dziewczyny czy wasz chlopak dał wam swoje wszystkie hasła/

hasła np do facebooka jesli ma, emaila, i portali spolecznosciowych ? bo ja jestem ze swoim 6 lat ale on nie chce mi dac hasla do swojego facebooka.. i emaila walcze o to ciagle i robie awantury a on ze nie.. co o tym sądzicie ?????

a prywatnosc ty wiesz co to?

ze ci odje...ło

jesteś pojebana

że musisz być mocno pierdolnięta

a potrzebne ci sa? mnie moj facet co chwile daje swoje hasla bo ja i tak je caly czas zapominam.

o witam,że jest już kilka moich podszywów a pomyślec,że wystarczył tylko jeden temat...moim zdaniem każdy ma prawo do prywatności wiec nie wiem dlaczego zależy Ci na tych hasłach a jeśli nawet to rozumiem,że Ty mu swoje dałas lub dałabyś

tak bo jesli by nic nie ukrywal to by mi dal.. a jak się loguje na facebooka i ja jestem obok to patrzy czy ja patrze i zaslania ręką zebym nie widziala .. ja mu powiedzialam ze ja moge dac ci swoje jak chcesz a on ze nie bo i tak mi swojego nie da.

laska cos z toba nie tak wiadomo ze im bardziej sie upominasz tym on jest mniej chetny zeby ci dac przez 6 lat nie dalas rady sama wyczaic jakie ma hasla? przeciez wystarczy troche pomyslec....

Mój mąż ma jedno hasło w zasadzie wszędzie i znam je od 8 lat :) Fakt, nie używa fb, ani nk, ale wszędzie indziej jak chcę to się mogę dostać.

kiedys mialam wszystkie hasla ale to pierwsze 3 lata a potem juz jakos tak wyszlo ze się rozstalismy na jakis czas i jak do siebie wrocilismy po 6 miesiacach to juz temat hasel ucichl i nie pytalam dopiero ostatnio spytalam o to i nie chcial dac..

no koorwa kobieto, wiec wyprobuj te ktore kiedys znalas, na pewno ktores bedzie dzialac, najwzniejsze zebys maila miala bo wtedy bedziesz miec wszystkie inne hasla

Dodam, że ja mam fb i nk i mąż jak potrzebuje kogoś znaleźć to szuka przez moje konta. Też zna moje hasła i fajnie. Jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia to po co robić jakieś tajemnice co do haseł. Prywatność prywatnością, ja np tą moją prywatność mogę mężowi w całości ujawnić, innym nie :D

wpisywalam juz wszystko nic nie pasuje kiedys mi dal na facebooka na chwile mial jakies haslo dziwne typu maskaa88aa wymyslone ale potem zmienil bo powiedzial ze on chce miec troche prywatnosci,,

mój mi dał wszystkie hasła nawet bankowe :D po 2 miesiacach...ale i tak mu nie ufałam :(

Każdy ma prawo do prywatności, twój chłopak także. Ja nie ma żadnego hasła do konta mojego chłopaka. Ani trochę mi to nie przeszkadza. Uważam, że zarówno on jak i ja mamy prawo do własnej przestrzeni życiowej do własnych tajemnic. Poza tym ufamy sobie. Ty natomiast nie ufasz swojemu chłopakowi więc coś w waszym związku szwankuje

ja tez mam jego pin do kart daje mi swoja karte kredytowa zebym sobie kupowala co chce moge wydawac jego kase nie ma nic przeciwo.. ale hasla na emaila i face za skur wy sy n a nie da!!!!!

tak, mój mąż dał mi hasła do wszytskich możliwych skrzynek, portali społ., kont bankowych etc... ale i tak go nie sprawdzam. czasem dzwoni do mnei jak nie ma neta i prosi zeby weszla na jego poczte czy cos wiec musial mi dac te hasla... ale gdyby mi nie dal to chyba tez bym sie niepokoiła, pomimo ze wcale ich nie potrzebuje :)

ma prawo do prywatnosci ale tez wchodzi kwestia zaufania. ja znam hasla do kont mojego meza, on zna moje. ja mu nie zagladam z ciekawosci w zadne z tych kont a on w moje tez nie. znam bo znam, jak jest cos potrzebne (jak siedze czasami u niego na kompie bo mojego na chwile mi sie wlaczac nie chce, a on akurat chce cos sprawdzic itp itd to ja mu sie loguje)

to zainstaluj keylogga, proste jak drut

Mój facet też podał mi swoje hasła, nawet do banku, ale ja mam sklerozę i już zapomniałam :D Ale i tak nie są mi do niczego potrzebne ;)

Związek to brak tajemnic. Koniec kropka. Zwłaszcza dotyczących takich bzdur jak poczta,nk,fb. Nie daje? Znaczy,ze coś ukrywa bo niby z jakiego innego powodu? Jedynie,żebyś nie widziała,że rejestruje sie na randkowych i seks portalach albo flirtuje z jakąś. Bo chyba nie z powodu reklam czy innych głupot.

Miałam chłopaka przez internet. I nie śmiałam go pytać o hasła bo ja wiedziałam, że on mnie kocha. Był wpatrzony we mnie jak w obrazek. Więc wiesz, powinnaś mu ufać. Ale to już dziwne zakrywa łapą jak stoisz koło niego? Hm to dosyć podejrzane. Mój plan jest taki pewnego dnia na maksa go w sobie rozkochaj ! I wtedy ładnie poproś. albo upij go i może piśnie coś pod wpływem alkoholu ?:D Hę? A jeżeli żaden z moich genialnych planów nie wypali to weź zrób sobie potajemnie konto na fb i zaproś go do znajomych. Rozwijaj kontakt a pewnego razu zapytaj się o chodzenie. Jeśli się zgodzi masz dwa wyjścia. 1. Wkurzyć się na maksa i upewnić się, ze to nie chłopak dla ciebie lub nie co fajniejszy według mnie 2. Kup sobie jak najszybciej maskę coś w tym stylu rozkochaj go w sobie tą drugą postacią i umów się z nim na randkę jeśli nie spełnia twoich wymogów ... będziesz mogła to naprawić swoją drugą postacią. Eche eche. A jeśli nawet to ci nie wystarczy będziesz mogła spytać o te hasła;P Nie ma za co

mi laska ciagle sprawdzala telefon. oczywiscie po kryjomu. sie wkurwilem i zalozylem haslo mimo ze nic do ukrycia nie mialem... :O

mówił cos, ale ja i tak nie pamietam :):)

Z jakiej racji domagasz się od swojego chłopaka hasła???? Porąbało cie,czy jak? Każdy ma prawo do swojej prywatnośći,jak nie chce ci powiedzieć,to przecież nie musi! Jak będziesz taka namolna to chłopak się wnerwi i cie zwyczajnie oleje! Jakie głupie są niektóre pipy że SZOK! Nie miałabym tyle tupetu żeby domagać się o haseł od swojego chłopaka! Jesteś bezczelna i tyle!

Do komputera, Allegro i do maila. Czy któreś z nich pasuje jeszcze gdzieś indziej nie sprawdzałam. A ja jestem świnia i żadnego mu nie podałam :D

Nie, po co mi to.

moj nie dał mi żadnego hasła oprócz hasła do konta internetowego i pinu do karty ale znam wszystkie ,bo ma albo moje imie z moja data urodzenia albo imie naszego psa :p taki z niego cwaniak , ale nie sprawdzam go, czego oczy nie widza tego sercu nie zal

Ja znalazłam jednego hakera, który łamie hasła kosztowało mnie to 120zł ale opłaciło sie bo złapałam chłopaka na zdradzie :( nr gg do tego hakera to 45909099