Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IQ90

czy ludzie z bardzo wysokim IQ są bardziej szczęśliwi?

Polecane posty

Gość IQ90

mi się wydaje, że jak najbardziej, można bardziej korzystać z życia, więcej dróg się otwiera. i to wieczne dowartościowanie... natomiast drógi koniec kija to znowu nieszczęście jak ktoś głópi przekona się, że jest głópi to jest w szoku i nie jest to miłe dla niego. zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje Iq raczej też nie jest wysokich lotów, gdzieś w granicach przeciętności. Ale czy jestem głupi ? Raczej poszukującym, lubię czytać, zdobywać wiedzę, mimo to, mój procesor przetwarzający dane jest taki sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicher w głowie
Mam wysokie IQ i chyba ono jest przyczyną, że ciąglę się martwię. Potrafię trafnie przewidzieć przebieg zdarzeń i wyciągać słuszne wnioski, ale nie czyni mnie to szczęśliwą. Smutek mnie ogarnia, gdy myślę o przyszłości rodzaju ludzkiego, a że myślicielem jestem, ciągle chodzę smętna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też potrafię przewidywać przebieg zdarzeń, ale tutaj to bardziej już intuicja, analiza niż testy na iq.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka że im człowiek głupszy tym jest szczęśliwszy, ponieważ wiele rzeczy go nie interesuje i nie przejmuje sie nimi. Osoba inteligenta dostrzega rzeczywistość szerzej a jak wiemy rzeczywistość nie jest kolorowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostrzegam szeroko rzeczywistość, ludzką zbiorowość, a moje Iq jest na granicy przeciętnej. Nie myliłbym tego z IQ, czyli testami jak pisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałem tylko powiedzieć że kiedyś(dawno temu na szczęście) do szczęścia wystarczyło mi obejrzeć głupie obrazki w internecie :D zjeść, spać, pooglądać tv. Prawda jest takie że takie działanie tylko cofa nas w rozwoju. Odkąd zacząłem regularniej poszerzać horyzonty jestem mniej szczęśliwy i nie cieszy mnie większość rzeczy, ale wole to własnie jak napisałeś przewidywania i analiza wydarzeń, wyciąganie sensownych wniosów, podejmowanie racjonalnych decyzji i być"mądrzejszy" bogatszy o wiedze ogólną niż cieszyć się rzeczy który teraz uważam za głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi w testach wychodzi ponad 130 pkt ale wszyscy uważają mnie za przygłupa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo może jesteś inteligenty ale nie masz wiedzy ogólnej, polecam interesować się otaczającym Cie światem :D dla mnie dzień bez przeczytania najnowszych wiadomości, wydarzeń z Polski i na świecie to dzień stracony. Trzeba interesować się wszystkim po trochu żeby mieć choć szczątkową wiedzę na każdy temat a specjalizować sie w jednej, dwóch dziedzinach, w tym co Cie najbardziej interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neptyk, tu nie chodzi o samą wiedzę. Mam depresje od 5 lat prawie z nikim nie rozmawiam(nawet w szkole), jak ktoś próbuje nawiązać ze mną rozmowę to wgl nwm jak się mam zachować co skutkuje cholernym stresem a mi w stresie się mózg wyłącza.. Teraz chodze do technikum, wgl się nie uczę, ledwo przechodzę z klasy do klasy to pewnie poteguje opinie o mnie że jestem jakimś niedorozwojem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też miałem osobe w klasie która z nikim nie gadała i zawsze trzymała sie na uboczu ale wiesz co ? każdy te osobę szanował a to dlatego że uczuła sie na samych 5 i była przygotowana na każdy sprawdzian, każde pytanie na lekcji, nikt nie mógł powiedzieć że jest niedorozwojem bo ta osoba była lepsza od nich wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ona pisze, że ledwo przechodzi z klasy do klasy, więc na 5 nie może lecieć. Czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam ze zrozumieniem i ta osoba pisze że nie chodzi o wiedzę :/ o wiedze chodzi właśnie, nie ma nic do powiedzenia na dany temat to się nie odzywa na lekcjach, na przerwach poczułbyś sie pewniej gdyby inni widzieli że taki głupi nie jesteś jak wszyscy sądza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depresja, nerwica, obniża zdolności intelektualne. Sam jestem podatny na stany depresyjne, nerwicowe i zdarzają mi się takie dni, miesiące, że nie rozumiem zbytnio tego co czytam. Brak skupienia, kiepska pamięć itp. Czuje się często bardzo dziwnie, jak tępak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
trundo powiedzieć.. JA mam wysokie IQ i jestem szczesliy dopiero gdy biorę zycie pod moją kontrolę.. Gdybym mial kobiete i dzieci nie byłbym szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo czytam, więc (powtarzam się, już to pisałem)z wiedzą ogólną jest wszystko w porządku. Nie rozmawiam z nikim tym bardziej że nie potrafię gadać bzdurach, wolę słuchac. Mozna powiedziec że jestem rasowym aspołecznym, introwertykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×