Czy to może być białaczka?

Mam ciągłe bóle głowy, krwawią mi dzionsła, kilka tyg. temu pojawiały mi się z nikad siniaki. Wtedy się z tego śmiałam, ale od dwóch dni zaczęły boleć mnie kości przedramion. Poza tym odkąd pamiętam bola mnie kolana.Ostatnio czuję się fatalnie i jestem wiecznie zmęczona. Wyczytałam gdzieś, że to białaczka. Do lekarza jestem umówiona, ale dopiero za miesiąc. Jeśli nie białaczka, to co? Na pewno nie anemia i cukrzyca bo badałam się pod tym kontem

robilas morfologie? biale, czerwone krwinki?

do jakiego lekarza idziesz?

Mam dokładnie tak samo:(

Morfologię niby robiłam i w normie. Ale to było przed tymi bólami. A jeśli o lekarza chodzi to po kolei. Teraz mi moja lekarka dała skierowanie do neurologa. Ale ja chcę jeszcze zbadać się pod kontem białaczki, bo ona (ta lekarka) wcześniej leczyła mnie na te bóle nóg i na bóle głowy. Tak mnie leczyła, że mnie zbywała.

przed wizyta u lekarza zrob morfologie jeszcze raz

zrób jeszcze raz morfologię

Kobieta ignoruje wszystkie moje objawy. Czy mogę rządać wystawienia odpowiedniego skierowania?

Zrobię, ale co później? Do jakiego lekarza powinnam iść i czy potrzebuję tego skierowania?

do hematologa. tak, potrzeba skierowania ale ja bym poszla prywatnie zeby nie czekac pare miesiecy

Tylko problem w tym, że na prywatną wizytę nie mam kasy. Jeśli uda mi się wyprosić w końcu to skierowanie to muszę odczekać w kolejce.

Mało prawdopodobne, że miałaś wszystko w normie i nagle zrobiła Ci się białaczka, bóle mogą wynikać z różnych innych chorób. Ale na wszelki wypadek zrób tę morfologię i jak będziesz miała w wynikach jakieś nieprawidłowości (to jest zawsze zaznaczone jeśli coś odbiega od normy) to do hematologa i niech się głowi. Jak nie masz prywatnie to trudno, trzeba czekać. W każdym razie nie panikuj od razu, bo może niepotrzebnie się najesz strachu.

rób biegiem morfologię idż prywatnie do laboratorium, poproś, żeby zrobili ci morfologię z rozmazem. Nie mogę tego czytać , rok temu mój syn miał podobne objawy, okazało się że to białaczka. jest już po pół rocznym leczeniu, 4 chemie. Obyło się bez przeszczepu. Lekarka pierwszego kontaktu dała mu skierowanie do hematologa, wizyta była za miesiąc. gdyby czekał, żle by się to skończyło. zignorowałą objawy, bo myślała, że to jest choroba odzwierzęca, ponieważ miał styczność ze zwierzętami. Pamiętaj morfologię z rozmazem, w szpitalu cały czas powtarzali czemu czemu lekarka tego nie zrobiła, od razu by było wiadomo.

ja bym odżałowala te 150 czy 200 zł i poszla prywatnie a nie czekala pol roku czy rok zeby sie dostac do jakiegos konowała, ktory też cie oleje. ale twoj wybor.

Psychodelirium, nie nakręcam się. Po prostu się zastanawiam. A keśli chodzi o inne choroby, to co na przykład mogłoby to być?

A może masz kłopoty z krzepliwoscia? Zrób biochemie - INR i czas protrombinowy.

To nie jest mój wybór. Dla niektórzych te 150/200 zł to nic, a dla innych ponad tydzień jedzenia. Takie jest życie.

a kiedy miałaś ostatnią morfologię ?

no to czekaj. obys sie doczekala... i idz zrobic te badania co napisala ci ta osoba, ktora miala chorego syna. ale badanie tez kosztuja wiec juz nie wiem...

"Zrób biochemie - INR i czas protrombinowy. " INR i czas protrombinowy to to samo. Mniej czytaj internet- białaczka przy dobrej morfologii jest mało prawdopodobna, hematolog też tutaj raczej nic nie wymyśli. Możesz potrzebować dokładnej diagnostyki- endokrynologicznej np. Nie utyłaś ostatnio? Ile masz lat?

to pożycz od kogoś

ja już tu pisałam, czy robią ci się afty w jamie ustnej, czy jak się lekko stukniesz robią ci się siniaki. czy schudłaś. czy ciągle jesteś zmęczona i chce ci się spać.

Dziąsła możesz mieć po prostu skłonne do podrażnień, siniaki mogą wynikać z nieprawidłowości w krwioobiegu, może być coś z sercem. Nie wiem, czy zakrzepica przypadkiem nie powoduje takich dolegliwości. Kości mogą boleć przy reumatoidalnym zapaleniu stawów, które się zdarza też w młodym wieku, bóle kolan są częste u osób prowadzących siedzący tryb życia. Wycieńczenie itd występuje przy wielu przewlekłych chorobach, po prostu trzeba szukać przyczyny, ale białaczka byłaby najgorszym scenariuszem więc fakt że najpierw trzeba to wykluczyć. Tak tylko piszę o tym, że lepiej na spokojnie, bo mnie się samej ostatnio wszystko sypie ze zdrowiem i już miałam fazę, że bałam się nowotworu, bo jeszcze chudnę do tego zupełnie bez powodu. Ale nie chcę się właśnie wkręcać, bo to bez sensu, raka raczej nie mam, musiałby się bardzo dobrze kamuflować.

anie schudłam i nie przytyłam, afty mi się robią, ofszem. Siniaki mam z byle i bez powodu. Na pewno zrobię te badania. Nawet jak trzeba płacić.

Aha, ktoś pisał o kosztach - morfologia z rozmazem kosztuje tylko ze 2 czy 3 zł więcej niż normalna, a warto zrobić, to prawda, czasem czegoś w zwykłej nie widać, a w rozmazie owszem.

idz też do lekarza dentysty

Nie prowadze siedzącego trybu życia. Przed kłopotami z nogami dużo jeździłam na rowerze i chodziłam na długie wycieczki piesze. Nawet do 60 km. Ale pewnie faktycznie się nakręcam. Bo znalazłam a później wykluczyłam u siebie juz kilka chorób.

morfologia nie kosztuje dużo , syn robi sobie prywatnie co miesiąc to chyba 14 zł. w ciągu jednego dnia będziesz wiedziała co ci jest.

Fakt, majątek to nie jest. Badania zrobię, wszystko się wyjaśni. A u dentysty byłam. Niby to od płytki nazębnej.

elektrolity sobie dorób, właściwie to powinnaś przejść normalną, pełną diagnostykę internistyczną