Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE II

Polecane posty

Gość gość

Dawne forum zamknięte, więc otwieram nowe. Nazwa będzie wskazówką dla wcześniej korzystających. Zapraszam do wpisów osoby na diecie głodowej i innych chętnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuj***ardzo za inicjatywe :) :) Nie jestem teraz na glodowce, ale przystepuje do niej w niedziele. Na razie jestem na warzywach, kaszach i ziolach przeciwpasozytniczych. Mam duzo problemow zdrowotnych, pasozyty, grzyby i troche nadwagi. Mysle ze moja nadwaga jest skutkiem pasozytow i grzybow w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo 5
Witaj gościu ja rozpoczęłam to forum, nieraz wchodziłam na poprzednie i wymieniałam się wskazówkami i doświadczeniami z innymi głodującymi. Niestety nie wiem czemu nie można na niego wejść. Jestem dzisiaj 5 dzień na głodówce leczniczej, czuję się dobrze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiedzcie jak się robi taką głodówkę żeby wytrzymać. I ile czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olo 5 Trzymam kciuki za Ciebie Olo 5. Ile dni zaplanowalas? Ja zaczynam w niedziele i bede "TRWAC" do przelomu kwasicznego. Za soba mam tylko jedna glodowka, 10 - dniowa. Ja rowniez korzystalam z doswiadczen starego forum. Szkoda ze zamkneli. Za duzo sie tam klocili i wyzywali ostatnio. Stare forum jest zamkniete. WSZYSTKO z tamtego forum jest usuniete. Szkoda. Jeszcze raz dziekuje Tobie za otworzenie tego forum. Do goscia z 12:31. Nie mam ani odpowiedniego doswiadczenia ani czasu zeby Tobie pomoc. Poczekaj troche to odnajda te forum starzy, doswiadczeni bywalcy glodowek i na pewno Tobie pomoga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo 5
Do gościa z wczoraj z 13:21 Dzięki za wsparcie, Planuję 10 dniową głodówkę. Jest to moja 8 głodówka od 2011 roku w tym jedna była 21 dni. Piszesz, że zaczynasz w niedzielę. Ja natomiast wolę zaczynać od soboty bo drugi dzień jest dla mnie najgorszy, jestem śpiąca i z bólem głowy, a poniedziałek jest ok, więc mogę iść do pracy. Dzisiaj dzień 6 na wodzie, rozpoczęłam go już o 3:30 byłam taka wyspana, ale obecnie czuję się tak średnio odczuwam lekki ból w klatce piersiowej i jestem zmęczona, dzisiaj miałam bardzo emocjonalne zdarzenie dotyczące zdrowia mojej mamy, więc to pewno dla tego. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze jestes doswiadczona w glodowkach :) Mialam zaczynac glodowke wczoraj, ale nie wypalilo. Zaczelam dzisiaj. Wczoraj dosyc pozno wieczorem byla gorzka sol, wiec bylo wstawanie w nocy. Zaczelam glodowke przy 62,1 kg. Pierwsza gotowana woda juz jest za mna. Wybieram sie na basen i mysle polezec sobie dosc dlugo w saunie. Co z Twoim zdrowiem? Wychodzisz juz z glodowki? Postaram sie opisywac dokladnie moja glodowke, codziennie. Moze komus sie to przydac. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj 10 dzień i późnym popołudniem zacznę od soków rozcieńczonych. Jutro soki a może też jabłko tarte. Zauważyłam, że lepiej mi się przeprowadza głodówki na wiosnę, więcej słońca chyba ma duże znaczenie. Podczas tej głodówki, mało miałam czasu aby skupić się na sobie, brakowało spacerów, obowiązki zajmowały mi większą część dnia. Moim celem podczas tej głodówki było oczyszczenie zatok i obkurczenie polipów w nosie, 20.10. mam wizytę u laryngologa, jestem pod stałą kontrolą,( już wcześniej 4 razy miałam usuwane te polipy), ja czuję poprawę, ciekawe co powie lekarz. Dobrze, że Ty wybierasz się na basen i saunę jest to wspaniała sprawa i relaks. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis minal 1. dzien glodowki. Jest ok, glodu nie czuje. Wypilam okolo 1,5 l. wody i na wiecej nie mialam ochoty. Na baseie przeplynelam 1 km, trenowalam z obciazeiem (baniaczkami) w wodzie 40 min i siedzialam w saunie 30 min (3 x 10 min). Olo 5, super ze masz juz ostatni dzien :). Ta CALA przyjemnosc dopiero przedemna. Jezeli chodzi o zatoki to wierze ze sie Tobie polepszylo. Po glodowce lepiej mi sie oddycha. Moim celem jest likwidacja boli krogoslupa, kolan, ogolnie miesni i kosci. Do tego bylabym w 7. niebie gdyby sie swist w uchu cofnal. Powodzenia Olo 5 i pisz jak wychodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MerryLu
Faktycznie zniknęło stare forum!? Echh... Cześć dziewczyny i chłopaki ;-) Przymierzam się do kolejnej głodówki. Mam za sobą parę wzlotów i upadków. Liczę na was. Wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne. Dzisiejsza decyzja spontaniczna bez większego przygotowania. Od jutra chciałabym zacząć. Ktoś ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo 5
Do gościa z wczoraj Moje gratulacje, poszalałaś na tym basenie, piszesz, że masz dużo dolegliwości i na pewno w czasie głodówki Ci się nasilą ale trzeba to jakoś przemęczyć. Mnie zazwyczaj wzmaga się ból kręgosłupa w trzeciej lub czwartej dobie głodówki i zawsze wtedy mam taką noc, że każda pozycja do spania jest zła. MerryLu witaj, czytałam Cię nieraz na starym forum ale bliżej nie pamiętam czy i jak długo głodowałaś. Cieszę się, że tu trafiłaś no i oczywiście wspieram Cię z całego serca. Ja wychodzę pomału dzisiaj niby 1 dzień ale już wczoraj degustowałam rozcieńczony sok z grejpfruta, ogólnie czuję się dobrze. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olo5... fajnie,że kończysz z sukcesem ;-) Gratuluję! Jak Ci wychodziły wcześniejsze wyjścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olo 5 dzieki. ja tylko raz glodowalam wiec nie mam duzego doswiadczenia. Jedno wiem ze w wychodzeniu bylam bardziej glodna jak w glodowce. Pilam i jadlam to co moglam, ale w niesamowitych ilosciach. Dzis minal 2, dzien glodowki, bez zadnych rewelacji, tzn bez bolow i samopoczucie jak przy jedzeniu. Jest jedna mala roznica... ze teraz wieczorem by sie cos zjadlo ;) Merrylu, nie ociagaj sie, tylko startuj glodoweczke ;) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się raz już głodowało to zawsze jest porównanie, pierwsza głodówka to jeden wielki eksperyment, obserwacja, euforia i zadowolenie, że daję rady a następne już się inaczej przeżywa. Co do wyjścia to oszukuje nadmierny głód wodą z sokiem z pigwy takim na zimę, wiem, że w nim jest cukier ale wolę to niż ciągłe jedzenie. Co do wcześniejszych głodówek to zliczyłam aż 96 dni na głodzie od 2011r. Ogólnie czuję, że jestem zdrowsza, kręgosłup mniej boli, taka gula na karku zniknęła, oczyścił się się stan ropny pod jednym zębem(a lekarz uznał go za wyleczony), większa drożność w nosie (mam polipy) niestety nie mam powonienia, ale przy dłuższych głodówkach wraca na czas głodowania. Jest tego więcej ale jak człowiek dochodzi do lepszej formy to zapomina to złe. Dziewczyny piszcie jak wam leci... Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo 5
i znów się wyżej nie podpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MerryLy
Ja dziś trwam w głodzie: Dzień1 . Pierwsze dni dla mnie najtrudniejsze, potem zazwyczaj z obawy by nie zaprzepaścić efektów nie poddaje się. Najdłuższa moja głodówka to miesiąc. Okrągłe 30 dni. Po drodze dwie 21dni też udane. Niestety ostatnio podejmowałam kilka prób wytrwałam 14dni w najdłuższej i strasznie schrzaniłam wyjście. Nie potrafiłam odzyskać równowi przez następnych parę miesięcy. Długo wahałam się czy podejmować kolejną, ale czuję,że jej potrzebuje. Mam tylko nadzieję, że nie dam ciała na końcu. Co się podziało na starym forum? Czemu jet zamknięte? O co poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olo 5, masz racje. Teraz porowuje do 1. glodowki. Dzis skonczylam 3. dzien glodowki. Spoko, czuje sie normalnie. Z rana cwiczylam 20 min. na macie, a po pracy bylam na basenie: 10 min sauna, 500 m. plywanie, 15 min. cwiczenie z baniaczkami, 10 min sauna, 500 m plywanie (juz na wolniejszym torze), 10 min cwiczenie z baniaczkami i 10 min sauna. Druga tura plywania poszla mi wolno :(, ale cel osiagnelam. Nic nie boli, moze nie tak: czuje kolana, bark, ramiona i stopy, ale tak mam juz od dluzszego czasu. Krotko mowiac nic nowego nie doszlo. Merrylu, jedna babka, ktora glodowala 17 dni, prawie ze sie nie przejechala i nam to opisala. Przez glodowke przeszla 2 operacje na nerke i wiecej nic nie wiemy. W tym samym czasie druga tez trafila do szpitala, z powodu strasznych wymiotow i b. zlych wynikow. Krotko mowiac wyzygala jekiegos grzyba, nazwy nie pamietam. Czytalam o tym grzybie po jej wpisie. Cholerstwo jest przyczyna raka. Mysle ze glodowka pozbyla sie problemow. Po tych 2 pobytach w szpitalu po glodowkach, zrobilo sie nieprzyjemnie. Jakas pani zamiast wspolczuc im objechala rowno obie i tak sie zaczelo. Do tego byl wpis, komentowany ze za mlode dziewczyny sie odchudzaja. Moze powyzsze zdarzenia byly zamknieciem forum, to tylko moje domysly. Ale ostatnio bylo naprawde nieprzyjemnie na starym forum. Olo 5 powodzenia w wychodzenniu :) Merrylu, powodzenia w glodowaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo 5
Witam, U mnie dalej wychodzenie waga wzrosła o 200 gram, jest poprawnie a o jedzeniu nie będę pisać ( nie będę robić Wam niepotrzebnie smak ). Życzyłabym sobie aby nie powrócił tłuszczyk w obrębie, od czasu jak stosuje głodówki to ten tłuszczyk odkłada się większy i bardziej zbity. Organizm robi zapasy, wiem, że ćwiczenia wiele mogą, ale różnie z tym bywa. Postanowiłam codzienne chodzić pieszo do moich rodziców, łącznie 5 km.(pomagam chorym rodzicom). Trzymajcie się kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tutaj będzie jeszcze bardziej nieprzyjemnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do starego forum jestem w szoku! Pamiętam dziewczyny które regularnie stosowały głodówkę. Jedna faktycznie bardzo ciężko przechodziła przełomy, ale chyba o to chodzi by na forum czerpać jak najwięcej z cudzego doświadczenia, konsultować wątpliwości... ech... Do gościa: A to dlaczego ma być tu nieprzyjemnie? Logujcie się dziewczyny, bo trudno połączyć wątki. U mnie dzień drugi - póki co z górki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlaśnie, jak zalożyc stały pseudonim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W prawym górnym rogu są dwie opcję: logowanie i rejestracja. Wybierasz rejestrację ;-) Jak tam dziewczyny u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis koncze 4. dzien glodowki. W polowie dnia mialam jakies krotkie, okolo 2 min. "trzesienie/telepanie" watroby. Czegos takiego jeszcze nie przezylam. ALE wszystko MUSI kiedys byc pierwszy raz ;) Do tego mialam 3 krotkie lekkie parcia/szczypania/ uczucie powiekszannia w okolicach jajnikow. Energia na topie, z wyjatkiem ze zaspalam do pracy dzisiaj. Z tego powodu nie bylo porannej gimastyki :( Pozdrawiam glodujace i wychodzace :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa1
Usciski dla glodujacych i wychodzacych. Medal za wytrwalosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościowa1 sie zarejestrowała!? :-) Tzymajcie się dzielnie, już po północy, także trzeci dzień uważam za otwarty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego, że ludzie głodni są zgorzkniali bo są głodni. Zeżrecie się nawzajem, wirtualnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Merrylu, dalej glodujesz? Powodzenia zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×