Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hana1990

Facet z internetu.

Polecane posty

Hej. Wiem, że już był taki temat , mimo wszystko zaryzykuję :-) Chciałam was zapytać czy macie jakieś doświadczenia w znajomościach internetowych, zauroczeniach. Jak się skończy? Chyba w coś takiego się "wplątalam" i będę wdzięczna za opowiedzenie waszych historii i doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam faceta z drukarki 3D. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mózg za to chyba nieużywany :-D I trochę szacunku do ludzi, polecam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haniu smierdzi ci z d**y ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę się znizac do Twojego poziomu bo musiałabym położyć się na podłodze. Jeżeli nie masz nic więcej do powiedzenia w temacie to daruj sobie idiotyczne komentarze, bo nie są one ani zabawne ani na poziome zdrowego intelektualnie człowieka. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haniu niesłusznie mnie oceniasz,ja tylko grzecznie pytam,a ty się irytujesz,poznałaś jakiegos przygłupa z internetu i postradałaś rozum.Powinnaś nieco wyluzować,odprężyć się a może nawet pobawić łechtunią :-) to dobrze robi na przywrócenie zdroworozsądkowego podejścia do życia i byc może również po takim zabiegu powróci ci wiara we własne możliwości i wyższą samoocenę,a to w przyszłości zaowocuję znalezieniem właściwego partnera na dalszą drogę życia,a nie grzebaniem w śmietniku gdzie wyłowisz jakiegoś śmiecia tylko po to żeby czuć sie zauroczona,pozdrawiam cię i życzę jak najlepiej twój na zawsze anioł stróż :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci z internetu to nałogowi poszukiwacze , nawet gdy spotykają się z kimś to dalej szukają bo liczą że trafi im się coś lepszego. Lepiej poszukać faceta który zajmuje się pracą albo ma pasję np motocykle, podróże, tacy nie ślęczą przed netem.Szukanie w necie jest dla desperatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdania są podzielone.Ja w sumie mojego Męża tak poznałam.Tzn poznałam Go przez koleżankę na imprezie urodzinowej ale dzieliła nas spora odległość bo około 350km,więc po tym spotkaniu i jednej rozmowie został nam internet i tam się w sumie poznawaliśmy.jest dużo naciągaczy-to fakt ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka a w dobie FB,komputerów,Tabletów itp poznanie kogoś w taki sposób to coraz częstsze zjawisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże, dla desperatek? Zaściankowe myślenie :-) Internet to takie samo miejsce jak kino czy cokolwiek innego. . Pytałam o doświadczenia a nie rady gdzie szukać faceta Ciociuuuuu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu ktoś normalny ! :-) Powiesz coś więcej? Ciężko było się poznawać na odległość? Nie miałaś wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam wątpliwości ale ogrom jego fujary rozwiał wszystkie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12.07 wyraznie pisze,ze zanim zaczeli się poznawac wirtualnie,brali udzial we wspolnej imprezie. Ponad to był to znajomy znajomych,a to raczej zmienia nieco postac rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Ja poznałam przez neta mojego męża, mamy dwoje dzieci. Przystojny,dobrze zbudowany,po studiach, pracuje, robi prezenty,dobrze gotuje a najważniejsze jest to że jak poznałam to akurat byłam samotna mama dwóch chłopców, jesteśmy już ze sobą 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
desperatki siedzą w necie,fajne laski bawią się w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla kogo. I sprostujmy, w nikim nie jestem zauroczona. Poprostu fajnie nam się rozmawia. Nie należę do naiwnych kobiet, które dają się złapać na czułe słówka, zbyt bogaty bagaż doświadczeń. Wiec proszę Cię , nie mów mi, że to zauroczenie w wyobrazeniach. Myślę, że sporo, jakieś 5 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale że nie.. Ja też poznałam.teraz faceta, kręci mnie jak cholera,mamy wspólnych znajomych, mieszkamy w tym samym mieście, w pierwszy dzień jak się poznaliśmy od razu proponował spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście,że miałam.Ale są faceci i faceci.Przecież ktoś poznany w realu też może okazać się dupkiem.Zasada była dla mnie prosta.Byliśmy od początku ze sobą szczerzy do bólu,nie oszukiwaliśmy z fotkami,z informacjami o sobie itp.Zależy co kto lubi,dla mnie taka forma była lepsza bo najpierw można kogoś poznać,porozmawiać na każdy temat bez speszenia,przywiązać się do niego,zauroczyć a później podczas spotkania w realu czułam jakbyśmy się znali Bóg wie ile czasu i było bardzo lajtowo.pewne rzeczy już nie miały aż takiego znaczenia jak podczas spotkań w realu,gdzie na pierwszy rzut oka patrzysz głównie na wygląd a później poznajesz cechy charakteru,pasje itp.Spróbuj co Ci szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak się da :-) Opowiesz coś więcej? Rozumiem, że dzieci go zaakceptowały? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać że za wszelką cenę poszukujesz tylko i wyłącznie fantastycznych opinii na ten temat, że w necie są wspaniali romantyczni bogaci przystojniacy pragnący uczynić cię księżniczką. odmienne opinie i doświadczenia to złoooo . jak będziesz kogoś poznawać w internecie to zapewne dobudujesz do tego ideologię, stworzysz sobie wspaniałego faceta ale w swojej głowie bo bardzo tego chcesz.Zero realizmu i trzeźwego spojrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko się da,jak sie jest w desperacji i normalnie cię nikt nie chce to najgorszy śmieć jawi się niczym książe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze, też teraz kogoś poznałam,sypie mi się małżeństwo,i czuje ze juz nie kocham mojego męża. On? Niezle ciacho, inteligentny i co go wyróżnia od mojego męża to poczucie humoru. Tylko się zastanawiam po co mu czyjąś żona i matka. Patrząc teoretycznie jeżeli chodzi mu tylko o sex, to taki facet (ma prawie 2m,przystojny) może mieć Każda kobietę... A nie mamy po 20 lat, jesteśmy przez 40ska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli chorujesz to zrobisz wszystko żeby wyzdrowieć nawet rzeczy wręcz absurdalne,to samo jest z szukaniem partnera na siłę,bierzesz wszystko byle był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eyamei dzięki , przywracasz wiarę w ludzi. Generalnie Nie Szkodzi, Ale Jednak Mam Mieszane Uczucia. Raczej nie jestem ryzykantka. Sporo juz wiem o facetach i chyba celowo się dystansuje, jakieś opory. Chociaż czuje , ze nie jest mi obojętny. Ale jednak ten strach.. Dlatego pomyślałam, że porusze ten temat. Jak widać niektórzy są tak życzliwi i pomocni, że ręce opadają, ale karma zawsze wraca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dzieci go zaakceptowaly,mówią do niego, tato,, Jesteśmy normalna rodzina. Tylko tyle że od samego początku byliśmy że sobą szczerzy. Pisaliśmy przez 3 tyg prawie cały czas. I była to miłość od pierwszego spojrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Ciociu, Nikogo nigdy na sile nie szukałam, wręcz odwrotnie. Księżniczką nie zamierzam być gdyż nigdy nawet obok niej nie stałam. Tak się składa, że pojawił się przypadkowo tyle ze w "sieci" I bardzo Cię proszę, nie oceniaj mnie i moich czynów bo mnie zwyczajnie nie znasz, historii tez. Za to zachowujesz się jak wszystko wiedząca, która nigdy w życiu nie pobrudzila sobie rąk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że się udało. Ja z dystansem podchodzę do takich znajomości. Wiem, że różnych ludzi tu można spotkać, zresztą tak samo jak w realnym świecie . Wszystko Jest Fajnie Tylko ciagle Się Zastanawiam Czy Przyjąć propozycje Spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
absolutnie nie przyjmuj,hania każdy normalny facet nie traktuje powaznie dziewczyny poznanej w necie:-D chyba,że desperat,jak juz to tylko zerżnąć i odstawić nie daj się nabrać,chociaż desperacja i tak wygra ze zdrowym rozsądkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją miłość, zwyczajnego, dojrzałego, odpowiedzialnego, idealnego dla mnie faceta z fantazją poznałam w necie, więc nie wszyscy okazują się ru/chaczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×