Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego w Polsce jest taka chora mentalność

Polecane posty

Gość gość

W innych jest miejsce dla wszystkich, kasjerka, listonosz, sprzątaczka też zarobi tyle aby fajnie żyć, pojechac sobie na wakacje, nie martwić się o jutro. Ludzie młodzi robią sobie "gap year" na podróże często za kasę starych albo zarobione gdzieś dorywczo i im starcza, imprezują, balują, nie przejmują się. studiują takie kierunki jak "historia" czy "stosunki międzynarodowe"(autentyk) a i tak znajdują po tym w miarę ok pracę. Tutaj już od szkoły średniej mówią ci, że jesteś g*ównem i zapewne nic nie osiągniesz a jak powiesz, że studiujesz kierunek humanistyczny(właściwie to inny niż informatyka lub medycyna) to powiedzą, żeś debil, wyślą cię na kasę w biedronce dodając, że ich okradasz studiując za "ich" jakieś bzdety. Czyli co, każdy ma byćinformatykiem lub lekarzem? albo ma zakładać firmę? albo ew. być kosmetyczką lub fryzjerką??? A gdzie inne zawody??? Gnojenie to specjalność wszechwiedzących polaczków-cwaniaczków, często tym, którym się udało przy pomocy znajomości, którzy innych od siebie, czyli tych co nie umieją kraść i kombinować uważają, za niezaradnych. Jak zarabiasz 1500-2000 to usłyszysz, żeś frajer, sierota. Że w Polsce sie da, co tam, ze zagraniczny by wyśmiał, Polacy jak szczury, poradzą sobie wszędzie, niestety nie wszyscy, bo tylko ich część jest taka, że "wszystko przeżyje" i z każdych warunków wyłupie dobra dla siebie. Powiedziedzcie Niemcowi, Finowi, Norwegowi, Hiszpanowi, Grekowi ile zarabiacie w euro, przy czym dodajcie ceny, powie wam, że za tyle się nie da żyć, a polacy muszą za tyle przeżyć... i jeszcze dziękować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
huj, kocham literature i filozofie nie ma dla mnie roboty w POLSKA, p*****le ten kraj, chce k***a zyc w Grecji antycznej i byc k***a kumplem Epikura, dlaczego nie mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wku*wiają mnie takie teksty jak "przecież w Polsce jest rozwój, popatrzcie na miasta - Warszawa, Wrocław, Kraków..." sorry, co mnie one obchodzą? moze i tam jest fajnie, ale ja tam nawet nie bywam, co z resztą? co z Radomiem, Lublinem, Rzeszowem, sciana wschodnią, małymi miasteczkami? tam jest zad*pie jak się patrzy, jeszcze parę takich miejsc bym znalazła, rozumiem, ze mamy wszyscy przeprowadzić się do tych bogatych miast i je podziwiać? po co Polacy walczyli o tyle ziem skoro o nie nie dbają, bezrobocie, brzydota, Polska B/C, zacofana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polsce nie pozwolono rozwinąć się gospodarczo, Polska ma być kolonią , rynkiem zbytu towarów i źródłem taniej siły roboczej dla starzejącego się zachodu.Taką naszą rola, a że my się starzejemy i polska się wyludnia to kolejny przypominają problem. I że takie są warunki do rozwoju a nie inne to nie jest przypadek !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my polacy po prostu chcemy WOJNY! cierpieć za wszystkich! zdechnąć za wsszystkich!!! chcemy WOJNY! WOJNY!! WOJNY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam uciekłam ze studiów, bo tępoty takiej to nigdzie indziej nie spotkałam. swoją drogą - po co się przejmujesz? a dodam, ze na studia chodziłam z zainteresowań, jednak wizję mi popsuli. ogólnie jestem artystą i mogę sobie srać na świat, gdzie wyżynają z młodych tylko kasę .. na szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak na niektóre rzeczy kasy nie brak, na pensje dla polityków, nie brak również bogatych złodziei, okradających Polskę bez mrugnięcia okiem, których później ogłasza się w Polsce "wielkimi"(niedawno jeden z nich kopnął w kalendarz), na wielkie odszkodowania choćby po Smoleńsku, ogromne pieniądze a ci ludzie biedni nie są. Tylko na to co potrzeba nie ma, ceny zachodnie, bo musimy dążyć do zachodu, ale już pensje "nasze" kilka razy mniejsze niż tamci, wiek emerytalny też zachodni, 6 latki do szkoły, a szkoły nieprzygotowane itp. itd. Wszystko na niektorzyść zwykłych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lola88 co porabiasz po ucieczce ze studiów, życie wśród intelektualszczyzny musi przybijać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejmuję się, bo nie wiem co mam w życiu robić, nie mogę żyć na luzie bo nie starczy mi na chleb, tak przypuszczam. Moi rodzice, uczciwi ludzie, ciężko pracowali całe życie, uczyli się a mają praktycznie nic, stac ich na życie tylko dlatego, że ciułają, oszczędzają, odmawiają sobie. Dlatego myślę nad tym aby się gdzieś wkręcić i też zacząć kraść, już nie mam skrupułów, ale nie umiem. Chciałabym żyć normalnie, jestem przeciętna,nie mam szczególnych uzdolnień, ale tutaj raczej nie mam szans, tu trzeba być niezwykle cwanym, przebojowym i cholernie zdolnym żeby coś osiągnąć a na każdym kroku tylko szyderstwa i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz taki wzór.. niestety ale często przeciętni ludzie żyją na takim poziomie finansowym jak ich rodzice. raczej nie mam rady. ja sie wyzwoliłam talentem i jakąś tam wolnością, która we mnie siedzi ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą ja też nie doceniam kasjerek, ale tak samo nie doceniam "bankowców". kto jest tępy ten jest, a stanowisko to przypadek. pewnie, że są mądrzy ludzie na takich stanowiskach, ale stanowisko, w takim zakresie, nie reguluje inteligencji. jedno i to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I widzisz, po co masz je doceniać? nikt tego od ciebie nie oczekuje, wszędzie są tępi ludzie, chamscy, bez empatii, ale kasjerki również powinny zarabiać tyle, aby móc spokojnie przeżyć bo też są potrzebne skoro ktoś je zatrudnia, pracują, a zarabiają śmieszne pieniądze, nikt kto pracuje na umowę, legalnie nie powinien zarabiac tyle, żeby nie móc z tego żyć normalnie... tylko tutaj jest to możliwe a politycy jeszcze się śmieją, że to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem o co Ci chodzi no i pewnie, że masz racje. zarobki w polsce to banał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polska to biedny kraj, dlatego ja planuje stąd niedlugo wyjechać. Jestem po studiach ,ale wole być kelnerka w UK i o nic sie nie martwic niż tutaj siedzieć w biurze za 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jestem po studiach prawniczych zeby nie było. I co mi z tego? Prawnik ma jakieś znaczenie tylko po aplikacji ,a i po niej jest juz duza konkurencja. Nie ma sensu tu zostawać, żeby się czegos dorobić potrzeba o wiele wiecej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nawet po prawie nie ma na co liczyć. Nawet tutaj często czytałam, jak jest super w Polsce, jest wszystko, pieniądze itp. gdzie to super? przestańcie tak kłamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź tam gdzie jest tak fajnie proste ! :) po co się meczysz ? gwarantuję ci ,że tam też będziesz jak to określiłaś "góffnem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę nad tym, jeszcze mam czas :) chociaż wolałabym żyć tutaj w swoim kraju, to takie dziwne, że chciałabym TU dobrze żyć? tutaj mam rodzinę, rodziców. Co to za argument, żeby wyjeżdżać z takiego pięknego, rozwijającego się kraju jak to nam wmawiają za granicę pod przymusem? coś tu nie gra chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granica wcale nie jest tak różowo, jak Tobie sie wydaje. Jako kasjerka w uk zarabiam najniższa czyli 6.50 za godzine brutto. Godziny nieregularne, raz mniej, a raz wiecej. Zarabiam od 700 do 900 funtow mc. Wynajem choćby kawalerki to minimum 800-1000 funtow mc. Chorobowe niepłatne , urlop tez nie. Pracuje jak wół, robię wszystko, sprzątanie, dostawy, metkowanie, dźwiganie ciężkich pudel, praca raz w jednym raz w drugim sklepie (właściciel ma 2), do tego szef nas wyśmiewa, poniewiera. O inna prace ciezko , mimo doswiadczenia i b dobrego angielskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×