Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siv jensen

czy oplaca sie kupic mieszkanie na wynajem?

Polecane posty

Gość siv jensen

witam! od kilku dni sie glowie i mysle..i nic nie wymyslilam :) prosze o rade! zastanawiam sie nad kupieniem mieszkania pod wynajem. Czy to sie teraz oplaca? Mieszkanie jest 3 pokojowe z osobna kuchnia, stan oceniam jako dobry. Nie chce za wiele go remontowac bo nie bede tam mieszkac, chce przemalowac tylko sciany. Mieszkanie ma 52m2 i 3 pokoje, osobna kuchnia, w miescie 60.000 mieszkancow, 30min pociagiem og Trojmiasta. Dodam, ze chcialabym wziasc na nie kredyt w wys ok 200.000zl gdzie rata wynosilaby ok 1700zl. Ile kosztuje wynajem mieszkan tak srednio? poszperalam na necie i w tym miescie ceny wahaja sie miedzy 15 a 20zl za m2... Oczywiscie musialabym doplacac pewnie tysiaka miesiecznie ale mieszkam obecnie za granica i nie mam innych zobowiazan kredytowych i mysle, ze dalabym rade. jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie opłaca sie. Chyba że ktoś ma juz kasę i chce ją jakoś zainwestować. Wtedy tak, ale na kredyt w życiu bym nie kupowała żeby wynajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
Lisabet tylko moj problem jest taki, ze nie potrafie pieniedzy oszczedzic, a mam mozliwosc splaty tego w mysle 4 lata moze 6. I wydaje mi sie, ze to chyba jedyna mozliwosc dla mnie zeby czegos sie dorobic. Mieszkanie jest w dobrej lokalizacji i ma potencjal. niedawno splacilam 100.000zl w 1,5roku ( samochod), i mysle, ze gdybym nie wziela kredytu to nigdy by mi sie nie udalo kupic tego samochodu za gotowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamaraaaa a
Zakładaj lokaty długoterminowe w banku, żal będzie ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wynajac nie jakiejs rodzince jako calosc, tylko kupic materace i po 2 do kazdego pokoju, jak wlezie - po 3, wynajac studentom, raczej lepiej wyjdzie (pomijajac demolke, wiec nie remontuj za bardzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
nasz plan jest taki, zeby splacic to jak najszybciej a pieniadze z wynajmu odkladac i po jakims czasie zrobic dokladnie to samo z drugim mieszkaniem. Mamy dziecko i nie wykluczamy, ze kiedys w przyszlosci wrocimy do kraju, chcemy je kupic po to, by miec a nie wynajmowac latami bo zal bedzie nam zaplaconych odsetek. Maz zastanawia sie wlasnie, czy nie lepiej w Gdansku cos kupic bo ceny praktycznie podobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle nauki rety
Opłaca się ale chyba lepiej w Gdańsku.Mam 2 mieszkania (kawalerki w Poznaniu) .Jedna za gotówkę a druga na kredyt .Obie wynajmuję i mam na czysto z każdej po 1500zł .Kredyt spłacam 1600zł miesięcznie .1400 zostaje mi (odkładam) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
lepiej kawalerke? mam ciezki orzech do zgryzienia bo bank nam dal max 590.000zl na max 37 lat przy zarobkach rzedu 300.000 rocznie i zerowych obciazeniach innych ( oprocz zycia ). Chcemy kupic mieszkania bo w kraju w ktorym mieszkamy nie dostaniemy az tyle kredytu ile nam potrzeba na kupno domu, przynajmniej nie teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lepiej zainwestować? Wyobraź sobie, że lokator pomieszka np. rok i mieszkanie trzeba remontować. Oczywiście Ty robisz wszystkie naprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
no wlasnie nie wiem,inwestycje wiaza sie z wiekszym ryzykiem. Wydaje mi sie, ze mieszkanie to tez inwestycja..A jesli lokator narobi zniszczen? nie wiem jak jest w PL ale w kraju w ktorym mieszkam od wynajmujacych bierze sie depozyt wlasnie na poczet ewentualnych pozniejszych strat, a w kontrakcie jest punkt ktory mowi, ze wynajmujacy zobowiazuje sie do pozostawienia mieszkania w takim stanie w jakim ono bylo kiedy sie wprowadzil. Wydaje mi sie, ze jesli wszystkie papiery sa podisane to nie powinno byc niespodzianek. Kiedys czytalas cos o ludziach, ktorzy sie nie chcieli wyprowadzic...ale takie sytuacje sa chyba nie za czeste..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
no nie wynajmowalibysmy mieszkania jako osoby prywatne, tylko powierzyli je agencji wynajmujacej mieszkania, ktora nie wynajmuje mieszkania byle komu. Nie wiem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajoma wynajmowała mieszkanie a sama mieszkała za granicą. Kiedy przyjechała, bo lokatorzy nie płacili czynszu, klucze znalazła u sąsiadów, a w domu nie było absolutnie nic. Skuli nawet kafelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala sumasumarum
Jak obliczyło Open Finanse, osoby, które zainwestowały w zeszłym roku w mieszkanie na wynajem zarobiły mniej niż ci, którzy pieniądze wpłacili na lokatę albo kupili obligacje. Średnia nominalna stopa zwrotu z wynajmu wyniosła 2,85 proc, ale biorąc pod uwagę inflację i spadające ceny nieruchomości, pod koniec roku wynajmujący muszą się liczyć ze stratą rzędu 1,4 proc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
uuuuuuuu niezle. Wydaje mi sie, ze wlasnie bezpieczniej jest przez firme wynajmowac, a kontrakty okreslac czasowo np max 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
alasummasumarum nie chodzi nam o czysty zarobek, bo liczymy sie z tym, ze bedziemy musieli doplacac, zastanawiam sie tylko czy nie jest to jakos ryzykowne, bo plan wydaje sie byc sprytny ( splacic w ciagu 4 - 6 lat a pieniadze, ktore wplynelyby z wynajmu zainwestowac w nastepne mieszkanie i dobrac reszte na kredyt. chcemu kupic po to, zeby miec, a nie po to, zeby sprzedac chociaz kto wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ceny spadają i jeszcze będą spadać. Poza tym stopa zwrotu z najmu mieszkania nie jest wysoka, zatem taki sposób zarabiania to ostateczność, jak już naprawdę nie masz lepszych pomysłów/ możliwości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala sumasumarum
Jeżeli chcecie w nim mieszkać to zakup nie jest złym pomysłem. Chociaż lepiej poczekać, choćby parę miesięcy. Wszystko wskazuje, że mieszkania będą dalej tanieć. W przeciągu roku załóżmy, że 12 000 wyciągniecie na czysto, a za kilka miesięcy takie mieszkanie kupicie z rabatem większym niż 12 000, bez ryzyka związanego z najmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
się opłaca.Mój kolega zainwestował w mieszkanie na osiedlu Marina w Warszawie, 42m,Wynajmuje je za 3500 zł/mc. Wszystko zależy od lokalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala sumasumarum
Oczywiście że a za ile kupił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
nie wiem dokładnie.Ale kupił je w stanie developerskim,kilka lat temu.sądzę że to było wredy ok.4000/m. Ja zakupiłem synowi mieszkanie,rynek pierwotny,na tyłach Castoramy we Włochach,blisko Al.Jerozolimskich,w 2001 roku.Budynek chroniony,3 piętra,z piękną windą za 2800 zł/stan developerski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala sumasumarum
Pytam bo przy obecnych cenach to często jest tak, że same odsetki dla banku są większe niż zysk z wynajmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle nauki rety
uni-poznan-kawalerki mają po 42 m (każda sypialnia i pokój z aneksem,garderoba i łazienka,garaż podziemny) na Grunwaldzie w blokach z 2007 r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
myslimy o zakupie mieszkania na Starym Miescie w Gdansku, mieszkanie do malego remontu, w kamienicy przy rynku, metraz to ok 36m2 podzielone na dwa pokoje i kuchnie i oczywiscie lazienke, cena nie za wysoka tez. Wpadl nam do glowy wynajem mieszkania latem turystom, moglibysmy uruchomic kontakty w miescie, w ktorym mieszkamy ( Skandynawia), mysle, ze byliby chetni na wynajmowanie mieszkania np na tydzien za cene miesiecznej raty w banku ( w kraju, w ktorym mieszkam tyle kosztuje weekend w hotelu)...To tez moglby by byc pomysl, znam faceta, ktory wynajmuje mieszkanie we Wrzeszczu za 120zl za dobe ( dwupokojowe, taki sam metraz) i na brak chetnych nie narzeka. Mysle, ze nie byloby to mieszkanie "do mieszkania" narazie, bo obecnie mieszkam na 100m2 i nie wiem, czy dalabym rade na 36 :P ale jak pisalam, mam syna, ktory nie wiem z jakim krajem bedzie chcial zwiazac swoja przyszlosc, byc moze bedzie chcial studiowac w Polsce :P i wydaje mi sie, ze skoro mam mozliwosci to powinnam cos zrobic w tym kierunku. Pisalam, ze bank chce nam dac 600.000zl i na 30lat nie bylby to dla nas wiekszy problem ( zakladajac, ze bedziemy mieszkac tu, gdzie mieszkamy), ale jednak chcielibysmy wrocic na emeryturze do Polski i miec gdzie mieszkac. Byc moze jesli splacimy to mniejsze mieszkanie to zakupimy nastepne, poki co gdybam i mysle i jestem w kropie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość formatuj go
nie warto brac kredytu na 30 lat, wejdz na kalkulator kredytowy i porownaj rozne okresy splaty, powyzej 25 lat rosna tylko odsetki, rata praktycznie ta sama, bierz jak najkrotszy okres splaty raty wcale nie beda duzo wyzsze, sprawdz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
formatuj go pisalam, ze jestem w stanie splacic to w 4-6 lat ale nie wiem czy chce pakowac sie w kredyt na 10 lat i zostac ew na lodzie. Musze przemyslec wszystkie mozliwosci, maksymalny moj miesieczny wklad to 2tys zl plus ew zyski z wynajmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wg mnie nie opalca sie,
wynajmuje 2 mieszkania w Trojmiescie, z lokatorami loteria, bardzo czesto dewastuja, nie placą rzadko trafi sie uczciwy.Umowa nic nie gwaratntuje. Mieszkan na wynajem jest bardzo duzo, chyba ,ze dasz niska cenę. A musisz miec na remonty, wyposazenie Bardzo wazny jest punkt, komunikacja. Czekam, az wzrosna ceny ( o ile wzrosna) i sprzedam dam, po cholere mi ten kłopot i nerwy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siv jensen
z lokatorami loteria a czy sa w Trojmiescie jakies agencje, ktore zajmuja sie wlasnie wynajmowaniem mieszkan? w sensie ze ja daje np zlecenie za jakas miesieczna oplata agencji a reszta to ich broszka? Mysle tez o wynajmowaniu turystom, nawet jesli byloby to np 10 dni w miesiacu to i tak mi sie to oplaci, a Gdansk szczegolnie Stare Miasto wydaje sie byc atrakcyjne, jesli mieszkanie byloby luksusowo urzadzone to mysle, ze zagranicznych turystow moznaby zachecic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×