miksera na ubijanie piany .Ten garnek uzywam cały czas ,uciera mi ciasta , ciasto na bułki ,koktajle , gotuje na parze rybe lub paruchy .na jesien miksuje pomidory na keczup idealnie zmiksuje , surowkisuper pokroi , itd ..wiecjest warte tej ceny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiadam na pytanie: otóż dostałam to urządzenie parę lat temu i przyznam że zanim to polubiłam to trochę stało w pudełku:-) Minął jakiś czas i w wolnej chwili poczytałam instrukcję z przepisami. Na pierwszy ogień poszła zupa ze świeżych ogórków której nie zrobisz na niczym innym, potem wykorzystywałam to jako coś co w 15 min po przyjściu do domu robi mi świeżą zupę, Oczywiście używam notorycznie przy wypieku ciast ( drożdżowe- rozrabia mi ciasto, sernik to samo - więcej nie umiem:-) ) poza tym koi mi warzywa na sałatkę w tempie expressowym- tylko wrzucam warzywa, przesypuję do miski i dodaję przyprawy. Ogólnie można więcej ale ja najczęściej do w/w. Myje się to szybko i bez problemu. Oczywiście można taką zabawkę zastąpić wieloma innymi urządzeniami ale ten zastępuje wszystkie razem. Nie ma co się śmiać bo to naprawdę ułatwia życie ale tylko kobiecie, która gotuje codziennie i ciągle brakuje jej czasu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie macie wrażenia, że to jedzenie jest mniej smaczne? Brejowate? Pytam serio, bo u koleżanki, która używa, takie jest. Więc się zastanawiam, czy to wina urządzenia, czy może ona coś nieodpowiednio robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej ona zle robi .Ale o czym dokładne mówisz,o jakim rodzaju jedzenia? brejowate co to znaczy ? ja mam rewelacyjny keczup ,ciasta i picca super ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że brejowate. Moja była szefowa robiła w tym kaszę mannę-wychodziło skrzyżowanie jogurtu z błotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sie wypowiadają ci ktorzy mają to urzadzenie a nie ktory widzieli na obrazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może zadowolone są osoby, które lubią to brejowate jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie potrzebuję. Mam zęby, mogę jeść ludzkie jedzenie, a nie paciajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczym. Nie sprawdza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też uważam, że to gadżet. Do krojenia wystarczy nóż, do gotowania garnek, do ciasta mikser.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ok, jak wolicie nóż, tacę i garnek, łyżkę i nie wiem co tam jeszcze to jaki problem? że szefowa zrobiła, że kolezana miała itp.wypowiadają się te co mają i te co widziały u kogoś :-) ja widziałam jak koleżanka kroiła sałatkę , chyba z godzinę i pomyślałam, że u niej to wielka akcja a u mnie to akcja błysk i tyle w temacie, każdy ma to co lubi lub to na ile go stać. amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to, czy robi Ci mazię z jedzenia. Tak czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy np. sałatka ma konsystencję pasty zamiast sałatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbundzia
to zalezy, czy włączysz 3 sekundy, czy 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×