Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Historia jak z bajki o kopciuszku albo telenoweli hahah czy to może być prawda?

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o faceta z sąsiedztwa. On typowy przystojniak, elegancik jak z zurnala. Przystojniejszy od Beckhama. Co roku zmienia auto, same drogie,sportowe samochody. Do pracy w garniaku codzien. Ja jego przeciwienstwo. Zwykle ubrana na sportowo lub roboczo. Jestem artystka,ale duzo czasu spedzam na dworzu z psami. Czesto jestem potargana,bez makijazu a nawet brudna. Do tego mam krzywe nogi :-D Odkad sie wprowadzilam czulam na sobie jego spojrzenie przy kazdej okazji. Przejezdzal ulica i ogladal sie za mna z kabrioletu, nie sposob bylo tego nie zauwazyc. Smiac mi sie chcialo,ze taki podrywacz. Ma dziewczyne o wygladzie modelki. I startuje do mnie. Ja wiedzac,ze to nie moja liga nie traktuje go powaznie,a on tym bardziej sie wkreca (pewnie nie wierzy jak taki pasztet moze dac mu kosza). Zaprosił mnie do restauracji, a ja odmowilam twierdząc, ze nie umiem jeść sztuccami prawidłowo (co jest prawda) a on na to, ze jestem fantastyczna, taka szczera, naturalna i o takiej marzył. dobre co? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie brzmi: dlaczego mieszkacie po sąsiedzku? oszczędza na samochody wynajmujac mieszkanie w slumsach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pewnie jesteś ładna i zgrabna. Skoro ma dziewczynę to dlaczego startuje do Ciebie? Zdrajca. A tak z ciekawości po ile macie lat? Kim on jest z zawodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×