Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dyswykl

Dyslektycy, uczniowie wyklęci.

Polecane posty

Gość dyswykl

Mam rację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no troche tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyswykl
Tylko trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele ich nienawidzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno powaznie traktowac osobe ktora w pisowni robi takie bledy ze nie da sie tego czytac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto dzisiaj pisze ręcznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba mało kto tak pisze, ale czepiać się można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest wlasnie ta wspolczesna dysleksja. mozna olewac ortografie bo komputer sam poprawi bledy. otóz wiedzcie dzieciaki, ze pismo ręczne wciaz funkcjonuje i ma sie calkiem dobrze, niestety dla was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyswykl
Nawet tu się potwierdza. Jest wielu, którzy ich się czapiają. Dlaczego? Komu oni przeszkadzają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Niestety dla was" - znalazł się taki, co się wywyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyswykl
No tak, dyslektycy są potrzebni niektórym osobom, żeby można było się dowartościować ich kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się z nich nie śmieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo rodzice sami robia krzywde dyslektykom zwalniajac ich z obowiazku nauki jakiejkolwiek ortografii takie osoby nie znajda potem pracy w zadnym banku czy biurze. tylko do łopaty, gdzie pisac zbytnio nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe skąd wiesz, że zwalniają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo do mojej klasy w liceum na 28 osob, chodzilo 7 dyslektykow. wszyscy z zaswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice im wystawili te zaświadczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulinaOla
A dyskalkulicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, postarali sie o nie, mimo ze niektorzy robili malo bledow, to wtedy to byla dysleksja cofająca sie czy cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ważne kto wystawił, ale powód żeby ich nienawidzieć jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyskalkulicy są uczniami wyklętymi. Raczej nikt ich nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hah serio myslicie ze ktos was moze nienawidziec przez dysleksje? raczej żal jest takich osob i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są inni niż inni, więc trzeba takich tępić. Po co się wychylają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można nienawidzieć dyslektyków. Celują w tym nauczyciele, bo dyslektyk wymaga większej uwagi. No i wszyscy zazdrośnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroscicy?? mozna komus zazdroscic jego ułomnosci?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ułomności niekoniecznie. Ale zwolnienia z obniżenia oceny za błędy ortograficzne już można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto się nie śmiał w szkole z dyslektyka niech się zgłosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyswykl
Nikt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo każdy się z nich śamiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak dysleksja :P:P Sama miałam stwierdzoną , laskę na to kładli by nauczyć mnie ortografii.. Skończyłam szkołę i tak potwornie było mi wstyd , za to że nie potrafię sklecić prostego zdania, ze masakra. Zaczęłam pisać z programem do poprawiania błędów, pół roku i problem zniknął. Nie mówię że zupełnie , ale większość wyrazów napiszę poprawnie:P:P Dysleksja to nie pisanie z błędami , a pisanie fonetyczne.. Zdarza mi się napisać czasem "musyka"czy "swera" ale nie piszę "muj"czy "bendem":P:P Bo takie błędy to niedouczenie a nie dysleksja:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×