Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam zaprosic kochankę eks męża na komunię naszej córki. ..?

Polecane posty

Gość gość

Otóż jestem po burzliwym rozstaniu z mężem, gdyż nas zostawił dla obecnej kobiety z którą jest. Rozwód też nie przebiegał spokojnie, ale przyszedł dzień że go dostaliśmy. Z eks mężem rozmawiam normalnie, przyjacielskich relacji nie ma, ale na pozór dla dziecka staramy się choćby przy naszej córce zachowywać normalnie.Mi emocje juz opadły, ale mam kłopot, gdyż nasza córka idzie do komunii, za którą parcytypuje sama.Zaprosiłam z eks męża strony jego rodzeństwo, rodziców i jego. Dziś zadzwonił że poeinien byc zaproszony z jego partnerką bo głupio to wygląda gdyz sa razem a on sam będzie... Co mam zrobić. Szantażuje że może być tak że go nie będzie jesli ma być sam. Córka go kocha i spotukaja się. Ta kobietę tez zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba oszalał! To niech nie przychodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak on jest zaproszony to i ona, takie konwencje wojenne eks partnerskie niestety. Oni tworzą związek więc są jak jedna osoba. Nie wydurniaj tylko zrób to z klasą i nie zrób z siebie idiotki. Polecam abyś unikała alkoholu i nie zrobiła jakiejś sceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSYCHOL PRZEGRYW
LOL Baba ci mężą zabrała, a ty jeszcze będziesz ją zapraszać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na miejscu autorki za żadne skarby nie zgodziłbym się, aby nowa niunia męża była na pierwszej komunii dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym jeszcze dodać, że moja byla teściowa nie akceptuje nowej partnerki syna. Rodzeństwo chyba się pogodziło z sytuacją która miejsce. Ja też nie mam z tym problemu, czad zrobił swoje. Gorzej z moją rodziną ktora widziała jak przez ta kobietę i męża się wycierpiałam...bo faktycznie przeżyłam to strasznie. Nasza córka czasem mówi że lubi ta kobietę, czasem że nie. Nie mogę przez to wszystko spać... Może ktoś mi coś doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSYCHOL PRZEGRYW
Postaw się i nie zapraszaj. Założe się, że wymięknie i przyjdzie sam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby były mąż autorki miał jaja, to nigdy nie próbowałby przyjść ze swoją nową panną na rodzinną uroczystość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapraszaj jej. To komunia waszej córki, więc mąż powinien być, ale jego dziewczyna po co? Gdyby to była żona, ale dziewczyna? Daj spokój, każdy jego kolejny "materac" będziesz zapraszać? A mąż jak nie chce, to niech nie przychodzi, widać jak ważna jest dla niego córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bądz tępa pi/zda, rozwód masz, facet nie jest już twój, ma partnerke, którą to razem z nim musisz zaprosić jako jednostke. Niech ci żal doopy nie sciska i nie rób scen. Dziecko chce mieć ojca, jaki by nie był, na uroczystości, a jego nowa partnerka jest jego częścią. Pokaż klase i zaproś ich jako jednostka. Pokaż że jesteś lepsza i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaprosić możesz ich oboje, a czy tamta lala będzie miała odwage przyjść i zobaczyć cie twarz w twarz to inna sprawa, może ona sama nie będzie chciała przyjść. Zaproś ich i piłka po jej stronie boiska do zagrania. Musisz to dyplomatycznie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postawię się :-) i tak sama to organizuje i opłacam. Czy ma jaja?..hmmm... zapewniam że nie. Nie ma jaj, szacunku, ani resztek godności na to wychodzi. Dzięki! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproś ją a potem zrób jej wpier/dol na zapleczu hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z calym szacunkiem, ale nie wiem czy tepa pi/zda zaprasza kobietę przez którą dtracila męża, dom i wszystko co budowala przez 10 lat. A teraz mam z nią siadać do jednego stołu ..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz klase to ją zaprosisz razem z nim, a jak masz żal i jesteś zgorzkniała rozwódka to zrobisz to co oni się spodziewają..... że jej nie zaprosisz. Zrób im niespodzianie na przekór i ją zaproś. Daj znać czy przyszła i jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepa pi/zda nic nie musi, ona tylko może chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś >>>> tak jest kochana, masz nadstawić drugi policzek jak biblia każe, i właśnie usiąść z nią do jednego stołu, niech ona poczuje i zobaczy sama do czego się przyczyniła. Może jest tępa i tego nie zrozumie ale ty będziesz mieć satysfakcje że jesteś dużo powyżej jej poziomu z klasą i taktem. Niech ją potem to gryzie codziennie, a dla ciebie to taka słodka zemsta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też uważam ze nie powinnas zapraszac... zwałszcza ze jest tylko jego konkubiną... za chwile mu się zmieni i co?? kolejną lafiryndę bedziesz zapraszać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSYCHOL PRZEGRYW
Jak dla mnie to ona będzie się śmiała z autorki tematu, że: "Hehehe zabrałam jej męża, a głupia picz jeszcze mnie zaprasza" 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zaproś haha, jakie to upokorzenie :o nigdy bym sie na to nie zgodziło, na komuni twój były facet będzie sobie paradował z nową kobietą no bez jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nic nie musi, ona tylko może chcieć. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy jednym stole z babą co Ci męża zabrała, komedia może niech Cie ona zaprosi na chrzest albo komunie gdy bedzie miała z nim dziecko, miej autorko godność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie upokorzenie? to jest bardzo odważny i dojrzały gest, w przeciwieństwie do szmacenia się tej lafiryndy. Niech każdy zobaczy jak wygląda kobieta która rozbiła twój związek. Choć eks też się do tego przyczynił, ale jak suka nie da pies nie weźmie, więc jej wina jest większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, niech każdy zobaczy że zaprosiła dziewczyne swojego eks i sie śmieje :D chora sytuacja w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie tu dobro dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nowa dziewczyna eks się będzie śmiała, tylko będzie jej głupio jak ma za grosz honoru, a jak nie ma to przyjdzie i każdy zobaczy jaki z niej śmieć. Autorka tylko wygrywa jak wyciągnie ręke do tz. wroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylo by beszczelne ze strony tej kobiety gdyby sie pojawila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×